Prokuratura bada organizację i zabezpieczenia imprezy, podczas której napastnik wtargnął na scenę i - przez nikogo nie zatrzymywany - rzucił się z nożem na prezydenta Adamowicza. Ta tragedia brutalnie niestety obnaża prawdę o pracy firm ochroniarskich - w ogóle, nie tylko tej jednej konkretnej z Gdańska.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24