Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz opublikował w mediach społecznościowych wpis, kierujący do opinii prawnych dotyczących zmian w mediach publicznych. W jednej napisano, że uchwały o odwołaniu członków rady nadzorczej Telewizji Polskiej i powołaniu nowych "są zgodne z prawem". W innej zaś, że przepisy i statut TVP "dopuszczają możliwość powzięcia uchwał w przedmiocie rozwiązania Spółki i otwarcia jej likwidacji". Wcześniej Helsińska Fundacja Praw Człowieka i Sieć Obywatelska Watchdog Polska informowały, że resort nie udostępnia im ekspertyz, o które się zwróciły. HFPC zapowiedziała też "skargę na bezczynność" do sądu.
Szef resortu kultury Bartłomiej Sienkiewicz opublikował na platformie X wpis, o treści: "Dla tych, którzy nie wiedzą gdzie szukać, a bardzo by pragnęli znaleźć". Udostępnił w nim link do piątkowego komunikatu Centrum Informacji TVP. To "komunikat Telewizji Polskiej S.A. w likwidacji odnośnie ekspertyz prawnych na temat procesu zmian we władzach Spółki oraz otwarcia postępowania likwidacyjnego".
"Telewizja Polska S.A. w likwidacji z siedzibą w Warszawie ('Spółka') przedstawia opinii publicznej dwie przykładowe opinie prawne, które są w dyspozycji Spółki, na temat zgodności z obowiązującym prawem zarówno procesu zmian we władzach Spółki, jak i otwarcia likwidacji. Spółka dysponuje szeregiem innych ekspertyz profesorskich w powyższym zakresie, które były przedkładane w postępowaniach sądowych związanych ze wskazanymi zmianami na różnych etapach" - napisano.
Do komunikatu dołączono dwa załączniki. Jednym z nich jest opinia prawna prof. ucz. dr hab. Katarzyny Bilewskiej. Drugim jest opinia prawna prof. Uniwersytetu Łódzkiego dr hab. Aleksandra Kappesa oraz prof. dr hab. Tomasza Siemiątkowskiego ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.
W opinii Bilewskiej napisano, iż została sporządzona na zlecenie Telewizji Polskiej. Widnieje na niej data 5 stycznia 2024 roku. Jak czytamy, "przedmiotem Opinii jest odpowiedź na pytanie: 'Czy było dopuszczalne podjęcie przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego wykonującego uprawnienia Skarbu Państwa - jedynego akcjonariusza na walnym zgromadzeniu Spółki w dniu 27 grudnia 2023 r. uchwał skutkujących postawieniem spółki w stan likwidacji i powołaniem likwidatora?'".
Napisano w niej m.in., że "zarówno bezwzględnie obowiązujące przepisy prawa, jak i Statut TVP dopuszczają możliwość powzięcia uchwał w przedmiocie rozwiązania Spółki i otwarcia jej likwidacji, a także powołania likwidatora". Dodano też, że "do momentu prawomocnego orzeczenia o nieważności uchwały o rozwiązaniu TVP oraz uchwały o ustanowieniu likwidatora we właściwym postępowaniu sądowym wywierają one skutki prawne i powinny być respektowane".
W opinii Kappesa i Siemiątkowskiego - datowanej na 21 grudnia 2023 r. - napisano m.in., że "uchwały walnego zgromadzenia akcjonariuszy Telewizji Polskiej S.A. z dnia 19.12.2023 r. podjęte głosami Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego jako reprezentanta Skarbu Państwa o odwołaniu członków rady nadzorczej i powołaniu nowych członków rady nadzorczej tej Spółki są zgodne z prawem i Konstytucją RP".
HFPC: resort nie udostępnił nam opinii, o które wnioskowaliśmy
Wcześniej tego dnia Helsińska Fundacja Praw Człowieka opublikowała komunikat odnoszący się do działań rządzących wobec mediów publicznych. Przypomniano, że podczas konferencji prasowej 27 grudnia 2023 roku premier Donald Tusk zadeklarował: "Dysponujemy opiniami najwybitniejszych prawników, którzy nie mają żadnych wątpliwości, że działania ministra Sienkiewicza (HFPC: dotyczące zmian w mediach publicznych) są zgodne z prawem i interesem publicznym".
"Sieć Obywatelska Watchdog Polska zwróciła się do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z wnioskiem o udostępnienie opinii, na które powoływał się Premier. Kancelaria odpowiedziała, że nie dysponuje takimi opiniami – zauważyła przy tym, że wniosek dotyczy spraw leżących we właściwości Ministerstwa Kultury i zasugerowała, by zapytać bezpośrednio ten resort" - napisała HFPC.
Fundacja przekazała, że w związku z tym sama zwróciła się "z wnioskiem o udostępnienie opinii" bezpośrednio do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
"Resort nie udostępnił nam jednak opinii, o które wnioskowaliśmy. W odpowiedzi organ przesłał nam stanowisko Prokuratorii Generalnej na inny temat (skutków postanowienia zabezpieczającego TK z 14 grudnia 2023 r.). Dodatkowo organ wyjaśnił nam, że 'decyzja o odwołaniu i powołaniu nowych władz mediów publicznych została podjęta na Walnych Zgromadzeniach Akcjonariuszy, gdzie Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego działał jako reprezentant właściciela spółek […], zgodnie z ustawą z dnia 16 grudnia 2016 roku o zasadach zarządzania mieniem państwowym', a także wskazał, że 'Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego wykonuje prawa z akcji należących do Skarbu Państwa'. Ponadto resort w odpowiedzi przywołał uchwałę Sejmu z dnia 19 grudnia 2023 r. dotyczącą mediów publicznych oraz PAP" - czytamy.
HFPC zauważyła przy tym, że jednocześnie minister Sienkiewicz 22 stycznia w TOK FM deklarował, iż dysponuje takimi opiniami w sprawie odwołania władz mediów publicznych.
Fundacja zapowiada skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego
Jak podkreśla Helsińska Fundacja Praw Człowieka, "opinia publiczna ma prawo poznać ekspertyzy, na które powołuje się rząd".
"Gwarantuje to konstytucyjna zasada jawności działania organów władzy publicznej. Przejrzystość działania władz ma tym bardziej istotne znaczenie w sytuacji, gdy działania te budzą tak silne kontrowersje. Przypomnijmy, że sposób rozpoczęcia zmian w mediach publicznych budzi naszym zdaniem poważne wątpliwości prawne. Zbliżone zastrzeżenia wyraził m.in. Międzynarodowy Instytut Prasy, nazywając działania Ministra Kultury 'niebezpiecznym precedensem, który będzie mógł wykorzystać każdy kolejny rząd'" - napisano.
"Kontynuując starania o uzyskanie ekspertyz, na które powoływali się przedstawiciele rządu, złożymy skargę na bezczynność organu do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Chcemy, by opinia publiczna mogła je poznać" - poinformowano.
Ministerstwo opowiada Watchdog Polska: opinie nie zostały utrwalone na nośniku
Sieć Obywatelska Watchdog Polska opublikowała natomiast odpowiedź, którą otrzymała z MKiDN.
"W odpowiedzi na wniosek o udostępnienie informacji publicznej z dn. 16 stycznia 2024 br. dotyczący opinii prawnych w sprawie działań ministra kultury, uprzejmie informujemy, że takie informacje nie stanowią informacji publicznej w rozumieniu ustawy z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej" - podano.
W odpowiedzi czytamy, że "opinie, o których mowa, nie zostały przez MKiDN utrwalone na nośniku".
Resort zaznaczył też m.in., że "zgodnie z wyrokiem NSA (…) wnioskiem o udzielenie informacji może być objęte pytanie o określony stan istniejący na dzień udzielenia odpowiedzi. Informacja ma pozostawać w dyspozycji organu w chwili założenia wniosku o jej udostępnienie, a wniosek ten nie może inicjować postępowania nastawionego na odtworzenie pewnych zdarzeń, które nie zostały utrwalone".
Zmiany w mediach publicznych
19 grudnia 2023 roku Sejm podjął uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej, wzywającą Skarb Państwa do działań naprawczych. Dzień później resort kultury poinformował, że minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz, jako organ wykonujący uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa, działając na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych, odwołał 19 grudnia dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe Rady Nadzorcze ww. Spółek, które powołały nowe Zarządy Spółek.
23 grudnia ubiegłego roku prezydent Duda poinformował, że zawetował przygotowaną przez nowy rząd ustawę okołobudżetową, która przewidywała m.in. środki dla mediów publicznych na rok 2024. Jak uzasadnił prezydent, jego decyzja wiązała się z "rażącym łamaniem konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa" w mediach publicznych.
Po prezydenckim wecie szef MKiDN podjął w 27 grudnia 2024 roku decyzję o postawieniu TVP, Polskiego Radia i PAP w stan likwidacji. Stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela – podano w komunikacie MKiDN. Analogiczną decyzję minister kultury podjął dwa dni później w stosunku do 17 spółek regionalnych rozgłośni Polskiego Radia.
Później Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że przepisy Kodeksu spółek handlowych (Ksh) o rozwiązaniu i likwidacji spółki akcyjnej, rozumiane w ten sposób, że swoim zakresem regulacyjnym z mocy samej ustawy obejmują także jednostki publicznej rtv, są niekonstytucyjne. Ponadto TK ocenił, że niekonstytucyjny jest przepis ustawy o rtv wyłączający określone zapisy Ksh od stosowania w odniesieniu do jednostek publicznej rtv.
MKiDN przekazało w czwartek, że decyzja TK w sprawie jednostek publicznej radiofonii i telewizji nie ma jakiejkolwiek doniosłości prawnej.
Źródło: tvn24.pl, PAP