Dziennikarz "Newsweeka" został wezwany na policję w sprawie artykułu o wiceprezesie Trybunału Konstytucyjnego. Wojciech Cieśla miał zostać przesłuchany bo napisał tekst o Mariuszu Muszyńskim w którym miał podać prywatne dane chronione prawem prasowym. Sędzia, jako osoba prywatna, złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Policja wezwanie wycofała, ale prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie ujawnienia przez dziennikarza danych wrażliwych czyli miejsca zamieszkania sędziego. Dziennikarz mówi, że pełnego adresu nie ma, a dziennikarze wielokrotnie opisują różne miejsca i przywołuje przykład willi prezydenta Kwaśniewskiego czy stodoły ministra Szyszki. O tej sprawie w programie Tak Jest rozmawiali Jarosław Kaczyński i Jan Kanthak.
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 | TVN 24