Dyplomaci USA najpewniej zaatakowani mikrofalami. Uczeni podejrzewają uszkodzenia mózgu


Lekarze i naukowcy coraz mocniej podejrzewają, że tajemnicze ataki, których ofiarą padli amerykańscy dyplomaci na Kubie i w Chinach, zostały dokonane za pomocą mikrofal - poinformował "New York Times", powołując się na własne źródła. Chodzi o ponad 20 osób. Uczeni są coraz bardziej przekonani, że ofiary ataków odniosły uszkodzenia mózgu - podał dziennik.

Od 2016 roku u 24 amerykańskich dyplomatów na Kubie wystąpiły niewyjaśnione objawy spowodowane domniemanymi "atakami akustycznymi". Amerykańskie źródła dyplomatyczne twierdziły, że ataki te powodowały migreny, zawroty głowy, ale także "łagodne traumatyczne urazy mózgu i całkowitą utratę słuchu".

Atak mikrofalami

W raporcie opublikowanym w marcu na łamach naukowego magazynu "Journal of the American Medical Association" zespół badających sprawę lekarzy nie wspominał o mikrofalach. Przebadano wówczas 21 osób poszkodowanych niewyjaśnionymi atakami.

Kierujący tamtymi badaniami Douglas Smith poinformował "NYT", że obecnie mikrofale uważane są za najbardziej prawdopodobne źródło dolegliwości, na które skarżyli się amerykańscy dyplomaci. Naukowcy są również coraz bardziej przekonani, że ofiary ataków odniosły uszkodzenia mózgu.

Mikrofalami w dyplomatów USA. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS

- Początkowo wszyscy byli względnie sceptyczni - powiedział Smith. - I wszyscy teraz się zgadzają, że coś w tym [przypuszczeniu, że ataki przeprowadzono przy użyciu mikrofal - przyp. red.] jest - dodał.

Jak zaznacza brytyjski "Guardian", ani Departament Stanu, ani FBI dotąd nie wspominały o mikrofalach. Pozostaje również wiele pytań dotyczących tego, kto stał za atakami na amerykańskich dyplomatów.

Przypadki na Kubie i w Chinach

Z powodu niepokojących objawów wykrytych u amerykańskich dyplomatów i ich bliskich Departament Stanu USA w październiku 2017 roku ograniczył swój personel dyplomatyczny na Kubie o przeszło połowę. W kolejnych miesiącach część dyplomatów była ewakuowana z placówki w celu poddania ich specjalistycznym badaniom.

Jednocześnie, w formie odwetu, wydalono również 15 kubańskich dyplomatów z ambasady w Waszyngtonie.

Władze kubańskie wielokrotnie zaprzeczały, że ich działania miały cokolwiek wspólnego z dolegliwościami dyplomatów. Wyrażały również gotowość do pełnej współpracy z funkcjonariuszami FBI, którzy otrzymywali od nich pozwolenie na prowadzenie dochodzenia na wyspie.

W kolejnych miesiącach także z Chin - jak podały władze USA - ewakuowano "pewną liczbę" Amerykanów z powodu niewyjaśnionych objawów podobnych do tych, które wystąpiły u dyplomatów USA na Kubie. W czerwcu ambasada USA w Chinach zaapelowała do amerykańskich obywateli w tym kraju, by zwracali się o pomoc medyczną, jeśli stwierdzą u siebie "nienormalne i niewyjaśnione objawy zdrowotne".

Bojowe mikrofale

Mikrofale to rodzaj promieniowania elektromagnetycznego o długości fali pomiędzy podczerwienią i falami ultrakrótkimi. Zaliczane są do fal radiowych. Szybki rozwój badań nad mikrofalami nastąpił w latach 30. XX wieku w okresie rozpoczęcia prac nad radarami.

W czasie zimnej wojny zarówno USA, jak i ZSRR prowadziły badania nad możliwościami bojowego użycia mikrofal. Miały one mieć zdolność między innymi powodowania fizycznego bólu u potraktowanej nimi ofiary. Jak podkreśla "NYT", nie wiadomo, czy broń tego rodzaju znajduje się obecnie na wyposażeniu amerykańskiej lub rosyjskiej armii.

Pompeo: pracujemy nad wyjaśnieniem co się zdarzyło

Autor: mm//now / Źródło: New York Times, Guardian, PAP, tvn24.pl