Wypracowywane porozumienie USA i Teheranu ws. irańskiego programu nuklearnego doprowadzi do ograniczenia o ok. 40 proc. zdolności tego państwa do produkcji broni atomowej w ciągu najbliższej dekady - poinformowała w czwartek agencja Associated Press. Informacjom AP zaprzeczyła niemal natychmiast agencja Reutera, powołując się na wysokich rangą przedstawicieli amerykańskiego Departamentu Stanu, utrzymujących, że porozumienie wciąż jeszcze nie jest gotowe.
AP informuje, że o zapisach dowiedziała się od pragnących zachować anonimowość źródeł dyplomatycznych. W zamian za ustępstwa Waszyngton zapewnia Iran, że natychmiast po porozumieniu zostaną zniesione sankcje gospodarcze nałożone na ten kraj przez Zachód.
W przygotowywanym dokumencie znalazł się zapis ograniczający na 10 lat liczbę wirówek wykorzystywanych do wzbogacania uranu. Ich limit został ustalony na 6 tys. AP przypomina, że obecnie Teheran ma ok. 10 tys. tych urządzeń. Agencja tłumaczy, że jest to ustępstwo ze strony USA, które podczas dotychczasowych rozmów upierały się przy liczbie od 500 do 1,5 tys. wirówek.
- Podstawowe zagadnienia są jeszcze w trakcie ustalania. Nie ma przygotowanego dokumentu końcowego - powiedział z kolei agencji Reutera wysoki rangą przedstawiciel Departamentu Stanu USA.
Kontynuacja rozmów
W czwartek odbywa się kolejna rozmów między Iranem i USA. Nowy termin ostatecznego porozumienia pięciu mocarstw atomowych i Niemiec (5+1) z Iranem upływa 30 czerwca, ale negocjatorzy mają nadzieję osiągnąć porozumienie co do głównych punktów do końca marca. AP zwraca uwagę, że w przypadku potwierdzenia się informacji o przełomie w negocjacjach możliwe będzie dotrzymanie tego terminu.
Porozumienie ma zastąpić tymczasową umowę zawartą 24 listopada 2013 r. Przewidywała ona zamrożenie niektórych części irańskiego programu nuklearnego w zamian za częściowe zniesienie zagranicznych sankcji.
Autor: kło//gak/kwoj / Źródło: PAP, Reuters