Dziennikarze byli już na pokładzie. Merkel odwołała wizytę w USA

Merkel na unijnym szczycie
Merkel na unijnym szczycie
EBS
Merkel odwołała wizytę w USA w ostatniej chwiliEBS

- Wizyta została odwołana - to krótkie zdanie przekazała w poniedziałkowe popołudnie niemieckim dziennikarzom, którzy mieli lecieć z nią za oceanem, kanclerz Niemiec. Kilkadziesiąt minut przed odlotem Angela Merkel, która miała spotkać się we wtorek z prezydentem USA Donaldem Trumpem, musiała zrezygnować z planów z powodu złej pogody.

Informacje o odwołaniu wizyty potwierdził też Biały Dom.

Merkel na razie nie leci

Jego rzecznik Sean Spicer powiedział, że wstępnie ustalono, iż Merkel przyleci do Waszyngtonu w piątek, 17 marca.

Złożenie wizyty w Waszyngtonie we wtorek okazało się niemożliwe, bo wzdłuż wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych postępuje ogromny front i synoptycy oczekują, że tego dnia północny wschód kraju znajdzie się pod śniegiem w wyniku nadciągających burz.

Fala niskich temperatur i opadów śniegu uszkodziła już liczne linie energetyczne i spowodowała utrudnienia w transporcie. Linie lotnicze odwołały dotąd niemal cztery tysiące połączeń, a w części szkół odwołano zajęcia.

Kilka godzin przed zmianą planów, kanclerz Niemiec uczestniczyła w Monachium w spotkaniu z biznesmenami. Mówiła w jego trakcie, że Berlin - tak samo jak Waszyngton - uważa "wolny handel za istotny".

Agencja Reutera wskazuje, że dotychczasowe rozmowy przedstawicieli administracji obu krajów sugerują bliską współpracę dwóch gospodarczych potęg.

Anonimowy przedstawiciel niemieckiego rządu cytowany przez Reutersa wskazał też, że obie stolice podzielają wspólne stanowisko w sprawie podejścia do relacji z Rosją.

Merkel przyznała podczas unijnego szczytu w ubiegłym tygodniu w Brukseli, że jedzie do Waszyngtonu nie tylko jako kanclerz Niemiec, ale również przedstawicielka Unii Europejskiej.

Według zapowiedzi spotkanie kanclerz i prezydenta Trumpa miało być poświęcone sprawom dwustronnym i międzynarodowym, a także stosunkom transatlantyckim.

Autor: adso / Źródło: Reuters