Ciało biznesmena w spalonym samochodzie. Zarzuty dla sąsiada, z którym miał spór o drogę

Źródło:
BBC, Le Journal de Montreal, tv24.pl
Wyspa Dominika na Karaibach
Wyspa Dominika na KaraibachGoogle Maps
wideo 2/3
Wyspa Dominika na KaraibachGoogle Maps

W związku ze śmiercią kanadyjskiego biznesmena Daniela Langlois i jego partnerki na karaibskiej wyspie Dominice aresztowanych zostało dwóch Amerykanów. Postawiono im zarzut podwójnego zabójstwa. BBC informuje, że jeden z aresztowanych, miejscowy plantator kakaowca, od kilku lat był skłócony z Kanadyjczykiem.

Jonathan Lehrer i Robert Snider zostali przesłuchani przed sądem w mieście Roseau w środę. Postawiono im zarzut podwójnego zabójstwa. Jak twierdzi BBC, powołując się na dokumenty sądowe, Lehrer znał Kanadyjczyków. Amerykanin jest właścicielem plantacji kakaowca przylegającej do ekologicznego resortu, który był własnością Langlois. Snider został opisany jako wspólnik Lehrera.

Według BBC Lehrer od kilku lat był skłócony z kanadyjskim biznesmenem. Przedmiotem ich sporu miała być publiczna droga przebiegająca przez ziemię Amerykanina i prowadząca do rezydencji Kanadyjczyka. Plantator miał w pewnym momencie zablokować drogę, "wykopując w niej dół i umieszczając na niej głazy".

Jak wynika z przytaczanych przez BBC sądowych dokumentów, Langlois złożył w końcu pozew przeciwko Lehrerowi. Twierdził w nim, że działania Amerykanina utrudniały mu prowadzenie biznesu. Domagał się sądowego nakazu usunięcia blokady. W 2019 roku sąd rozstrzygnął spór na korzyść Kanadyjczyka i zezwolił jego gościom na nieograniczony dostęp do przebiegającej przez plantację drogi.

W rozmowie z kanadyjskim dziennikiem "Le Journal de Montreal" Robert Lehrer, ojciec Jonathana, zapewnił, że jego syn jest niewinny. - To biznesmen z sukcesami, a nie morderca. Jesteśmy bardzo blisko, wiem, że nie jest agresywny. Trudno mi w to uwierzyć - stwierdził mężczyzna.

ZOBACZ TEŻ: Transpłciowa nastolatka zamordowana w parku. Rusza proces oskarżonych, to jej rówieśnicy

Dominika - śmierć biznesmena

Ciała Daniela Langlois i jego partnerki Dominique Marchand zostały odnalezione w piątek na wyspie Dominika. Według lokalnych mediów zwłoki znajdowały się w spalonym samochodzie, a ich stan początkowo nie pozwalał na identyfikację zmarłych. Funkcjonariusze ustalili jednak, że odnaleziony pojazd odpowiada opisowi tego, którym Langlois i Marchand się poruszali. Z ustaleń policji wynika, że Kanadyjczycy najpierw zostali postrzeleni, a następnie ich samochód podpalono.

Urodzony w 1957 roku Daniel Langlois był popularnym w Kanadzie przedsiębiorcą. W latach 80. założył firmę Softimage, produkującą oprogramowanie do tworzenia animacji 3D, które wykorzystywane było przy powstawaniu znanych filmów, m.in. "Gwiezdne Wojny", "Titanic", "Matrix" czy "Faceci w czerni". W 1997 roku zdobył Oscara za osiągnięcia techniczne i naukowe. Trzy lata wcześniej Softimage została zakupiona przez Microsoft za - według doniesień - 130 mln dol.

Pożegnanie Daniela Langlois w mediach społecznościowych zamieściła m.in. państwowa wytwórnia filmowa Kanady, National Film Board of Canada. "Jego wkład w światową kinematografię jest niezmierzony", oceniono.

ZOBACZ TEŻ: Prokuratura: trasę biegu zablokował mu śpiący bezdomny. Padły trzy strzały, mężczyzna nie żyje

Autorka/Autor:kgo//mm

Źródło: BBC, Le Journal de Montreal, tv24.pl

Źródło zdjęcia głównego: X/screenshot