Eugen Polanski dołączył do reprezentacji przygotowującej się do wtorkowego meczu eliminacji mistrzostw świata z Anglią. - Będzie mógł zagrać - zapowiada rzecznik kadry Tomasz Rząsa. W Warszawie są już Wyspiarze, łowców autografów odprawili jednak z kwitkiem.
Polanski nie zagrał z RPA. Dzień przed piątkowym meczem opuścił reprezentację, bo problemy zdrowotne miała oczekująca na poród żona piłkarza. W jego miejsce selekcjoner Waldmer Fornalik powołał dodatkowo Rafała Murawskiego.
Ale pomocnik FSV Mainz jest już w Warszawie i jest pod uwagę eliminacyjnej potyczki z Anglią.
- Eugen w południe przyleciał do Warszawy, dołączył już do drużyny i zjadł z nią obiad. Będzie do dyspozycji trenera w meczu z Anglią - stwierdził rzecznik kadry Tomasz Rząsa.
O godz. 19.30 Polanski razem z kolegami weźmie udział w oficjalnym treningu na Stadionie Narodowym.
Pierwszy trening Anglików
Wcześniej z murawą obiektu zapoznają się angielscy piłkarze, którzy przed godz. 15 zameldowali się w swoim hotelu.
Łowcy autografów mogą czuć się rozczarowani, bo podopieczni Roya Hodgsona nie dali się namówić na zdjęcia i podpisy na koszulkach i plakatach.
Po piątkowym rozstrzelaniu San Marino Wyspiarze z siedmioma punktami są na czele "polskiej" grupy. Biało-czerwoni i Czarnogórcy mają po cztery "oczka".
Wtorkowe spotkanie rozpocznie się o godz. 21. Relacja "minuta po minucie" w tvn24.pl.
Autor: twis / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24