- Gdzie jest medal Kamila? Schowany w szufladzie - odkrył sekret mistrza olimpijskiego Kamila Stocha jego kolega z reprezentacji Jan Ziobro. Obaj skoczkowie w Soczi dzielą jeden pokój. - Od jakiegoś czasu mieszkamy razem, praktycznie na każdym zgrupowaniu - dodał Ziobro reproterowi prgoramu "Polska i Świat".
Najlepszy skok na treningu, a potem... pakowanie toreb. Stoch odpuścił próbę w piątkowych kwalifikacjach na dużej skoczni w Soczi. W sobotnim konkursie zobaczymy w sumie czterech Polaków. - Ja jestem faworytem - zażartował Jan Ziobro zapytany zawody na dużym obiekcie.
Hayboeck, Ito i Shimizu
Chwilę później dodał jednak, że na ten tytuł zasługuje Kamil Stoch. - Na pewno jest faworytem, ale nie chcę mówić, że wygra na sto procent, bo mógłby być zły na mnie, mógłbym dostać od niego w pokoju - powiedział współlokator mistrza olimpijskiego.
Kwalifikacje wygrał Austriak Michael Hayboeck - 131 m. Drugie miejsce w kwalifikacjach wywalczył Japończyk Daiki Ito, a trzecie jego rodak Reruhi Shimizu - obaj po 130,5 m.
Słabszy Żyła
Nieźle wypadli pozostali Polacy. Maciej Kot uzyskał 126 m, Jan Ziobro - 123, a najsłabiej, tak jak i w serii próbnej, zaprezentował się Piotr Żyła, który wylądował na 118 m. Kot uplasował się na dziewiątym miejscu, Ziobro - 13., a Żyła - 27.
W sobotę seria próbna zaplanowana jest na 17.30, a godzinę później rozpocznie się pierwsza seria konkursowa.
Autor: kris\mtom / Źródło: tvn24.pl