"Aktorka to nie jest farba - to jest człowiek"
TVN24
Wtorek, 6 kwietnia - Przed podpisaniem umowy można sobie zażyczyć stada gęsi w gabinecie. Mój warunek był dosyć logiczny - tak o swoim żądaniu wynagrodzenia za sprawowanie funkcji prezesa ZASP opowiadała Monice Olejnik Joanna Szczepkowska. W "Kropce nad i" aktorka stwierdziła, że to stanowisko wymaga tytanicznej pracy i powinno być opłacane. Szczepkowska odniosła się też do swojego gestu podczas premierowego przedstawienia spektaklu "Persona. Ciało Simone", w którym pokazała publiczności i reżyserowi nagą pupę. - Chodziło o wywołanie dyskusji na temat tego, czym jest aktor i czym jest reżyser - mówiła.