Dzieci idą do szkół, ich zdjęcia do internetu. O czym pamiętać, by chronić wizerunek młodych w sieci

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Eksperci ostrzegają przed publikowaniem zdjęć dzieci w internecie
Eksperci ostrzegają przed publikowaniem zdjęć dzieci w internecieTVN24
wideo 2/5
Eksperci ostrzegają przed publikowaniem zdjęć dzieci w internecieTVN24

Początek roku szkolnego to ważne wydarzenie nie tylko dla dzieci, ale i ich rodziców. Z tej okazji do sieci trafią tysiące nowych zdjęć, warto jednak pamiętać o zagrożeniach, z jakimi wiąże się publikowanie wizerunku dziecka w internecie. Eksperci apelują o rozwagę i wyjaśniają, jak sobie radzić z tymi zagrożeniami, by najlepiej chronić własne dzieci.

  • 2 września rozpoczął się rok szkolny 2024/2025
  • 23 procent dzieci ma swój cyfrowy ślad już przed narodzinami, 81 proc. dzieci ma zdjęcie opublikowane w internecie przed ukończeniem drugiego roku życia
  • Publikacje z dziećmi mogą "stanowić pożywkę dla hejtu, cyberprzemocy, tworzenia prześmiewczych memów" czy "zasilać fora popularne wśród osób o skłonnościach pedofilskich"
  • O poszanowanie prawa dziecka do prywatności powinni dbać nie tylko rodzice, ale również osoby pracujące w przedszkolach, szkołach, organizacjach czy klubach sportowych
  • "Złotym środkiem" są takie zdjęcia czy nagrania, które nie udostępniają wizerunków dzieci w sposób możliwy do ich identyfikacji

2 września to początek roku szkolnego 2024/2025. Dzień ten jest dla wielu rodziców okazją do uwiecznienia ważnego momentu w życiu dziecka i - coraz częściej - pokazania tego także w internecie.

ZOBACZ TEŻ: Rodzice nierzadko bezrefleksyjnie udostępniają w internecie zdjęcia swoich dzieci. Czym jest sharenting?

"Foto Stop. Fotki dzieci nie muszą być w sieci"

Eksperci przypominają jednak, że nieprzemyślane publikowanie wizerunku dzieci w mediach społecznościowych może w przyszłości pociągnąć za sobą poważne konsekwencje. O ostrożność i rozwagę w umieszczaniu zdjęć dzieci w internecie apeluje Fundacja Media Forum, która wraz z początkiem roku szkolnego ruszyła z akcją "Foto Stop. Fotki dzieci nie muszą być w sieci", by promować zasady bezpieczeństwa w świecie cyfrowym.

"Rodzice masowo fotografują swoje dzieci, a zdjęcia zamieszczają w sieci. Czy to prezent dla dzieci, czy dla… hejterów i seksualnych drapieżców?", ostrzega Fundacja i przypomina ustalenia z raportu NASK (Nastolatki 3.0) z 2023 roku. "Bezrefleksyjne, dyktowane impulsem dzielenie się zdjęciami swoich potomków może im szkodzić. Teraz lub w przyszłości. (…) Sharenting może też prowadzić do cyberprzemocy i ataków online na dzieci. Mają one tak samo katastrofalne skutki jak realne napaści. Zdjęcia dzieci udostępniane w mediach społecznościowych mogą stać się przedmiotem szykanowania, hejtu i wyśmiewania ze strony innych użytkowników", podkreśla Fundacja Media Forum.

Sharenting i troll parenting - czym są

Codziennie w internecie udostępniane są setki milionów zdjęć i nagrań. Na wielu z nich obecne są dzieci. Dlaczego coś, co miało być np. tylko uwiecznieniem ważnego wydarzenia, stanowi potencjalne zagrożenie dla młodych osób? Wyjaśniono to w specjalnym poradniku "Wizerunek dziecka w internecie. Publikować czy nie?", sporządzonym przez Urząd Ochrony Danych Osobowych (UODO) wspólnie z Fundacją Orange.

Sharenting to nic innego jak dzielenie się zdjęciami czy filmami z wizerunkiem dziecka, lub informacjami na jego temat, w internecie. Troll parenting polega natomiast na bezrefleksyjnym publikowaniu przez rodziców w sieci treści, które kompromitują, wyśmiewają i upokarzają dziecko. W raporcie UODO i Fundacji Orange wskazano jako przykład popularne w internecie nagrania reakcji niemowląt oblewanych wodą, dzieci wybudzanych ze znieczulenia czy płaczących z powodu pękniętego balonika.

"Niejednokrotnie obrazowane sytuacje wiążą się ze strachem, zaskoczeniem, płaczem czy innymi trudnymi emocjami dzieci, które dorośli wystawili na pośmiewisko internautów. Takie działanie umniejsza godność dziecka, uprzedmiotawia je dla 'żartu', a w sensie społecznym obniża jego status jako osoby, z której można się naśmiewać bez konsekwencji" - czytamy w poradniku.

ZOBACZ TEŻ: "Do jednego kliknięcia skróciliśmy dystans pomiędzy pragnieniem a jego realizacją"

Zdjęcia dzieci w sieci

Urząd Ochrony Danych Osobowych wskazuje także na konkretne zagrożenia, z jakimi może wiązać się udostępnianie wizerunku dzieci w internecie. Publikacje z dziećmi mogą "stanowić pożywkę dla hejtu, cyberprzemocy, tworzenia prześmiewczych memów, krzywdzących deepfake’ów, kradzieży cyfrowej tożsamości, np. w celu prowadzenia fałszywych zbiórek pieniędzy na 'chore' dziecko" - wylicza UODO na swojej stronie internetowej. To jednak nie wszystko.

W "drastycznych przypadkach" zdjęcia i nagrania z dziećmi mogą "zasilać fora popularne wśród osób o skłonnościach pedofilskich. Zdarza się, że materiały tego typu w sposób ewidentny naruszają godność dziecka czy relacje z dorosłymi. Mnóstwo treści z udziałem dzieci publikuje się w sposób nadmierny, bezrefleksyjny, czasami niepotrzebnie czy bez poszanowania ich zdania" - podkreśla UODO.

- Wizerunek to dana osobowa i dobro osobiste. W przypadku dzieci warto wykazać się szczególną ostrożnością w jego przetwarzaniu i rozpowszechnianiu. Dorośli powinni znać nie tylko przepisy, ale i możliwe negatywne skutki publikowania tego typu materiałów w internecie, aby móc lepiej chronić dzieci - apeluje Mirosław Wróblewski, prezes UODO, cytowany na stronie urzędu. - To aspekt nie tylko legalny, ale i etyczny - dodaje.

ZOBACZ TEŻ: "Proszę pani, czy może nam pani jednak zabrać te telefony?"

Jeszcze się nie urodziły, już mają swój cyfrowy ślad

Z poradnika "Wizerunek dziecka w internecie. Publikować czy nie?" wynika, że 23 procent dzieci ma swój cyfrowy ślad już przed narodzinami - w postaci zdjęć z USG ciąży publikowanych w sieci. 81 proc. dzieci poniżej drugiego roku życia ma cyfrowy ślad w postaci zdjęć opublikowanych w internecie przez rodziców, a 5 proc. z nich posiada swój profil społecznościowy.

W Polsce 40 proc. rodziców dokumentuje w mediach społecznościowych dorastanie swoich dzieci. Aż 42 proc. z nich udostępnia treści z udziałem dzieci większym grupom znajomych, liczącym nawet do 200 osób, a 20 procent ludzi - nawet nieznajomym. Zgodnie z deklaracją zawartą w raporcie "Sharenting po polsku, czyli ile dzieci wpadło do sieci?" z 2019 roku, tylko 25 proc. rodziców przed publikacją zdjęcia lub filmiku pyta - jeśli jest to możliwe - swoje dziecko o zgodę.

50 procent dorosłych, jak podkreśla Fundacja Media Forum, uważa, że to oni decydują o prywatności dziecka.

ZOBACZ TEŻ: Prześwietlili sklepy internetowe. Okazuje się, że większość stosuje nielegalne metody

Kiedy potrzebna jest zgoda na publikację zdjęcia dziecka?

Twórcy poradnika "Wizerunek dziecka w sieci" podkreślają, że ich celem jest wsparcie w dbaniu o poszanowanie prawa dziecka do prywatności nie tylko rodziców, ale również osób pracujących w różnych placówkach, organizacjach i instytucjach. - Ważne, aby "moda" na dzielenie się, wyścig po zasięgi i popularność w sieci, nie przysłoniły troski o bezpieczeństwo i dobrostan dzieci. Jako środowisko działające na ich rzecz, a także na rzecz szkół, przedszkoli, klubów sportowych i wielu innych miejsc mających wpływ na rozwój młodych ludzi, widzimy potrzebę intensywnego podnoszenia świadomości na ten temat - podkreśla Konrad Ciesiołkiewicz z Fundacji Orange, reprezentujący społeczną inicjatywę organizacji propagujących poszanowanie praw dziecka w środowisku cyfrowym.

Przede wszystkim należy mieć świadomość, że wizerunek jest dobrem osobistym i podlega ochronie na podstawie przepisów zawartych w Kodeksie cywilnym. Rozpowszechnianie wizerunku bez zgody może skutkować roszczeniami cywilnymi z tytułu naruszenia dóbr osobistych - podkreślają twórcy opracowania. Zgodnie z prawem ten, kogo dobra osobiste naruszono, może żądać zaprzestania naruszenia (np. usunięcia zdjęcia z sieci), usunięcia jego skutków (np. złożenia oświadczenia zawierającego przeprosiny), a także zadośćuczynienia i naprawienia wyrządzonej w ten sposób szkody. 

Nie ma tu znaczenia, czy wizerunek dziecka jest rozpowszechniany w celach osiągania korzyści finansowych czy np. promocji działań prowadzonych przez organizację, klub sportowy, szkołę czy przedszkole. 

ZOBACZ TEŻ: Otwierasz skrzynkę z wirtualnymi łupami, a w środku prawdziwe problemy

Jak powinna być sformułowana zgoda na wykorzystanie wizerunku dziecka? 

Rozpowszechnienie wizerunku dziecka wymaga zgody. W imieniu dzieci udzielają jej rodzice lub opiekunowie prawni. Kodeks rodzinny i opiekuńczy (podobnie jak Konwencja o prawach dziecka) wskazuje jednak, że rodzice powinni dziecka wysłuchać i w miarę możliwości uwzględnić jego "rozsądne życzenia", skonsultować zatem z młodym człowiekiem fakt publikacji jego wizerunku lub wyrażenia zgody na rozpowszechnianie go przez przedszkole, szkołę czy klub sportowy. Zarazem pytając dziecko o zgodę na publikowanie wizerunku, warto wziąć pod uwagę fakt, że znajduje się ono często w sytuacji zależności emocjonalnej od dorosłego i odmowa może nie być dla niego łatwa. Odpowiedzialność za ochronę prywatności dziecka spoczywa zatem głównie na dorosłych. 

ZOBACZ TEŻ: Ostrzeżenie przed deepfake'ami

Zgoda na rozpowszechnianie wizerunku może mieć dowolną formę, ale powinna być pisemna (w ewentualnych celach dowodowych), może to być np. e-mail lub SMS. Należy przy tym pamiętać, że powinna być:

- wyrażona w sposób dobrowolny, rodzic/opiekun prawny nie może być do niej przymuszany, - precyzyjna, przejrzysta i napisana językiem zrozumiałym zarówno dla rodzica, jak i starszego dziecka, - wskazywać cel wykorzystania wizerunku, np. promocja działalności placówki, kampania społeczna, - wskazywać szczegółowy sposób wykorzystywania wizerunku, np. publikacja na profilu w mediach społecznościowych (przy uściśleniu, w jakich serwisach), publikacja na stronie internetowej organizacji, - określać warunki wykorzystania wizerunku, np. zdjęcie będzie podpisane imieniem dziecka lub opatrzone komentarzem, kadrowane, poddane edycji, - być wyrażona na rzecz konkretnego podmiotu, - dotyczyć oznaczonego czasu, - być wyrażona przed opublikowaniem zdjęcia/nagrania. 

Nie można też zakazać wycofania zgody i należy być przygotowanym na konsekwencje dokonania takiego cofnięcia, np. usunięcie zdjęcia z profilu w mediach społecznościowych.

ZOBACZ TEŻ: "Jesteśmy na wojnie z własnym mózgiem". A może to dobry czas, by zapomnieć o telefonie i tablecie?

Co warto przemyśleć przed podjęciem decyzji o publikacji wizerunku dziecka? 

Autorzy poradnika "Wizerunek dziecka w sieci" apelują jednak do instytucji, by przed podjęciem decyzji o publikacji wizerunku młodego człowieka dobrze to przemyślały. Wśród kwestii, które należy wziąć pod uwagę, jest to m.in., czy zamieszczenie zdjęcia jest konieczne, ale też na przykład czy dziecko, którego rodzic lub opiekun prawny nie wyraził zgody na publikację, nie będzie z tego powodu wykluczane z fotografowanych aktywności. A także jak fotografowany może się poczuć, widząc ten materiał w przyszłości? Czy nie zawstydza go, nie ośmiesza, nie naraża na szyderstwa?  Podkreślają, że "warto zadbać o to, by placówki działające na rzecz dzieci i młodzieży podchodziły do kwestii rozpowszechniania wizerunku z wielką rozwagą, a decyzje w tym zakresie poddawały analizie - biorąc pod uwagę nie tylko stronę legalną tego zagadnienia, ale także etyczną i ludzką".

Jeśli publikować zdjęcie dziecka, to jakie?

Według autorów "Wizerunku dziecka w sieci" można pokazywać młodych ludzi, wydarzenia z ich udziałem i towarzyszące im emocje bez udostępniania wizerunków dzieci w sposób możliwy do ich identyfikacji. "Złotym środkiem" może być np. robienie oddających emocje zdjęć czy filmów, na których nie widać cech fizycznych pozwalających na identyfikację dziecka czy też publikacja treści pokazujących efekty działań dzieci, a nie je same. 

ZOBACZ TEŻ: Dzieci w sieci. Bezpieczne dziecko to takie, które jest świadome, że jeszcze wszystkiego nie wie

Autorka/Autor:wac//az,mm

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny z obwodu astrachańskiego. To - jak pisze Reuters - pierwszy raz, kiedy Rosja wykorzystała taką broń do zaatakowania Ukrainy. Prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał, że prędkość i wysokość, na jakiej poruszał się pocisk, wskazują, że rzeczywiście był to ICBM. Putin "boi się tak bardzo, że już używa nowych rakiet" - dodał. Według informacji portalu Ukraińska Prawda to RS-26 Rubież, który został wymierzony w miasto Dniepr. - Zestrzeliwać takie pociski w Europie mogą tylko dwa obiekty: baza tarczy antyrakietowej w Redzikowie i podobna baza w Rumunii - powiedział ekspert portalu Defence Express.

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

- Jeśli potwierdzą się informacje o użyciu nowego rodzaju broni przez Rosję, to pokazuje, że następuje eskalacja z ich strony - tak Władysław Kosiniak-Kamysz komentował doniesienia z Ukrainy. Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że "nie bez przyczyny myśliwce nad Polską po nocy patrolują niebo w stanie najwyższej gotowości". Podzielił zdanie ministra obrony o eskalacji konfliktu.

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

Źródło:
TVN24

Podkarpaccy policjanci strzelali do samochodu, który pomylili z pojazdem przestępców. Do pomyłki doszło na autostradzie A4. Ostrzelanym autem jechało dwóch mężczyzn, którym nic poważnego się nie stało. - Działania były prowadzone w porze nocnej, mieliśmy niekorzystne warunki atmosferyczne - wyjaśnia komisarz Piotr Szpiech z krakowskiej policji, która koordynowała akcję. Podkarpacka policja wszczęła kontrolę.

Policjanci na autostradzie ostrzelali i zatrzymali niewłaściwy samochód

Policjanci na autostradzie ostrzelali i zatrzymali niewłaściwy samochód

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Arkadiusz Mularczyk opublikował treść listu, który wysłał do prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Oprócz gratulacji dla republikanów europoseł PiS skierował się z prośbą o wsparcie Polski w uzyskaniu reparacji wojennych od Niemiec. 

Europoseł PiS napisał list do Donalda Trumpa. Prosi o pomoc w uzyskaniu reparacji od Niemiec  

Europoseł PiS napisał list do Donalda Trumpa. Prosi o pomoc w uzyskaniu reparacji od Niemiec  

Źródło:
PAP

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

43-letni mieszkaniec Las Vegas zmarł w ubiegły wtorek sześciokrotnie postrzelony przez policjanta wezwanego do jego domu w związku z włamaniem - informują media. Rodzina zmarłego domaga się natychmiastowego zwolnienia i aresztowania funkcjonariusza. Jego prawnik odpowiada, że policjant nie popełnił przestępstwa.

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Źródło:
BBC, CNN

Zamiast dożywocia - 25 lat. Krakowski sąd złagodził wyrok wobec Wojciecha R., skazanego za zabójstwo trzech osób w podkrakowskich Jurczycach w 2000 roku. Chodzi o zbrodnię, którą sąd pierwszej instancji określił mianem "egzekucji". Wyrok jest prawomocny.

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Źródło:
PAP

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN

Kierowca ciężarówki na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił 14-latkę. Dziewczynka zginęła na miejscu. Do tragedii doszło w czwartek po 7.30 w Parszowie (Świętokrzyskie), na drodze krajowej numer 42.

14-latka zginęła na przejściu dla pieszych

14-latka zginęła na przejściu dla pieszych

Źródło:
PAP

Prokuratura pracuje w miejscu tragedii w Mławie (Mazowieckie), gdzie runęła część hali dawnej zajezdni PKS. W czwartek odbywają się oględziny budynku z użyciem drona. Jak ujawniła policja, dwaj mężczyźni, którzy zginęli pod gruzami, byli braćmi.

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Miejsce konferencji zwolenników Rafała Trzaskowskiego zostało zmienione ze względu na liczne grono parlamentarzystów, które chciało udzielić mu swojego poparcia. Zebrali się na schodach w Sejmie i tam głośno wsparli kandydata na kandydata na prezydenta. Konferencję zorganizowali również posłowie wspierający w prawyborach KO Radosława Sikorskiego.

Popierający Trzaskowskiego musieli wyjść na schody. Zwolennicy Sikorskiego w innym miejscu w Sejmie

Popierający Trzaskowskiego musieli wyjść na schody. Zwolennicy Sikorskiego w innym miejscu w Sejmie

Źródło:
TVN24

Kierowca taksówki na aplikację jest podejrzany o zgwałcenie kobiety. Według śledczych, wykorzystał fakt, że 30-latka była pod wpływem leków oraz alkoholu. Został aresztowany.

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Przyjaciele i artyści pożegnali w środę Jadwigę Barańską podczas mszy w warszawskim Kościele Środowisk Twórczych. Pogrzeb aktorki odbył się w Los Angeles, gdzie od wielu lat mieszkała.

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

Źródło:
tvn24.pl

Władze Kalifornii zatwierdziły zmianę ponad trzydziestu nazw geograficznych. Do początku przyszłego roku przemianowane mają zostać wszystkie miejsca na terenie stanu z określeniem "squaw" w nazwie. Rdzenni Amerykanie odbierają to słowo jako obelgę - podkreślają władze Kalifornii.

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Źródło:
CNN, NPR

Nie żyją dwie kobiety potrącone przez samochód w miejscowości Bieździadka na Podkarpaciu. Ofiary wypadku w momencie zdarzenia szły poboczem z lewej strony jezdni. Kierowca był trzeźwy. Wyprzedzał.

Matka i córka szły poboczem, od tyłu wjechał w nie samochód. Obie zginęły na miejscu

Matka i córka szły poboczem, od tyłu wjechał w nie samochód. Obie zginęły na miejscu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Twórca marki Red is Bad Paweł S. jest podejrzany w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). Pozostanie w areszcie do 28 stycznia 2025 roku. Sąd odrzucił bowiem skargę obrońców.

Twórca marki Red is Bad Paweł S. nie opuści aresztu

Twórca marki Red is Bad Paweł S. nie opuści aresztu

Źródło:
PAP/tvn24.pl

"W związku z wątpliwościami UOKiK zwracamy środki, które są równowartością pobranych opłat za utrzymanie numeru w sieci" - poinformowało Orange w mediach społecznościowych. Chodzi o byłych klientów operatora. Wniosek w tej sprawie można złożyć tylko do 18 grudnia.

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Źródło:
tvn24.pl

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed silnym wiatrem, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę. Obowiązują też alarmy pierwszego stopnia przed obfitymi opadami śniegu i oblodzeniem. Sprawdź, gdzie zrobi się ślisko i niebezpiecznie.

Drugi stopień ostrzeżeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód, a poza tym mocno powieje

Drugi stopień ostrzeżeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód, a poza tym mocno powieje

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W wielu regionach Polski sypie śnieg. Na Kontakt24 otrzymujemy materiały z miejscowości, które się zabieliły. Sprawdź, gdzie nastała zimowa aura.

Polska pod śniegiem. Trudne warunki na zakopiance, Koszalin jak w środku zimy

Polska pod śniegiem. Trudne warunki na zakopiance, Koszalin jak w środku zimy

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Rzecznik Nissan Motor poinformował w czwartek, że około 6 procent pracowników firmy w Stanach Zjednoczonych zaakceptowało zaoferowane pakiety wcześniejszych emerytur. To element planu restrukturyzacji japońskiego producenta, który zapowiedział zwolnienie dziewięciu tysięcy osób na całym świecie.

Znany producent samochodów tnie etaty

Znany producent samochodów tnie etaty

Źródło:
Reuters

W czwartek w nocy doszło do pożaru supermarketu Biedronka w Zawidowie (woj. dolnośląskie). Najpierw zapalił się śmietnik przy sklepie, po chwili ogień się rozprzestrzenił. W trakcie gaszenia zawalił się dach budynku. Całonocna akcja straży pożarnej trwa do teraz.

Nocny pożar supermarketu. Trwa akcja dogaszania

Nocny pożar supermarketu. Trwa akcja dogaszania

Źródło:
tvn24.pl

Google zapowiedział testowe usunięcie treści publikowanych przez media informacyjne między innymi z wyszukiwarki. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników. - Bardzo niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Maciej Kossowski, prezes Związku Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

Źródło:
tvn24.pl

Z placu w austriackim Tyrolu zniknął domek mobilny z tarasem. Miejscowa policja poinformowała, że budynek został znaleziony ponad 200 km dalej, a sprawą "kradzieży" zajmie się prokuratura. 45-latek, u którego znaleziono domek, twierdzi, że zapłacił za niego rok temu. Po tym, jak go nie otrzymał, "wziął sprawy w swoje ręce" - donoszą lokalne media.

45-latek oskarżony o kradzież domku. "Wziął sprawy w swoje ręce"

45-latek oskarżony o kradzież domku. "Wziął sprawy w swoje ręce"

Źródło:
Kronen Zeitung, ENEX, Frankfurter Rundschau

Takie sieci, jak Biedronka, Lidl czy Aldi, zdobyły już blisko połowę polskiego rynku spożywczego. Teraz będą zmniejszać ofertę na półkach, by zaoszczędzić. To problem dla klientów i producentów - czytamy w czwartkowej "Rzeczpospolitej".

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Źródło:
PAP

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Ruszył nabór zgłoszeń do przyszłorocznej, czternastej już, edycji konkursu nagród Polskiej Rady Biznesu. Potrwa on do 10 stycznia 2025 roku, a zdobywców statuetek poznamy 26 maja. - My przyznajemy nagrodę nie firmom, ale ludziom - podkreśla w rozmowie z TVN24 BiS Krzysztof Kulig, przewodniczący kapituły Nagrody Polskiej Rady Biznesu.

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Źródło:
tvn24.pl

Klaudia Zioberczyk wygrała 13. sezon programu "Top Model". 23-latka otrzymała nagrodę w wysokości 200 tysięcy złotych i podpisała kontrakt z agencją modelingową. Jej zdjęcie pojawi się na kolejnej okładce magazynu "Glamour".  

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Źródło:
tvn24.pl

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl