Belgia po wyborach sformowała pierwszy rząd. Zostały jeszcze trzy

Paasch dotychczas był ministrem edukacji w regioniedgparlament.be

Olivier Paasch z partii ProDg został wybrany na ministra-prezydenta wspólnoty niemieckojęzycznej Belgii. Region niemieckojęzyczny wchodzi w skład Walonii i jego deputowani zasiądą w parlamencie regionalnym.

Wybory w Belgii odbyły się w niedzielę 25 maja, równocześnie z głosowaniem do Parlamentu Europejskiego. W ich wyniku, na czele regionu niemieckojęzycznego stanie Olivier Paasch, były minister edukacji tego regionu. Jego "awans" kończy trwające od 15 lat rządy socjalisty Karla-Heinza Lambertza.

Paasch jest wielkim zwycięzcą niedzielnych wyborów we wschodnich regionach. Stanie na czele koalicji socjalistów, liberałów i regionalistów. Ustępującemu Lambertzowi najprawdopodobniej zostanie zaproponowana funkcja spikera (odpowiednik marszałka).

Region niemieckojęzyczny jest pierwszym, który sformował rząd, w zaledwie 5 dni po wyborach. Rząd regionalny odpowiada m.in. za turystykę, kulturę, pracę, edukację i sprawy socjalne.

Trzy regiony Belgii

Belgia dzieli się na trzy regiony autonomiczne: Region Stołeczny Brukseli, niderlandzkojęzyczną Flandrię i francuskojęzyczną Walonię. Każdy region autonomiczny posiada swego ministra-prezydenta wybieranego przez lokalny parlament (radę regionalną). Na znak autonomii Flandria i Walonia mają własne flagi oraz hymny narodowe, które na oficjalnych uroczystościach są odgrywane w losowej kolejności po hymnie federalnym.

Niedzielne wybory miały charakter samorządowy. Belgia ma jeszcze rząd federalny z premierem Elio Di Rupo na czele, którego kadencja upływa pod koniec przyszłego roku.

Autor: pk//rzw / Źródło: deredactie.be

Źródło zdjęcia głównego: dgparlament.be