Kto stanie w bramce podczas meczu z Czechami? - Ta decyzja zapadnie pewnie dzisiaj - zdradził na antenie TVN24 dyrektor kadry ds. kontaktów z mediami, Tomasz Rząsa. - Trener musi uznać, co jest najlepsze dla samego zespołu - dodał.
Rząsa stwierdził, że trener Smuda, ale też cały jego sztab "nie ma łatwego zadania". - Swoje zdanie wyrazi oczywiście Jacek Kazimierski (trener bramkarzy - red.), ale też cały sztab szkoleniowy - wytłumaczył.
Jego zdaniem, bez względu na to, kogo wybierze trener Smuda, "dla jednego z zawodników będzie to bardzo ciężkie". - Decyzja zapadnie pewnie dzisiaj i na pewno oni dowiedzą się o tym pierwsi - dodał asystent trenera.
"Dobre jedzenie" przed meczem
Rząsa zdradził, że dzisiejszy trening na stadionie Polonii przy Konwiktorskiej będzie ostatnim, na którym piłkarze będą mogli mocniej popracować. - Chodzi o to, żeby mięśnie znowu się napięły, więc podejrzewam, że będzie gra taktyczna, może stałe fragmenty gry. Jutro przed nami tylko delikatny trening na stadionie we Wrocławiu - powiedział.
Polacy wylecą do stolicy Dolnego Śląska czarterem z Warszawy w piątek około 11.00. Zatrzymają się w hotelu Park Plaza - jednym z wyznaczonych przez UEFA jako hotel transferowy.
W sobotę przed meczem biało-czerwoni będą za to mogli się już rozluźnić. - Zjemy śniadanie między 9. a 10., potem będzie lekka aktywacja ruchowa, jakiś streching, a potem odpoczynek i dobre jedzenie - podsumował Rząsa.
Mecz z Czechami na Stadionie Miejskim, w którym zwycięstwo da Polsce awans do ćwierćfinału turnieju, rozpocznie się w sobotę o 20.45.
Autor: adso/k / Źródło: TVN 24