Jeszcze do niedawna te sprzęty służyły w poznańskim szpitalu dziecięcym przy ulicy Krysiewicza, teraz trafią do placówek w Kamerunie i Libanie. Fundacja "Redemptoris Missio" już szykuje do transportu dziecięce łóżeczka i sanitariaty, które podarowała lecznica. - To sprzęt na wagę złota - mówi Justyna Janiec-Palczewska, prezes fundacji.
Nowy szpital dziecięcy w Poznaniu pacjentów zaczął przyjmować w kwietniu. W placówce przy ul. Wrzoska chorzy korzystają z nowoczesnego wyposażenia. Co z tym, które do tej pory służyło w dawnej siedzibie szpitala dziecięcego przy ul. Krysiewicza? Sprzęt został podarowany szpitalom misyjnym w Kamerunie i w Libanie. Przygotowaniem transportu zajmuje się Fundacja "Redemptoris Missio" z Poznania.
"To sprzęt na wagę złota"
I tak poznański szpital przekazał fundacji między innymi meble, łóżeczka dziecięce, stojaki do kroplówek, przewijaki. - Dzisiaj przygotowujemy do wysłania łóżeczka dla dzieci, wyposażenia sal, w tym sanitarne urządzenia do kąpania noworodków. Tego sprzętu jest mnóstwo. Tylko dzisiaj wyjedzie z Poznania 90 łóżeczek, kilkadziesiąt szafek i przynajmniej kilka sprzętów sanitarnych. Potrzeby w Afryce w tych miejscach, do których docieramy, są naprawdę ogromne - opowiada TVN24 Jacek Jarosz z Fundacji "Redemptoris Missio".
- W Kamerunie to sprzęt na wagę złota. W tamtejszych szpitalach brakuje dosłownie wszystkiego. Dary trafią tam kontenerem drogą morską, natomiast do Libanu wyślemy je wojskowym samolotem z Powidza - dodaje Justyna Janiec-Palczewska, prezes fundacji. Jak tłumaczy, opieka medyczna w Kamerunie jest na dramatycznie niskim poziomie. - Po darowiznę z polskiego szpitala zgłosiło się 12 ośrodków misyjnych z Kamerunu. Misje biorące udział w projekcie w większości znajdują się na terenach wiejskich lub mniejszych miastach - podkreśliła Janiec-Palczewska.
- Dzięki Bogu teraz w każdym ośrodku misyjnym jest też ośrodek zdrowia i ta pomoc jest duża. Okoliczni mieszkańcy mają już też zaufanie do personelu. Dzięki współpracy z "Redemptoris Missio" trzy miesiące temu otworzyliśmy porodówkę. Właściwie cały zgromadzony tam sprzęt pochodzi z Polski - mówi TVN24 ojciec Alojzy, który służy w Kamerunie od 42 lat.
Już wiadomo, że tym razem sprzęt ze szpitala w Poznaniu otrzyma m.in. budowany przez Polaków szpital w Abong Mbang w Kamerunie. Powstające właśnie centrum medyczne będzie leczyć dzieci niedożywione, poparzone, chore na malarię, tyfus, dur brzuszny i inne choroby, które dla niedożywionych dzieci są śmiertelnym zagrożeniem.
Nowoczesne centrum medyczne dla dzieci
Nowy szpital pediatryczny przy ulicy Wrzoska 1 w Poznaniu to inwestycja Samorządu Województwa Wielkopolskiego, na którą przeznaczono blisko 460 milionów złotych. Budowa i wyposażenie zostały wsparte funduszami unijnymi. Szpital dysponuje 354 łóżkami. Miejsce zabezpieczono nie tylko dla dzieci, ale też ich opiekunów. Na lecznicę składa się część łóżkowa, dziewięć oddziałów i kilkanaście poradni specjalistycznych. Część tzw. łóżkowa została zaprojektowana na planie litery H, z wąskim traktem, umożliwiającym doświetlenie pokoi po obu stronach ciągów komunikacyjnych. W drugiej części umiejscowiono - na parterze - SOR, diagnostykę obrazową i izbę przyjęć, z kolei na wyższej kondygnacji swoje miejsce znalazła administracja lecznicy.
Blok operacyjny to kompleks pięciu nowoczesnych i zautomatyzowanych sal, w których znajdują się monitory umożliwiające transmisję wykonywanych w nich operacji (m.in. w Centrum Dydaktycznym). Nie zabrakło również najnowocześniejszych rozwiązań technologicznych. W szpitalu są poczta pneumatyczna czy apteka-robot, która automatycznie rozdzielać będzie leki dla pacjentów. Szpital to także laboratoria, kantyna, kuchnia i szkoła. Wszystkie pomieszczenia dla obsługi administracji Wielkopolskiego Centrum Zdrowia Dziecka znajdują się na najwyższym piętrze.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Redemptoris Missio