Odejście Donalda Tuska z polskiej polityki osłabi Platformę Obywatelską - uważa 44 proc. ankietowanych przez CBOS. Według 39 proc. badanych odejście Tuska nie będzie miało większego wpływu na funkcjonowanie PO, a według 8 proc. - wzmocni tę partię.
We wrześniowym badaniu CBOS 45 proc. respondentów oceniło, że wybór Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej nie będzie miał większego znaczenia dla funkcjonowania rządu koalicji PO–PSL. Pozostali badani zdecydowanie częściej spodziewają się osłabienia koalicyjnego gabinetu (32 proc.) niż jego wzmocnienia (9 proc.). Opinię, że odejście Donalda Tuska z polskiej polityki osłabi Platformę częściej podzielają zwolennicy ugrupowań opozycyjnych niż sympatycy partii koalicyjnych, w tym przede wszystkim samej PO - odnotowuje CBOS.
Zwolennicy PO zadowoleni
CBOS badał też reakcje na nominację Ewy Kopacz na stanowisko prezesa Rady Ministrów. 46 proc. ankietowanych oceniło, że to dobra decyzja, natomiast 31 proc., że zła. Osoby deklarujące lewicowe lub centrowe poglądy polityczne zareagowały na nominację Ewy Kopacz zdecydowanie przychylniej (odpowiednio: 58 proc. i 51 proc. ocen pozytywnych) niż badani identyfikujący się z prawicą (35 proc. ocen pozytywnych, 47 proc negatywnych). Zadowolenie z nominacji Kopacz wyrażała większość zwolenników PO, a także ponad połowa sympatyków koalicyjnego PSL. Równie dobrze jak sympatycy PSL nominację byłej marszałek Sejmu na premiera ocenili wyborcy SLD. Z kolei w elektoratach ugrupowań prawicowych dominował krytycyzm wobec desygnowania Kopacz na prezesa Rady Ministrów. Jeszcze przed ogłoszeniem składu nowego gabinetu CBOS zapytał respondentów o ocenę członków rządu Donalda Tuska. Badani mogli wskazać pięciu najlepszych – ich zdaniem – i pięciu najgorszych ministrów. Na pytanie o najlepiej pracujących członków rządu Donalda Tuska 33 proc. badanych wskazało ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, 24 proc. - wicepremier, minister infrastruktury i rozwoju Elżbietę Bieńkowską, po 20 proc. - premiera Donalda Tuska oraz ministra rolnictwa Marka Sawickiego, a 16 proc. - wicepremiera, ministra gospodarki Janusza Piechocińskiego.
Arłukowicz pracował najgorzej
Z kolei na pytanie, którzy z członków rządu Donalda Tuska pracowali najgorzej, 41 proc. badanych wskazało ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza, 18 proc. ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza, 14 proc. minister edukacji Joannę Kluzik-Rostkowską, 13 proc. - szefa MSZ Radosława Sikorskiego, a 11 proc. - Donalda Tuska. Badanie przeprowadzono w dniach 11–17 września metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo na liczącej 946 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Autor: nsz\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24