Kto ma największe szanse zostać prezydentem w 2010 roku? - pyta "Dziennik". -Donald Tusk - twierdzą ankietowani przez TNS OBOP. -A kto zostanie premierem po nabliższych wyborach parlamentarnych? -Donald Tusk - odpowiadają na kolejne pytanie respondenci.
Jak wynika z sondażu Polacy równie chętnie widzą obecnego premiera zarówno w roli szefa rządu jak i prezydenta.
Kto na prezydenta?
O tym, że to właśnie Tusk wygrałby wybory w 2010 roku jest przekonana jedna trzecia pytanych. Ankietowani wybierali spośród dziesięciu polityków. Przewaga premiera była wyraźna, ale nie druzgocząca - na drugim miejscu znaleźli się ex equo: urzędujący prezydent Lech Kaczyński oraz były premier Kazimierz Marcinkiewicz (po 14 proc.) Nieco słabiej wypadli Włodzimierz Cimoszewicz (7 proc.) i Zbigniew Ziobro (5 proc.) Który z tych polityków ma największe szanse zostać wybranym na prezydenta w wyborach 2010 roku? Donald Tusk 34 proc. Lech Kaczyński 14 proc. Kazimierz Marcinkiewicz 14 proc. Wodzimierz Cimoszewicz 7 proc. Zbigniew Ziobro 5 proc. Jan Rokita 4 proc. Marek Borowski 3 proc. Rafał Dutkiewicz 3 proc. Waldemar Pawlak 2 proc. Rafał Dutkiewicz 3 proc. Jerzy Szmajdziński 1 proc.
Kto na premiera?
Dziennikarze wskazali też ankietowanym inny zestaw polityków i zwrócili się o wskazanie przyszłego premiera - w tym przypadku wynik Tuska był już słabszy, a przewaga nad następnym kazimierzem Marcinkiewiczem znacznie mniejsza. Respondenci chętnie wskazywali też Radosława Sikorskiego, Włodzimierza Cimoszewicza i Jarosława Kaczyńskiego.
Który z tych polityków ma największe szanse zostać premierem po kolejnych wyborach parlamentarnych?
Donald Tusk 29 proc. Kazimierz Marcinkiewicz 18 proc. Radosław Sikorski 9 proc. Włodzimierz Cimoszewicz 8 proc. Jarosław Kaczyński 7 proc. Zbigniew Ziobro 5 proc. Bronisław Komorowski 5 proc. Waldemar Pawlak 3 proc. Wojciech Olejniczak 2 proc. Jarosław Gowin 1 proc.
Oni wrócą? - Marcinkiewicz, Cimoszewicz, Rokita
W obydwu klasyfikacjach wysokie miejsca zajął Włodzimierz Cimoszewicz (wypadł zdecydowanie lepiej m.in. od obecnego szefa SLD Wojciecha Olejniczaka). Większość ankietowanych (65 proc.) uznała, że były premier wróci jeszcze na główną scenę polskiej polityki. Respondenci są przekonani, że zobaczą też na niej Kazimierza Marcinkiewicza (78 proc.) i Jana Rokitę (59 proc.).
Mniejsze szanse dają m.in. Andrzejowi Lepperowi (35 proc.), Aleksandrowi Kwaśniewskiemu (31 proc.), Leszkowi millerowi i Romanowi Giertychowi (29 proc.)
Marcinkiewicz na lidera PO...
Mocne wskazanie na Marcinkiewicza koreluje z odpowiedziami uczestników ankiety na inne pytanie: kto mógłby zostać kolejnym, po Tusku, liderem Platformy Obywatelskiej? Marcinkiewicz, choć na razie nawet do tej partii nie należy, dostaje w tym badaniu najlepszy wynik, o kilka punktów wyprzedzając Bronisława Komorowskiego i Radosława Sikorskiego.
Ziobro na szefa PiS...
Zbigniew Ziobro, którego badani nie widzą w roli prezydenta ma szansę na przyszłe szefowanie swojej formacji. Bo Polacy wyraźnie mówią: jeśli Jarosław Kaczyński by odszedł, to w PiS zastąpi go właśnie Ziobro.
Źródło: Dziennik