Sędzia Wróbel: instytucja konstytucyjna, jaką jest pierwszy prezes Sądu Najwyższego, staje się politycznym łupem

Źródło:
TVN24
Sędzia Wróbel o mianowaniu nowej I prezes Sądu Najwyższego: nie do końca jestem zaskoczony tą decyzją
Sędzia Wróbel o mianowaniu nowej I prezes Sądu Najwyższego: nie do końca jestem zaskoczony tą decyzjąTVN24
wideo 2/20
Sędzia Wróbel o mianowaniu nowej I prezes Sądu Najwyższego: nie do końca jestem zaskoczony tą decyzjąTVN24

Nie do końca jestem zaskoczony decyzją prezydenta o powołaniu sędzi Małgorzaty Manowskiej na pierwszego prezesa Sądu Najwyższego - powiedział w "Faktach po Faktach" sędzia SN Włodzimierz Wróbel. To on podczas Zgromadzenia Ogólnego otrzymał najwięcej głosów spośród kandydatów na to stanowisko. W TVN24 mówił, że "rzeczą bardzo złą" jest sytuacja, w której powołanie następuje "ze złamaniem procedur, z niedopełnieniem warunków konstytucyjnych".

Rzecznik prezydenta Błażej Spychalski poinformował w poniedziałek, że Andrzej Duda zdecydował o powołaniu sędzi Małgorzaty Manowskiej na stanowisko pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. Dokonał tego wyboru spośród pięciu sędziów wskazanych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego. W tej procedurze Manowska otrzymała 25 głosów. Inni kandydaci uzyskali: Włodzimierz Wróbel - 50 głosów, Tomasz Demendecki - 14 głosów, Leszek Bosek - 4 głosy, Joanna Misztal-Konecka - 2 głosy.

KIM JEST MAŁGORZATA MANOWSKA?

Prezydent nie musi wybrać na pierwszego prezesa Sądu Najwyższego tego spośród kandydatów przedstawionych mu przez Zgromadzenie Ogólne, który uzyskał największą liczbą głosów, jednak tak się działo w poprzednich latach.

"Instytucja konstytucyjna staje się politycznym łupem"

Wskazanie przez prezydenta sędzi Manowskiej na pierwszego prezesa Sądu Najwyższego skomentował w "Faktach po Faktach" w TVN24 sędzia SN Włodzimierz Wróbel, który podczas Zgromadzenia Ogólnego otrzymał najwięcej głosów. - Nie do końca jestem zaskoczony tą decyzją - przyznał.

- W trakcie Zgromadzenia Ogólnego mówiłem o tym, że trzeba bardzo ostrożnie postępować w trakcie dochodzenia do wyłonienia kandydatów, by uniknąć wrażenia, że mamy do czynienia z jakąś próbą realizacji politycznego planu, zdobywania przez polityków Sądu Najwyższego - tłumaczył.

- Sytuacja, w której ze złamaniem procedur, z niedopełnieniem warunków konstytucyjnych, powołuje się osobę na stanowisko pierwszego prezesa Sądu Najwyższego, nie jest rzeczą najlepszą, można powiedzieć, że jest bardzo złą. Stwarza wrażenie, że oto ta instytucja konstytucyjna, jaką jest pierwszy prezes Sądu Najwyższego, staje się jakimś politycznym łupem - powiedział sędzia Wróbel.

"Nawet gdyby pan prezydent miał ochotę mnie powołać na stanowisko pierwszego prezesa, też by nie mógł"

W sobotę grupa 50 sędziów Sądu Najwyższego zaapelowała do prezydenta Andrzeja Dudy o namysł nad powołaniem nowego I prezesa SN. Ich zdaniem, ze względu na skalę uchybień, pozycja przyszłego pierwszego prezesa SN "może być podważana i słaba"

Stanowisko to wyjaśniał w poniedziałkowym programie sędzia Wróbel. - Procedura się nie zakończyła. Po głosowaniach wskazujących, który kandydat ma jak duże poparcie, musi nastąpić coś, o czym mówi konstytucja, to znaczy Zgromadzenia Ogólne musi zaakceptować tych kandydatów i przedstawić ich prezydentowi - mówił. - Niestety, prowadzący te obrady (sędzia Aleksander Stępkowski - red.) nie dopuścił do tego aktu. Ta uchwała nie zapadła. To jest podstawowy feler. To, co konstytucja mówi, że prezydent ma wybrać z tych, którzy zostali przedstawieni przez Zgromadzenie Ogólne, się nie dokonało - wyjaśniał sędzia.

W sobotę, po zakończeniu posiedzenia Zgromadzenia Ogólnego, sędzia Michał Laskowski tłumaczył, że w czasie obrad doszło do bezprawnego odrzucenia przez przewodniczącego Aleksandra Stępkowskiego wniosku o dokonanie wyboru osoby, która przekaże prezydentowi listę kandydatów wraz z protokołem, a także do bezzasadnego odrzucenia wniosku o podjęcie przez Zgromadzenie Ogólne uchwały o przedstawieniu prezydentowi pięciu kandydatów. - Brak takiej uchwały powoduje, że procedura wyboru nie została zakończona, tym samym brak jest możliwości powołania pierwszego prezesa Sądu Najwyższego - mówił wówczas sędzia Laskowski.

Czy zgodziłby się zostać pierwszym prezesem? "Musiałbym się zastanawiać"

Sędzia Wróbel w "Faktach po Faktach" podkreślił, że bardzo cieszy się z poparcia, jakie uzyskał w czasie Zgromadzenia Ogólnego. - To jest dla mnie ogromny zaszczyt, że tylu sędziów na mnie głosowało. Ale nawet gdyby pan prezydent miał ochotę mnie powołać na stanowisko pierwszego prezesa, też by nie mógł, bo ten podstawowy warunek formalny nie został spełniony - powtórzył gość TVN24.

Dodał, że "musiałby się zastanawiać", co zrobić w sytuacji, gdyby prezydent wskazał na niego i powołał go na pierwszego prezesa. - Mamy do czynienia z dramatyczną historią związaną z funkcjonowaniem Sądu Najwyższego. Głęboko bym się nad tym zastanawiał, co w takiej sytuacji zrobić. Procedura musi zostać zakończona, nie została zakończona - tłumaczył.

- Kompetencje prezydenta do powołania pierwszego prezesa Sądu Najwyższego reguluje konstytucja. To jest akt, który wskazuje na uprawnienia prezydenta. To konstytucja mówi, że Zgromadzenie Ogólne ma przedstawić kandydatów. To jest powtórzone także w ustawie o Sądzie Najwyższym. Nie da się tego w jakikolwiek sposób sprowadzić do faktu, że jakaś grupka sędziów idzie do prezydenta z dokumentem i mówi, że oni na kogoś głosowali albo przewodniczący Zgromadzenia z tym idzie. To są takie dość jednoznaczne wady tej całej procedury - wyjaśniał sędzia Wróbel.

Sędzia Włodzimierz Wróbel w "Faktach po Faktach"TVN24

Prezydent "mógłby wybrać kandydata nawet z jednym głosem, gdyby finalnie przedstawiło go Zgromadzenie Ogólne"

Na uwagę, że prezydent nie musi wybrać spośród przedstawionych mu przez Zgromadzenie Ogólne kandydatów tego z największą liczbą głosów, choć tak się działo w poprzednich latach, sędzia przyznał, że prezydent "mógłby wybrać nawet z jednym głosem, gdyby takiego kandydata finalnie przedstawiło Zgromadzenie Ogólne". - To nie jest wykluczone, to też się może zdarzyć. Proszę pamiętać, że głosowanie polegało na pokazaniu, jakie poparcie ma każdy z kandydatów - wyjaśnił.

Dodał, że kolejnym uchybieniem w całej procedurze jest fakt, że "nie ma jeszcze protokołu tego Zgromadzenia". - Nie został jeszcze podpisany, chociaż już doszło do powołania na urząd - zauważył.

"Pierwszy prezes Sądu Najwyższego to nie jest Sąd Najwyższy"

Co w tej sytuacji mogą zrobić sędziowie? - Pierwszy prezes Sądu Najwyższego to nie jest Sąd Najwyższy. Bez tego Sąd Najwyższy będzie funkcjonował, będzie wydawał orzeczenia. Sędziowie Sądu Najwyższego będą w dalszym ciągu pracować. Natomiast ten problem, obciążenie, jakie ciąży na osobie, która podjęła się pełnienia tej funkcji z rąk pana prezydenta w sytuacji tak gigantycznych wad prawnych, będzie miało pewnie swoje konsekwencje - ocenił Wróbel.

- Pewnie nie tylko w ramach Sądu Najwyższego, ale też zewnątrz będą próby badania, weryfikowania tego, czy ta nominacja jest prawidłowa, czy jest zgodna z prawem. Ja przed tym scenariuszem bardzo głośno przestrzegałem w trakcie Zgromadzenia Ogólnego. Oddanie tego typu kwestii, takich nominacji realizowanych poza procedurą, wbrew procedurze, w ręce takich arbitralnych decyzji polityków, kończy się zawsze źle dla instytucji - skomentował.

Według sędziego, "prędzej czy później będzie dochodzić do politycznych weryfikacji". - To tak łatwo potem wykorzystać, tak łatwo później tym manipulować. Niestety, ten czarny scenariusz się zrealizował - przyznał sędzia Wróbel.

"Pierwszy prezes Sądu Najwyższego to nie jest Sąd Najwyższy"
"Pierwszy prezes Sądu Najwyższego to nie jest Sąd Najwyższy"TVN24

"Nie widzę żadnych powodów, żeby sędzia Laskowski bojkotował fakt, że otrzymał nominację"

W poniedziałek rzecznik prezydenta Błażej Spychalski poinformował również, że prezydent "postanowił powołać, spośród trzech kandydatów wybranych przez zgromadzenie sędziów Izby Karnej, pana sędziego Michała Laskowskiego na stanowisko prezesa Sądu Najwyższego kierującego pracą Izby Karnej".

Sędzia Wróbel skomentował, że "sędzia Laskowski otrzymał wreszcie nominację na prezesa Izby Karnej w sposób absolutnie prawidłowy". - Nie widzę żadnych powodów, żeby jakoś bojkotował fakt, że otrzymał nominację z rąk organu państwowego, jakim jest prezydent. Tylko mogę mu gratulować. Ja się bardzo cieszę, że wreszcie Izba Karna będzie mogła normalnie funkcjonować - powiedział.

Sędzia Wróbel: dzisiaj wszystko może być polityczne, w zależności od tego, co rządzący uznają za politykę
Sędzia Wróbel: dzisiaj wszystko może być polityczne, w zależności od tego, co rządzący uznają za politykę TVN24

"Dzisiaj wszystko może być polityką"

Sędzia Wróbel odniósł się także do wątku z niedzielnego wywiadu Andrzeja Dudy o kryteriach wyboru pierwszego prezesa SN. Prezydent powiedział, że przy podejmowaniu decyzji będzie kierował się doświadczeniem sędziowskim wskazanych kandydatów oraz ich "dotychczasową postawą - czy te osoby otwarcie prezentowały swoje poglądy polityczne czy też nie prezentowały tych poglądów politycznych, zwłaszcza w ostatnim czasie".

- Dzisiaj wszystko może być polityką. Wobec tego każda decyzja, która nie będzie się podobała tym lub innym rządzącym, zostanie zakwalifikowana jako decyzja polityczna, na to nie ma rady - powiedział sędzia Wróbel.

- Czy ja się mieszałem do polityki? Do tak rozumianej polityki pewnie tak. Bo jeżeli się wypowiadamy, czy to orzeczniczo, czy w taki sposób medialny - a uważam, że dzisiaj jest czas także na aktywność sędziowską w tym zakresie, kiedy mamy do czynienia z zagrożeniem dla zasad prawa - to pewnie się wypowiadałem. Zresztą wypowiadałem się za tych rządów i za poprzednich - dodał.

Autorka/Autor:kb//rzw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej - dowiedział się TVN24. Wcześniej w tej samej sprawie skazani, a następnie ułaskawieni przez prezydenta zostali Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Byli agenci CBA byli skazani na rok więzienia. 

TVN24: prezydent ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej

TVN24: prezydent ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej

Źródło:
TVN24

Ze sprawozdania finansowego Orlenu wynika, że w 2023 roku Daniel Obajtek jako prezes spółki otrzymał wynagrodzenie w wysokości około 1,67 miliona złotych. To o prawie 280 tysięcy złotych więcej niż w roku 2022. Jeśli chodzi o dodatkowe premie "potencjalnie należne" do wypłaty, to byłemu już szefowi koncernu przysługuje ponad 1,25 miliona złotych.

Tyle zarobił Daniel Obajtek

Tyle zarobił Daniel Obajtek

Źródło:
tvn24.pl

Były prezes TVP Jacek Kurski, były szef MSWiA Mariusz Kamiński oraz były prezes Orlenu Daniel Obajtek są wśród "jedynek" na listach wyborczych PiS do Parlamentu Europejskiego - wynika z nieoficjalnych informacji reporterki "Faktów" TVN Arlety Zalewskiej. W czwartek listy kandydatów zostały przyjęte przez Komitet Polityczny PiS.

Jakie "jedynki" PiS wystawi do PE? Nieoficjalne informacje reporterki "Faktów" TVN

Jakie "jedynki" PiS wystawi do PE? Nieoficjalne informacje reporterki "Faktów" TVN

Źródło:
TVN24, PAP

Do niedawna obowiązywała narracja, że każdy może się przebranżowić, pójść na krótki kurs programowania, a po nim będzie zarabiać 10 tysięcy złotych na rękę. Sytuacja się zmieniła - mówi specjalistka od branży IT. Liczba ofert zmniejszyła się niemal o połowę, ale gruntownie wykształceni fachowcy nie mają się czego obawiać.

Koniec z eldorado? "Takie osoby muszą się liczyć ze stratą pracy"

Koniec z eldorado? "Takie osoby muszą się liczyć ze stratą pracy"

Źródło:
tvn24.pl

Komendant Główny Żandarmerii Wojskowej pułkownik Tomasz Kajzer złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez instruktorów w Żandarmerii Wojskowej w Mińsku Mazowieckim. Chodzi o osoby zatrudnione w ŻW, które ochraniały prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. O sprawie informował w TVN24 wiceszef MON Cezary Tomczyk.

Jest zawiadomienie w sprawie członków ochrony Kaczyńskiego

Jest zawiadomienie w sprawie członków ochrony Kaczyńskiego

Źródło:
TVN24, PAP

Premier Donald Tusk ma zapalenie płuc. W najbliższych dniach ograniczy aktywność publiczną - przekazało Centrum Informacyjne Rządu. Szef rządu w mediach społecznościowych zapewnił, że jest pod opieką "świetnych lekarzy".

Donald Tusk ma zapalenie płuc. "Wszystkich zmartwionych pragnę uspokoić, a uradowanych rozczarować"

Donald Tusk ma zapalenie płuc. "Wszystkich zmartwionych pragnę uspokoić, a uradowanych rozczarować"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Brytyjski okręt HMS Diamond zniszczył w środę pocisk balistyczny wystrzelony przez milicję Huti w kierunku pobliskiego amerykańskiego statku handlowego - poinformował w czwartek minister obrony Wielkiej Brytanii Grant Shapps. To pierwszy taki przypadek od wojny w Zatoce Perskiej w 1991 roku.

Brytyjski okręt zniszczył pocisk balistyczny wystrzelony przez Hutich

Brytyjski okręt zniszczył pocisk balistyczny wystrzelony przez Hutich

Źródło:
PAP

Przed Polską pojawiła się szansa na otrzymanie unijnych funduszy na budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. Parlament Europejski poparł bowiem w głosowaniu zaktualizowaną listę strategicznych projektów infrastrukturalnych w Unii Europejskiej, na której znalazł się również CPK.

CPK trafił na ważną listę

CPK trafił na ważną listę

Źródło:
PAP

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Brytyjskie pojazdy wojskowe zderzyły się w czwartek na ulicy Szosa Stargardzka w Szczecinie. Pogotowie podało, że w wypadku poszkodowanych zostało pięć osób.

Zderzenie brytyjskich pojazdów wojskowych w Szczecinie. Pięcioro poszkodowanych

Zderzenie brytyjskich pojazdów wojskowych w Szczecinie. Pięcioro poszkodowanych

Źródło:
PAP

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w czwartek, że Polska nie podjęła niezbędnych działań, by wdrożyć unijne przepisy o ochronie sygnalistów. TSUE nałożył na nasz kraj karę finansową. Resort rodziny podkreślił, że wyrok to konsekwencja "zaniedbania rządu PiS", a w Sejmie jest już projekt odpowiedniej ustawy.

Ponad siedem milionów euro kary dla Polski

Ponad siedem milionów euro kary dla Polski

Źródło:
tvn24.pl

Jesteśmy cały czas na wojnie z PiS-em o rozliczenie tego, co się działo przez osiem lat. I czasami jest tak, że na tym froncie różni żołnierze są na różnych odcinkach - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński, jednocześnie jeden z kandydatów Koalicji Obywatelskiej do Parlamentu Europejskiego. O kierowaniu przez niego resortem mówił, że "jeżeli to było pięć minut, to bardzo intensywne pięć minut". 

Kierwiński: czasami jest tak, że różni żołnierze są na różnych odcinkach frontu

Kierwiński: czasami jest tak, że różni żołnierze są na różnych odcinkach frontu

Źródło:
TVN24

Kabaret to spektakl satyryczno-rozrywkowy, ale i naczynie: nocne, ranne, z przegródkami czy do liofilizacji? Na to pytanie za 250 tysięcy złotych w programie "Milionerzy" odpowiadała Anna Downar z Krakowa.

"Milionerzy". Pytanie o kabaret za ćwierć miliona złotych

"Milionerzy". Pytanie o kabaret za ćwierć miliona złotych

Źródło:
Milionerzy TVN

Nie żyje żołnierz 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Jak poinformowali w oświadczeniu terytorialsi, mężczyzna zmarł z przyczyn naturalnych po tym, jak zasłabł w trakcie służby na granicy polsko-białoruskiej. Nie pomogła błyskawiczna reanimacja.

Żołnierz zmarł na służbie. Patrolował granicę z Białorusią

Żołnierz zmarł na służbie. Patrolował granicę z Białorusią

Źródło:
WOT

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało zastępcę burmistrza gminy Radoszyce (woj. świętokrzyskie) i dwóch współpracujących z nim przedsiębiorców. Śledztwo dotyczy wręczenia łapówki w wysokości 150 tysięcy złotych w związku z "niezastosowaniem procedur dotyczących przetargu publicznego przy realizacji dwóch inwestycji publicznych". O wejściu agentów CBA do urzędu informował wcześniej burmistrz Radoszyc Michał Pękala, który mówił o "miłej wizycie" funkcjonariuszy i szerokiej "fali donosów i pomówień".

Dzień po wygranych wyborach mówił o "miłej wizycie" agentów CBA. Teraz jego zastępca ma zarzuty

Dzień po wygranych wyborach mówił o "miłej wizycie" agentów CBA. Teraz jego zastępca ma zarzuty

Źródło:
tvn24.pl, CBA, PAP

Sąd Najwyższy na czwartkowym posiedzeniu Izby Cywilnej podjął uchwałę dotyczącą kredytów frankowych. Zawarto w niej pięć punktów.

Pięć kluczowych punktów. Sąd Najwyższy o kredytach frankowych

Pięć kluczowych punktów. Sąd Najwyższy o kredytach frankowych

Źródło:
PAP

W ostatnich dniach wielu regionom kraju dokuczały przymrozki. Spowodowały, że winiarze w województwie lubuskim ponieśli ogromne straty. Krzewy przemarzły, nie dało się ich w żaden sposób ogrzać.

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Źródło:
TVN24

Najważniejsi współpracownicy ministra Mariusza Błaszczaka dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw - powiedział wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. To jedno z ustaleń audytu w MON.

"Proceder" w MON. Tomczyk: prezenty dla zagranicznych gości trafiały do współpracowników Błaszczaka

"Proceder" w MON. Tomczyk: prezenty dla zagranicznych gości trafiały do współpracowników Błaszczaka

Źródło:
TVN24

Minister Radosław Sikorski odpowiadał w Sejmie na pytania posłów dotyczące obecnej polityki zagranicznej Polski. Podczas jego wystąpienia doszło do wymiany zdań z posłem Konfederacji Grzegorzem Braunem, który zapytał go o to, kto z kierownictwa MSZ ma więcej niż jeden paszport. - Pan minister kpi, czy o drogę pyta? - powiedział w pewnym momencie Braun. - Proszę zaprotokołować, że kpię - odpowiedział szef polskiej dyplomacji.

Braun: pan minister kpi, czy o drogę pyta? Sikorski: proszę zaprotokołować, że kpię

Braun: pan minister kpi, czy o drogę pyta? Sikorski: proszę zaprotokołować, że kpię

Źródło:
TVN24

Ponad trzy miliony Polaków będą musiały uzyskać w tym roku nowy dowód osobisty - poinformował resort cyfryzacji. Ministerstwo dodało, że liczba dokumentów, które utracą ważność, przekracza dwa miliony. Reszta to osoby, które osiągną pełnoletność, zmienią nazwisko lub zgubią dokument.

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Źródło:
PAP

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Andrzej Duda słuchał rano w Sejmie szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Jego reakcje w różnych momentach wystąpienia o założeniach polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok były wyraźnie widoczne. Prezydent rozmawiał ze współpracownikami i wpatrywał się w tablet.

Szef dyplomacji przemawia, emocje prezydenta widać wyraźnie

Szef dyplomacji przemawia, emocje prezydenta widać wyraźnie

Źródło:
TVN24

Posłowie Parlamentu Europejskiego oklaskami pożegnali Jerzego Buzka. Polityk nie będzie się już ubiegał o mandat do europarlamentu. W historii izby zapisał się jako pierwszy i do tej pory jedyny przewodniczący pochodzący z Polski.  

Pożegnanie Jerzego Buzka w europarlamencie. Owacja na stojąco i wyjątkowe słowa

Pożegnanie Jerzego Buzka w europarlamencie. Owacja na stojąco i wyjątkowe słowa

Źródło:
TVN24.pl

Zajmujący się startupami Digital Incubator Warner Bros. Discovery nawiązał współpracę z programem InCredibles Sebastiana Kulczyka. Działająca w strukturach WBD jednostka zostanie stałym partnerem programu, w ramach którego pomoże młodym przedsiębiorcom rozwijać swoje produkty. Dzięki inicjatywie początkujący biznesmeni będą mogli skorzystać z know-how globalnej firmy oraz wsparcia związanych z nią ekspertów.

Warner Bros. Discovery wesprze młodych przedsiębiorców

Warner Bros. Discovery wesprze młodych przedsiębiorców

Źródło:
tvn24.pl

Afrykański pomór świń (ASF) zabił warchlaki, których truchła przed kilkoma dniami odnaleźli mieszkańcy gdyńskich Karwin. Sekcja martwych zwierząt wykluczyła otrucie, które początkowo było brane pod uwagę. By zapobiec szybkiemu rozprzestrzenianiu wirusa, powiatowy lekarz weterynarii podjął decyzję o zakazie wchodzenia do lokalnych lasów.

Wiadomo już, co zabija dziki. Zakaz i apel do mieszkańców

Wiadomo już, co zabija dziki. Zakaz i apel do mieszkańców

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Zapewnienie Polsce bezpieczeństwa, silnej pozycji w Unii Europejskiej i odbudowa apolitycznej służby zagranicznej - o tych zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej mówił w Sejmie szef MSZ Radosław Sikorski. Podkreślał, że Niemcy i Francja są naszymi "najważniejszymi partnerami w Unii Europejskiej", a utrzymanie wszechstronnego wsparcia Unii Europejskiej dla niepodległości Ukrainy będzie "priorytetem polityki europejskiej rządu". Przedstawiamy najważniejsze punkty wystąpienia szefa MSZ.

Ukraina, USA, Niemcy, Rosja. Szef MSZ o zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej

Ukraina, USA, Niemcy, Rosja. Szef MSZ o zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej

Źródło:
PAP

Jaka pogoda czeka nas w majówkę 2024? Ze wstępnych prognoz na ten okres wynika, że miejscami tuż przed długim weekendem majowym może być nawet 27 stopni Celsjusza. Sprawdź szczegółową aktualizację prognozy, przygotowaną przez synoptyka tvnmeteo.pl Artura Chrzanowskiego.

Pogoda na majówkę 2024. Sprawdź, jak ciepło będzie

Pogoda na majówkę 2024. Sprawdź, jak ciepło będzie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Ze wszystkich chorób Polacy najbardziej boją się nowotworów złośliwych. Mimo to nie korzystają ze szczepionek przeciw HPV, które chronią przed różnymi rodzajami raka - podkreślają eksperci. Jedynie pięć procent dorosłych jest zaszczepionych przeciw temu wirusowi.

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Źródło:
PAP

Znikające ampułki z lekami narkotycznymi, lekarz, który aplikuje sobie lekarstwa do kroplówki w czasie przyjmowania pacjentów, fałszowanie dokumentacji. Według relacji naszych informatorów, do takich nieprawidłowości miało dochodzić w Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Żeromskiego w Krakowie. Sprawą zajęła się krakowska prokuratura, która wzywa na świadków pracowników szpitala w sprawie z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Dziennikarz Mateusz Kudła dotarł do nagrania monitoringu, na którym widać lekarza z podpiętą do ramienia kroplówką.

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

Źródło:
TVN24

Prezeska Fundacji Grand Press Weronika Mirowska apeluje o ustawowe zmiany, "które odbiorą nadmierną władzę" przewodniczącemu Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Szefem KRRiT jest Maciej Świrski. "Obecny przewodniczący jest człowiekiem pozbawionym umiejętności koncyliacyjnych, kieruje się osobistymi przekonaniami i uprzedzeniami, zarządza kierowaną przez siebie instytucją jednoosobowo i jest pod wpływem polityków partii, której od lat sprzyja" - czytamy w piśmie prezeski Fundacji Grand Press. Mirowska zwróciła się z wnioskiem w sprawie zmian do Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka. 

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

Źródło:
tvn24.pl

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

W czwartek doszło do ponad trzygodzinnego spotkania prokuratora krajowego Dariusza Korneluka oraz prokuratorów prowadzących śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej z rodzinami ofiar i ich pełnomocnikami. Prokuratura poinformowała, że wzięło w nim udział około 50 osób.

Spotkanie w Prokuraturze Krajowej z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej. "Na wszystkie pytania udzielono odpowiedzi"

Spotkanie w Prokuraturze Krajowej z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej. "Na wszystkie pytania udzielono odpowiedzi"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski nałożył w ostatnim czasie kary na TVN24 oraz TOK FM, które zostały wyegzekwowane od spółek pomimo wniesienia odwołania od decyzji przewodniczącego. "Nie może przewodniczący KRRiT, prezes Orlenu czy dowolny wójt lub burmistrz stawiać się w roli nadredaktora, mówiącego niezależnym redakcjom co wolno, a czego nie" - napisała w oświadczeniu Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24