Poniedziałek 16 lutego Ostra wymiana zdań, wzajemne przekrzykiwanie się i gra w „kto nie pozwoli sobie odebrać głosu” – w „Kropce nad i” TVN24 z udziałem Elżbiety Jakubiak (PiS) i Julii Pitery (PO) było gorąco. Pitera nie wycofała się z kontrowersyjnego pomysłu, by policja wprowadziła więcej patroli pieszych, kosztem zmotoryzowanych. Jakubiak ripostowała: - To trywializowanie kryzysu.
Patrole na nartach, konno i rowerach
Pitera nie wycofała się z kontrowersyjnego pomysłu, by policja wprowadziła więcej patroli pieszych, nawet kosztem zmotoryzowanych. Protest funkcjonariuszy ją dziwi. – W samochodach widzę policję permanentnie, pieszo - w ogóle. A jak z auta mają zobaczyć, co się dzieje w bramie? Napadnięty przez chuligana, nie będzie wzywać przez komórkę patrolu – argumentowała.
Zdaniem Elżbiety Jakubiak posłanka PO trywializuje sytuację, w której ważniejszy jest sam problem ograniczenia wydatków, niż to, czy policjanci będą się poruszać „na nartach, pieszo, rowerach czy konno”. - Minister jest do wykonywania ustaw, nie cięcia. Obowiązuje go ustawa budżetowa. Nawet w kryzysie trzeba działać zgodnie z prawem – argumentowała posłanka PiS. Jej zdaniem PO powinna znowelizować ustawę budżetową.
Wznieść się ponad animozje…?
Pytana o propozycję prezydenta antykryzysowej koalicję PO-PiS (acz bez Stefana Niesiołowskiego i Janusza Palikota), Jakubiak stwierdziła: - Prezydent uznał, że są takie chwile w życiu człowieka, kiedy powinien wznieść się ponad prywatne animozje. Koalicja ma dotyczyć wspólnego programu w parlamencie. A pan Niesiołowski jest agresywny i niemerytoryczny. Zamiast argumentów mówi „tego nie lubię”, „ta pani ma złą grzywkę i brzydkie koleżanki” – uważa.
Pitera broniła partyjnego kolegi. – O wyglądzie akurat się nie wypowiada. Prezydent znalazł pretekst, by wziąć osobisty odwet na dwóch osobach których prywatnie nie lubi. To dość szczególne wykorzystanie funkcji – oceniła.
… nie tym razem
A zdaniem Jakubiak prezydent chce koalicji, ale „merytorycznej”, nie parlamentarnej. - Nie rozmawiamy jak spróbować wyjść z kryzysu. Musi dojść do porozumienia politycznego, żeby przyjąć strategie działania – argumentowała. Pitery jednak nie przekonała. - Nie bardzo widzę tę koncepcję. Front jedności narodu? Jedna grupa rządząca bez opozycji? To wbrew regułom demokratycznego państwa – stwierdziła.
Skok na TVP? Byliśmy przynajmniej skuteczni Pytana, czy PiS poprze ustawę medialną, Jakubiak stwierdziła: - Na razie nie ma kształtu tej ustawy, jest negocjowana na zapleczu z SLD. Od roku trwa nieudolny skok na TVP przez PO – uważa posłanka PiS. Gdy dziennikarka przypomniała jej uchwaloną w ekspresowym tempie ustawę medialną za czasów poprzedniej koalicji, niezrażona odparła: - My się różnimy przynajmniej tym, że byliśmy skuteczni.
Według Jakubiak w Polsce jest takie prawo – m.in. dlatego, że KRRiT jest organem konstytucyjnym i nie można jej radykalnie zreformować bez zmiany ustawy zasadniczej – które wymusza polityczność mediów publicznych. - To, ze prezes TVP ma poparcie większości parlamentarnej, jest naturalne. Rada jest wybierana politycznie – stwierdziła.
„Cała patologia TVP”
Te słowa oburzyły Piterę. - Pani Jakubiak pokazała cała patologię TVP. Mieliście szansę unormowania sytuacji, ale z niej nie skorzystaliście – przypomniała. Według niej przygotowywana przez PO ustawa da szansę na odpolitycznienie mediów. Przykładowo prezes TVP będzie powoływany podczas konkursu. - Mam nadzieję, że nie wygra miłośnik PO, bo nas wykończy jak was – zakończyła.
kaw//mat