Bułgarski minister obrony Nikołaj Nenczew oświadczył, że Sofia nie otrzymała od USA oficjalnej propozycji rozmieszczenia amerykańskiego sprzętu wojskowego.
O planach rozmieszczenia takiego sprzętu w sześciu krajach Europy Środkowo-Wschodniej, w tym w Bułgarii, poinformował wcześniej tego dnia minister obrony USA Ashton Carter. - Dotychczas Bułgaria nie otrzymała oficjalnej propozycji w sprawie rozmieszczenia amerykańskiego sprzętu wojskowego i personelu – powiedział Nenczew, cytowany przez służby prasowe resortu obrony. - Jeżeli taki wniosek zostanie złożony oficjalnie, bułgarskie społeczeństwo i wszystkie instytucje zostaną należycie powiadomione. Dopiero wtedy ruszy procedura jego rozpatrywania - dodał minister. Nenczew powiedział, że we wtorek rano został powiadomiony przez amerykańską ambasador w Sofii Marcie Ries o planowanym oświadczeniu Cartera. Ambasador nie podała jednak żadnych szczegółów.
Amerykanie w Europie
Carter poinformował podczas wizyty w Estonii, że USA rozmieszczą ok. 250 sztuk czołgów, pojazdów opancerzonych i innego sprzętu wojskowego w sześciu państwach Europy Środkowo-Wschodniej. Ujawnił, że skierowane do poszczególnych państw zestawy sprzętu pozwolą na wyposażenie kompanii lub batalionu i znajdą się przynajmniej na pewien czas w sześciu krajach, którymi są: Bułgaria, Estonia, Litwa, Łotwa, Polska i Rumunia. Według Cartera uzbrojenie to, obejmujące bojowe wozy piechoty Bradley i haubice samobieżne, może krążyć po regionie w ramach szkolenia i ćwiczeń wojskowych.
Autor: mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: U.S. Army