Kolejny turniej, kolejny zawód. Najdroższy piłkarz świata - Cristiano Ronaldo - nie zdobył jeszcze bramki na Euro 2012 i zmarnował kilka dogodnych okazji. Światowa prasa nie zostawia na gwiazdorze Realu Madryt suchej nitki.
"Cristiano jest najlepszy na świecie, ale nie z Portugalią" - pisze portugalski dziennik "Correio de Manha", a "Record" dodaje, że gdyby nie zwycięska bramka Portugalii na 3:2 w meczu z Danią, "Ronaldo zostałby w kraju ukrzyżowany".
Czy to on?
"Wymuszał grę, przegrywał pojedynki, a przede wszystkim zawiódł przy dwóch wielkich okazjach na skończenie meczu"- podsumowuje występ Ronaldo w meczu z Danią francuskie "Le Figaro", a angielski "Guardian" puentuje: "Przypomina Cristiano Ronaldo, biega jak Cristiano Ronaldo, zachowuje się jak Cristiano Ronaldo. Jednak nie gra jak Cristiano Ronaldo".
Dla kosztującego 94 mln euro piłkarza to piąty wielki turniej. Najlepszy w jego wykonaniu był ten pierwszy - Euro 2004. Na własnych boiskach CR7 zdobył dwa gole. Na mundialu 2006 trafił tylko w spotkaniu z Iranem, a dwa lata później na Euro z Czechami. Na mundialu w RPA udało mu się pokonać tylko bramkarza egzotycznej piłkarsko Korei Północnej.
Autor: TVN24.pl / Źródło: kcz/k