Na pytania o zbliżającą się wizytę amerykańskiego prezydenta w Polsce odpowiadał szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta Marcin Przydacz. - Wystąpienie Joe Bidena będzie zawierało pewnego rodzaju przesłanie dla świata - zapowiedział. Dziennikarze pytali Przydacza także o doniesienia w sprawie przyjazdu do naszego kraju prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Prezydent USA Joe Biden będzie przebywał w Polsce od 20 do 22 lutego. O szczegóły wizyty pytany był w środę, w Wojskowym Porcie Lotniczym Warszawa-Okęcie, szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta Marcin Przydacz. - W tym momencie trwają prace przygotowawcze. To, co na ten moment wiemy na pewno, co mogę powiedzieć, to to, że ta wizyta będzie się składała z co najmniej trzech komponentów. To nie znaczy, że nie mogą się pojawić dodatkowe elementy - mówił.
Przydacz wymieniał, że "zasadniczym" punktem wizyty będzie "rozmowa z prezydentem Dudą, wizyta w Pałacu Prezydenckim, rozmowa i w cztery oczy i w szerszej delegacji".
- Prezydent Joe Biden, jak słyszymy z ust amerykańskich partnerów, chce także wystąpić z pewnego rodzaju przesłaniem do Polaków, do Polski, podkreślając stabilizującą rolę Polski na wschodniej flance NATO i także podziękować. Wczoraj słyszałem wystąpienie rzecznika Narodowej Rady Bezpieczeństwa [Johna Kirby'ego - przyp. red.] z Waszyngtonu, który podkreślał, że prezydent Biden przyjeżdża do Polski, aby podziękować Polsce, zwykłym Polakom za to, jak z otwartymi sercami przyjęli miliony ukraińskich uchodźców - opisywał.
Podsumował, że wystąpienie Joe Bidena "będzie zawierało pewnego rodzaju przesłanie dla świata". - W tygodniu rozpoczęcia rocznicy rosyjskiej inwazji myślę, że możemy się tutaj spodziewać pewnego rodzaju szerszego przesłania - przekazał. Dodał, że następnego dnia Biden weźmie udział w szczycie wschodniej flanki NATO. - Warszawa staje się centrum dyskusji - ocenił szef Biura Polityki Międzynarodowej.
>> "Wystąpienie Bidena będzie najważniejszą mową polityczną tych czasów"
Pytany o miejsce wystąpienia Joe Bidena w stolicy, Marcin Przydacz odparł: - Ustalenia jeszcze trwają, poczekajmy na finalne decyzje. Myślę, że będziemy w stanie je ogłosić dziś, najpóźniej jutro, wspólnie i w koordynacji ze stroną amerykańską.
Zełenski w Polsce?
Przydacz pytany był dalej o doniesienia, według których do Polski w tym samym terminie, co amerykański prezydent, ma przyjechać Wołodymyr Zełenski.
- Nie mogę potwierdzić takich informacji. W naturalny sposób, (jeśli chodzi o) jakiekolwiek kontakty z prezydentem Zełenskim, trudno byłoby, abym najpierw o nich mówił publicznie, ale to, na co dzisiaj się przygotowujemy, to przede wszystkim wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych i liderów wschodniej flanki NATO - odpowiedział szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta.
Autorka/Autor: akw//now
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24