Psy w pseudokojcach i świniarniach. "Policjanci brodzili w odchodach"

Częśc psów została już odebrana właścicielowi
Lipno. Psy w pseudokojcach i świniarniach. "Policjanci brodzili w psich odchodach" (23.10.2023)
Źródło: KMP Leszno

Niedożywione, zapchlone, cuchnące i chore - w takim stanie policjanci z Leszna (Wielkopolska) zastali około 20 psów i kilka kotów żyjących na jednej z posesji w gminie Lipno. Ich właścicielowi grozi nawet pięć lat więzienia.

Na żyjące w dramatycznych warunkach psy na terenie jednej z prywatnych posesji w gminie Lipno policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z Leszna zwrócili uwagę przy realizacji innej sprawy.

"Policjanci brodzili w psich odchodach"

- Policjanci zainteresowali się tą sytuacją. Pojechali na miejsce i zastali teren upadłego gospodarstwa rolnego, na którego podwórzu znajdowało się około 20 kundelków w różnym wieku. Część psów biegała luzem, a część była zamknięta w pseudokojcu oraz pomieszczeniach po byłych oborach lub świniarniach - relacjonuje aspirant sztabowa Monika Żymełka, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.

Częśc psów została już odebrana właścicielowi
Częśc psów została już odebrana właścicielowi
Źródło: KMP Leszno

Jak opisuje, w zamkniętych pomieszczeniach było zbyt dużo zwierząt, które nawzajem się atakowały. - Na całym podwórzu panował bałagan, policjanci brodzili w psich odchodach. Psy ujadały nerwowo. Wśród nich była suczka z kilkoma szczeniaczkami trzęsąca się zimna, leżąca w jednym z pomieszczeń w brudnej od odchodów słomie - przekazuje Żymełka.

Czytaj też: Kilka razy uderzył kijem kota, bo "zaatakował jego psa"

Zwierzęta odebrano właścicielowi

Policjanci o sprawie powiadomili m.in. urząd gminy w Lipnie, powiatowego inspektora weterynarii oraz Fundację Zwierzęce SOS w Lesznie. - Po kilku dniach mundurowi wrócili na posesję ze stosowną dokumentacją nakazującą odbiór zwierząt właścicielowi - informuje Żymełka.

Jak dodaje, tym razem mężczyzna przygotował się na zapowiedziany przyjazd służb i odświeżył psie legowiska słomą oraz nałożył karmy do misek.

Czytaj też: Kotka wyrzucona na śmietnik w zamkniętej klatce. Poszukiwania właściciela

Mężczyźnie odebrano m.in. 13 suczek
Mężczyźnie odebrano m.in. 13 suczek
Źródło: KMP Leszno

Mimo to odebrano mu 13 suczek, w tym jedną z sześciorgiem szczeniaków, jednego samca oraz chorego młodego kota. Niebawem - jak zapowiada policjantka - odebrane zostanie mu pięć pozostałych psów.

- 47-letni mieszkaniec gminy Lipno usłyszy zarzut znęcania się nad zwierzętami poprzez trzymanie ich w rażąco niewłaściwych warunkach, zaniedbywania ich, niezapewnianie opieki medycznej oraz właściwego dostępu do jedzenia i picia - podaje Żymełka.

Mężczyźnie grozi do pięciu lat więzienia.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: