Kameruńska Federacja Piłkarska (Fecafoot) poinformowała w poniedziałek, że wszczęte zostało postępowanie w sprawie możliwego ustawienia wyników meczów przez zawodników w trakcie mistrzostw świata w Brazylii. Sprawą zajmie się Komisja Etyki.
- Informujemy opinię publiczną, że choć dotychczas nie otrzymaliśmy żadnego zawiadomienia od FIFA w tej sprawie, wydaliśmy polecenie Komisji Etyki, aby zbadała szczegóły pojawiających się w mediach zarzutów o oszustwo podczas meczów fazy grupowej, przede wszystkim przeciwko Chorwacji. Jesteśmy gotowi skorzystać ze wszystkich możliwych środków, aby jak najszybciej rozwiać wszelkie wątpliwości - napisała Fecafoot na oficjalnym profilu na Facebooku.
Są wątpliwości
Kamerun przegrał pierwszy mecz w grupie A z Meksykiem 0:1, w drugim uległ Chorwacji 0:4, a w trzeciej - gospodarzom 1:4.
Szczególne wątpliwości budzi to drugie spotkanie. Zespół z Afryki przegrał wysoko, a jeden z zawodników - Alex Song - zobaczył czerwoną kartkę. Później dziennik "Der Spiegel" podał informację o możliwych manipulacjach, powołując się na informacje m.in. od świadka koronnego, uwikłanego w inną sprawę korupcyjną.
Fecafoot poprosiła także o traktowanie wszystkich informacji pojawiających się w mediach jako przypuszczenia.
- Pragniemy podkreślić, że w ciągu 55 lat istnienia, federacja nigdy nie dopuściła się i nie została ukarana za ustawianie meczów lub jakikolwiek rodzaj oszustwa - przypomniano.
Autor: kris / Źródło: PAP