Górnik Zabrze rozpoczął już poszukiwania nowego trenera, który zastąpiłby zwolnionego po porażce z Zawiszą Ryszarda Wieczorka. Jan Banaś, były piłkarz 14-krotnego mistrza Polski, przyznał w rozmowie z Ekstraklasa.tv, że spośród nazwisk, które krążą w mediach, najlepszym wyborem byłby Jan Urban.
Prezes zabrzan unika póki co rozmów na temat nowego szkoleniowca, ale w mediach krąży już lista potencjalnych następców Wieczorka. Największe szanse daje się Waldemarowi Fornalikowi, Edwardowi Lorensowi i Janowi Urbanowi. Faworytem Jana Banasia, byłego piłkarza Górnika, jest ostatni z tej trójki. - Zobaczymy, co oni tam wymyślą. Najlepszy byłby oczywiście Urban - przyznał.
Trener nie był winowajcą
Choć wyniki Górnika były w ostatnim czasie fatalne, błędem jest - zdaniem Banasia - obwinianie za wszystko byłego szkoleniowca klubu. Wieczorek przejął zespół w trudnym momencie, a ponadto ani razu nie miał komfortu gry najmocniejszą jedenastką.
- Każdemu byłoby ciężko przejąć ten zespół po Nawałce. Nie można wszystkiego zwalać na trenera. Nie jest to takie proste. Trzeba się wziąć do pracy i wrócić do starych wyników. Tam jest sześciu kontuzjowanych i chłopcy się muszą wyleczyć. Tutaj nie ma cudotwórców, Górnik może grać dobrze w pełnym składzie - takim, jaki miał Nawałka - ale na to jeszcze trochę czasu upłynie - zaznaczył Banaś.
Autor: Robert Iwanek, ekstraklasa.tv