Demontaż pomnika sowieckiego generała w Pieniężnie wywołał ostrą reakcję Rosji. Nie tylko oficjalną - w postaci wezwania na dywanik ambasador Polski w Moskwie. Na Twitterze głos w sprawie pomnika gen. Iwana Czerniachowskiego zabrała ambasada Rosji w Warszawie. I wdała się w dyskusję z polskimi internautami. Dyskusję pełną historycznych zdjęć i zarzutów.
Z pomnika w Pieniężnie w czwartek usunięto popiersie generała Armii Czerwonej Iwana Czerniachowskiego. Termin demontażu nie był przypadkowy. Władze miasta wybrały 17 września, by w symboliczny sposób uczcić ofiary 76. rocznicy sowieckiej napaści na Polskę.
Demontaż pomnika nie spodobał się rosyjskim politykom. Tamtejsze MSZ wezwało na rozmowę polską ambasador, by ta wyjaśniła całą sytuację.
"Obrażają pamięć sowieckich żołnierzy"
Ambasada Rosji w Warszawie na swoim oficjalnym profilu w serwisie Twitter dodała zdjęcie pomnika ze zdemontowanym już popiersiem generała. "Takie działania są nie tylko sprzeczne z prawdą historyczną, ale obrażają pamięć 600 tys. żołnierzy radzieckich" - napisano w komentarzu pod opublikowanym zdjęciem.
Такие действия не только противоречат правде истории, но и оскорбительны по отнош. к памяти 600 тыс.советских солдат pic.twitter.com/dIplKXo31e
— Russian Embassy, PL (@rusemb_pl) wrzesień 17, 2015
@rusemb_pl @MID_RF кто не помнит прошлого,у того нет будущего...— ДЕНИС (@uschki75) wrzesień 17, 2015
Na ten wpis zareagował Łukasz Adamski, kierownik projektów badawczych w Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia. W swoim wpisie zamieścił nagranie przypominające wspólną defiladę Wehrmachtu i Armii Czerwonej z 22 września 1939 roku w Brześciu nad Bugiem, w podbitej przez ZSRR i Niemcy Polsce.
.@uschki75 @rusemb_pl @MID_RF Правильно, кто не помнит прошлого, у того нет будущего https://t.co/PbpzhoJEEX— Łukasz Adamski (@LukaszAdamskiPL) wrzesień 17, 2015
Pracownicy ambasady w odpowiedzi na wpis Łukasza Adamskiego napisali: "My to pamiętamy. A oto polska strona, jak widać, nie bardzo". Do wpisu dodano zdjęcia, które przedstawiają m.in. Józefa Piłsudskiego i Józefa Becka z Josephem Goebbelsem i Adolfem Hitlerem.
@LukaszAdamskiPL @uschki75 @MID_RF Мы-то помним. А вот польская сторона, очевидно, не очень. pic.twitter.com/kgyqvu1gPI— Russian Embassy, PL (@rusemb_pl) wrzesień 17, 2015
I na to odpowiedzieli polscy internauci. Dziwiąc się, że rosyjska ambasada czyni Polsce zarzut z faktu utrzymywania z innym państwem kontaktów dyplomatycznych. Co więcej, użyto zdjęć pochodzących z pierwszego okresu istnienia III Rzeszy. Czego dowodem choćby obecność Józefa Piłsudskiego (zmarł w 1935 r.). "Polska nie podpisywała tajnych protokołów o strefach wpływów i nie dopuściła się agresji" - przypomniał Łukasz Adamski.
@rusemb_pl Red herring fallacy. Польша не подписывала секретных протоколов о сферах влияния и не совершала агрессии @uschki75 @MID_RF— Łukasz Adamski (@LukaszAdamskiPL) wrzesień 17, 2015
Inni użytkownicy opublikowali też zdjęcia przedstawicieli III Rzeszy i ZSRR m.in. z podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow, w konsekwencji którego 17 września 1939 roku wojska Armii Czerwonej wkroczyły do Polski.
@rusemb_pl @LukaszAdamskiPL @MID_RF @uschki75 pic.twitter.com/I8DyhB8VQo— Mateusz Nowak (@mateusz_nowak1) wrzesień 17, 2015
@rusemb_pl @LukaszAdamskiPL @uschki75 @MID_RF pic.twitter.com/Z0uY73y7zf— Franciszek Dąbrowski (@frdabrowski) wrzesień 17, 2015
Ironicznie jeden z tweetów ambasady rosyjskiej skomentował też Adam Eberhardt. "Mija 76 lat od napaści Sowietów (sprzymierzonych z Hitlerem) na Polskę. Ale ambasada Rosji oskarża Polskę o utrzymywanie kontaktów dyplomatycznych z Niemcami w połowie lat 30-tych."
76 years since Soviets (allied with Hitler) invaded Poland. But @rusemb_pl accuses Poland of having diplo relations with Germany in mid-30s.— Adam Eberhardt (@adam_eberhardt) wrzesień 17, 2015
Ambasada Rosji zamieściła też zdjęcie z 2 października 1938 roku, kiedy polskie wojsko wkroczyło do czeskiego Zaolzia.
@LukaszAdamskiPL За год до начала Второй мировой. Октябрь 1938. pic.twitter.com/LmwTzaN1yS— Russian Embassy, PL (@rusemb_pl) wrzesień 17, 2015
Autor: kl//gak / Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Twitter