Sikorski: wyrywałem sobie żyły w kampanii, niestety nie starczyło głosów

Źródło:
TVN24
Radosław Sikorski: Wyrywałem sobie żyły w kampanii, głosowałem na Rafała Trzaskowskiego. Niestety nie starczyło głosów.
Radosław Sikorski: Wyrywałem sobie żyły w kampanii, głosowałem na Rafała Trzaskowskiego. Niestety nie starczyło głosów.TVN24
wideo 2/7
Radosław Sikorski: Wyrywałem sobie żyły w kampanii, głosowałem na Rafała Trzaskowskiego. Niestety nie starczyło głosów.TVN24

Rządzący w Polsce muszą się wreszcie opamiętać, muszą zrozumieć, jak poważna jest sytuacja. Opamiętajcie się panowie, bo naprawdę będzie źle - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 europoseł Radosław Sikorski, komentując europarlamentarną debatę o sytuacji w Polsce. Polityko PO komentował również przegraną przez Rafała Trzaskowskiego kampanię prezydencką. Mówił między innymi, że może ryzyko, jak "ustawiona debata" w Końskich, było "warte podjęcia".

W poniedziałek po południu w Parlamencie Europejskim odbyła się debata na temat sytuacji w Polsce, w tym o kwestiach dotyczących praworządności oraz o tak zwanych uchwałach antyLGBT. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Vera Jourova zapowiedziała, że KE wkrótce zdecyduje o kolejnych krokach w procedurze o naruszenie prawa przeciw Polsce. Odnosiła się też do kwestii tzw. stref wolnych od LBGT, czyli uchwał niektórych władz lokalnych w Polsce w tej sprawie. - Komisja Europejska stanowczo potępia wszelkie formy dyskryminacji, przemocy i nienawiści wobec LGBT - zaznaczyła.

"To nam w Europie strasznie złą opinię wystawia"

Były minister spraw zagranicznych, europoseł PO Radosław Sikorski powiedział w "Kropce nad i" w TVN24, że "niektóre wystąpienia były poruszające". - Na przykład moja koleżanka z grupy przyjaźni unijno-brytyjskiej zwróciła się bezpośrednio do prezydenta RP mówiąc, że ona nie jest ideologią, że jest człowiekiem z krwi i kości i żeby skończyć z tą nagonką (...). Ona dostaje interwencje z Polski przerażonych ludzi, że są pobicia. To nam tu w Europie strasznie złą opinię wystawia - mówił.

Europoseł Patryk Jaki podczas debaty o stanie praworządności w Polsce ocenił, że nie ma stref wolnych od LGBT w Polsce, a lewicowi aktywiści zrobili po prostu żart. - Zrobili zdjęcia, wysłali je państwu, a państwo uwierzyli - zwrócił się do obecnych na sali europosłów. Sikorski powiedział, że jest "bezradny wobec tego, co mówi" Patryk Jaki. - Na własne oczy widziałem treść uchwały jednej z gmin, w którym była mowa o tym, że gmina ma być wolna od ideologii LGBT. Są happeningi, ale są też twarde teksty uchwał - mówił.

Patryk Jaki z grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów podczas debaty o stanie praworządności w Polsce
Patryk Jaki z grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów podczas debaty o stanie praworządności w PolsceTVN24

Z kolei w środę w Parlamencie Europejskim Ursula von der Leyen wygłosiła orędzie o stanie Unii Europejskiej. Jak zapowiedziała, "nie spocznie w wysiłkach na rzecz budowy unii równości, gdzie wszyscy mogą być tym, kim naprawdę są". Podkreśliła, że w Unii Europejskiej nie ma miejsca na "strefy wolne od LGBT". Zapowiedziała przy tym, że kierowana przez nią instytucja przedstawi wkrótce strategię wzmocnienia praw osób należących do mniejszości seksualnych.

CZYTAJ TAKŻE: "Jeżeli ktoś nie rozumie wartości, to na ogół można do niego przemówić językiem pieniędzy" >>>

Von der Leyen: w Unii Europejskiej nie ma miejsca na "strefy wolne od LGBT" TVN24

"Wywołano w Polsce celowo wojnę kulturową"

- Jarosław Kaczyński za tego rządu, w którym służyłem, mówił, że ma nawet osoby nieheteronormatywne w swoim rządzie i że mu to nie przeszkadza, a teraz nagle walczy z LGBT - powiedział Sikorski.

Jego zdaniem, "ta wojna kulturowa została do Polski zaimportowana z Rosji kanałem kościelnym". - Wywołano w Polsce celowo wojnę kulturową w sprawie, która 5 czy 10, czy 20 lat temu nie była w centrum uwagi i to doprowadziło do stworzenia w Polsce, w jednoetnicznym kraju, dwóch plemion politycznych. To służy, ale na pewno nie Polsce - dodał.

"Wielki dylemat"

Zaznaczył, że "w sprawie powiązania funduszy z praworządnością rację ma nie (Mateusz) Morawiecki, tylko (Zbigniew) Ziobro mówiąc, że to nam grozi". - W Europie Zachodniej jest konsensus. Konserwatywny premier Holandii nawet rozważa scenariusz, w którym Unia Europejska byłaby założono na nowo, jeśliby się miało nie udać wprowadzenie standardów praworządności, które mają dotyczyć wszystkich krajów - powiedział.

Pytany, czy podpisałby się pod tym, żeby Polska miała zabrane pieniądze w związku z łamaniem praworządności i nieprzestrzeganiem praw człowieka, odpowiedział, że "to jest oczywiście wielki dylemat". - Mówimy o wieloletnim budżecie Unii Europejskiej. Coś, co będzie obowiązywać przez siedem lat od przyszłego roku. Ja mam nadzieję, że za trzy lata PiS już nie będzie rządził, więc nawet w politycznym interesie nie chce, aby te pieniądze były odebrane. Oczywiście one nie powinny być zabrane Polsce, bo to jest nasza kolejna wielka szansa na skok cywilizacyjny. Na dokończenie tych autostrad, których PiS nie buduje i tego wszystkiego, co jest Polsce potrzebne - mówił.

- Ale praworządność to też jest polski interes narodowy. O to walczyły pokolenia Polaków, o to walczyła Solidarność. Nie musimy wybierać między praworządnością a unijnymi pieniędzmi. Możemy mieć jedno drugie. I o to będę walczył - zaznaczył.

Podkreślał, że "rządzący w Polsce muszą się wreszcie opamiętać, muszą zrozumieć jak poważna jest sytuacja". - Toczą się procedury przeciwko nam, opamiętajcie się panowie, bo naprawdę będzie źle. Winę za to nie ponoszą ci, którzy mówią o łamaniu praworządności, tylko ci, którzy ją łamią - powiedział.

"Wyrywałem sobie żyły w kampanii, niestety nie starczyło głosów"

Sikorski był również pytany o swoją ocenę, że PiS za trzy lata nie będzie rządził. Zapytany, co robi jego partia Platforma Obywatelska, która nie jest w stanie wygrać żadnych wyborów oraz, czy nie sądzi, że pogubiła się, zastygła, odpowiedział: - Ja pod tym względem mam może staroświecki pogląd, ale uważam, że nie wypada rozmawiać o sprawach wewnątrzorganizacyjnych na zewnątrz i nie będę też publicznie krytykował kolegów.

- Głosowałem na Rafała Trzaskowskiego, wyrywałem sobie żyły w kampanii, niestety nie starczyło głosów - powiedział.

Na uwagę, że może trzeba było jechać do Końskich na debatę z Andrzejem Dudą, odpowiedział, że tak. - Jak się goni faworyta, którym niewątpliwie był prezydent Andrzej Duda, to takie ryzyko jak debata ustawiona przez telewizję kiedyś publiczną, a dzisiaj PiS-owską jest zarówno pułapką, ale też szansą na dotarcie do tego silosu informacyjnego ze swoim przekazem. Może to ryzyko było warte podjęcia - mówił.

Autorka/Autor:kb\mtom

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Mimo krótkiej rozmowy tam padły ważne deklaracje. Deklaracja, że wojsko amerykańskie nie będzie przesuwane z Polski gdzieś indziej, to jest bardzo ważna deklaracja dla nas - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 poseł PiS Marcin Przydacz, komentując sobotnie spotkanie prezydentów Polski i USA Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa.

Dziesięć minut Dudy z Trumpem. "Padły ważne deklaracje" 

Dziesięć minut Dudy z Trumpem. "Padły ważne deklaracje" 

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek spędził spokojną noc w szpitalu i odpoczywa - podały w środę rano służby prasowe Watykanu. We wtorek wieczorem powiadomiono, że Franciszek jest nadal w stanie krytycznym, ale stabilnym.

Najnowszy komunikat o zdrowiu papieża

Najnowszy komunikat o zdrowiu papieża

Źródło:
Reuters, PAP

Rafał Trzaskowski jest liderem rankingu zaufania do osób publicznych - wynika z sondażu IBRiS dla Onetu. Na drugim miejscu jest prezydent Andrzej Duda, a na trzecim były premier Mateusz Morawiecki.

Którym politykom Polacy ufają najbardziej? Sondaż

Którym politykom Polacy ufają najbardziej? Sondaż

Źródło:
PAP

Podczas wiosennej konferencji ramówkowej TVN w specjalnym nagraniu pojawił się Tomasz Jakubiak, juror programu "MasterChef Nastolatki", który walczy z chorobą nowotworową. - Dziękuję wam bardzo, że wciąż o mnie pamiętacie i tak ciepło mówicie - zwrócił się do zgromadzonych gości.

Rozbawił i wzruszył. Tomasz Jakubiak na konferencji ramówkowej TVN

Rozbawił i wzruszył. Tomasz Jakubiak na konferencji ramówkowej TVN

Źródło:
tvn24.pl

Majątek Elona Muska stopniał od początku roku o 52 miliardy dolarów - donosi CNN. Jednak nadal jest on najbogatszym człowiekiem świata. Jego majątek wynosi 380 miliardów dolarów. Drugi najbogatszy człowiek wciąż jest daleko za nim.

Majątek Muska topnieje

Majątek Muska topnieje

Źródło:
CNN, tvn24.pl

W jednym z mieszkań w Bornem Sulinowie (woj. zachodniopomorskie) we wtorek znaleziono ciało kobiety. Miała obrażenia w okolicach głowy. Wieczorem tego samego dnia policja poinformowała o zatrzymaniu mężczyzny, który może mieć związek ze śmiercią 47-latki.

Ciało kobiety w mieszkaniu, zatrzymano mężczyznę

Ciało kobiety w mieszkaniu, zatrzymano mężczyznę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Na rynku zaczyna brakować jaj. Powodem jest ptasia grypa, z powodu której polscy hodowcy musieli wybić około 6 milionów kur niosek. Według Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz Polacy muszą zapomnieć o tegorocznych wielkanocnych promocjach jaj.

Tego produktu może brakować w sklepach. Wielkanocne promocje stoją pod znakiem zapytania

Tego produktu może brakować w sklepach. Wielkanocne promocje stoją pod znakiem zapytania

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zapowiedział we wtorek start programu sprzedaży "złotych kart" cudzoziemcom. Ich nabywcy mieliby prawo zamieszkania w USA.

"Złote karty" za pięć milionów dolarów. Donald Trump ma pomysł i mówi o rosyjskich oligarchach

"Złote karty" za pięć milionów dolarów. Donald Trump ma pomysł i mówi o rosyjskich oligarchach

Źródło:
Reuters, PAP
W całym kraju szczepionkę przyjęło tylko kilkaset dzieci. A jest bezpłatna

W całym kraju szczepionkę przyjęło tylko kilkaset dzieci. A jest bezpłatna

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Armia rosyjska systematycznie bombarduje infrastrukturę cywilną Ukrainy. Szacowany koszt odbudowy kraju ze zniszczeń spowodowanych trzyletnią rosyjską agresją wynosi 506 miliardów euro - wynika z wyliczeń sporządzonych przez Bank Światowy we współpracy z ONZ, Komisją Europejską i rządem ukraińskim. Kwota stanowi około trzykrotność ukraińskiego PKB w 2024 roku.

Tyle będzie kosztowała odbudowa Ukrainy. Wyliczenia Banku Światowego

Tyle będzie kosztowała odbudowa Ukrainy. Wyliczenia Banku Światowego

Źródło:
PAP

Straż miejska zatrzymała na gorącym uczynku grafficiarza, który na praskim brzegu malował po filarze mostu Łazienkowskiego. Gdyby 33-latek to samo zrobił po drugiej stronie przeprawy, nie poniósłby żadnych konsekwencji.

Złapali grafficiarza na gorącym uczynku. Po drugiej stronie rzeki nie byłoby problemu

Złapali grafficiarza na gorącym uczynku. Po drugiej stronie rzeki nie byłoby problemu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przerwy w dostawach prądu w Chile pogrążyły w ciemnościach stolicę kraju Santiago. Brak zasilania wstrzymał również prace w kopalniach na północy Chile, co z kolei odbiło się na światowym rynku miedzi.

Zabrakło prądu, stolica pogrążyła się w ciemnościach. Wprowadzili godzinę policyjną

Zabrakło prądu, stolica pogrążyła się w ciemnościach. Wprowadzili godzinę policyjną

Źródło:
Reuters

1098 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Resort obrony w Moskwie raportuje o zestrzeleniu 128 ukraińskich dronów, które w nocy z wtorku na środę zaatakowały cztery rosyjskie regiony. Kanały na Telegramie podały, że w mieście Tuapse w Kraju Krasnodarskim, w rejonie portu, było słychać liczne wybuchy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Zmasowany atak dronów na Rosję, wybuchy w portowym mieście

Zmasowany atak dronów na Rosję, wybuchy w portowym mieście

Źródło:
PAP, TASS, NV, tvn24.pl

W poniedziałek przed angielskim sądem ruszył proces trzech mężczyzn oskarżonych o kradzież 18-karatowego złotego sedesu, który był wystawiony jako dzieło sztuki na wystawie w rodzinnej siedzibie Churchillów w Blenheim Palace.

Włamali się do pałacu, ukradli złoty sedes. Ruszył proces

Włamali się do pałacu, ukradli złoty sedes. Ruszył proces

Źródło:
Reuters

Asteroidę 2024 YR4 odkryto w grudniu ubiegłego roku. Od razu zaczęto informować, że za kilka lat może uderzyć w naszą planetę. We wtorek agencje kosmiczne NASA i ESA podały nowe wyliczenia, określające prawdopodobieństwo kolizji.

Asteroida 2024 YR4. Naukowcy zaktualizowali dane dotyczące potencjalnego uderzenia w Ziemię

Asteroida 2024 YR4. Naukowcy zaktualizowali dane dotyczące potencjalnego uderzenia w Ziemię

Źródło:
PAP

O ponad 100 ma się zmniejszyć liczba miejsc na parkingu wzdłuż ulicy Płaskowickiej na Ursynowie w związku z budową parku linearnego. Urzędnicy szukają sposobów na załatanie "postojowej wyrwy". Mieszkańcy okolicznych bloków żądają zachowania parkingu w całości i piszą do władz miasta.

Awantura o parking nad obwodnicą. Część miejsc do likwidacji, mieszkańcy protestują

Awantura o parking nad obwodnicą. Część miejsc do likwidacji, mieszkańcy protestują

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Norwegia i Dania zacieśnią współpracę w dziedzinie obronności - poinformowały kraje we wspólnym oświadczeniu. "Uznajemy potrzebę przyjęcia przez Europę większej odpowiedzialności za europejską obronność. To czas odważnych wyborów i zwiększonej współpracy" - podkreślono. Jak pisze duński dziennik "Berlingske", porozumienie "ma wzmocnić potencjał militarny państw nordyckich i przyspieszyć proces zbrojeń".

"Sytuacja bezpieczeństwa w Europie jest trudna". Dania i Norwegia reagują

"Sytuacja bezpieczeństwa w Europie jest trudna". Dania i Norwegia reagują

Źródło:
Reuters, Berlingske, tvn24.pl

We wtorek ponad 20 pracowników zrezygnowało z pracy w Departamencie Wydajności Państwa (DOGE) kierowanym przez Elona Muska - podał Reuters, powołując się na informacje agencji AP.

Rzucili papierami, rezygnują z pracy u Muska

Rzucili papierami, rezygnują z pracy u Muska

Źródło:
Reuters

Światowa Organizacja Zdrowia uważnie przygląda się sytuacji w Demokratycznej Republice Konga, gdzie wskutek nieznanej choroby zmarło ponad 50 osób. Niepokój wśród naukowców wzbudza fakt, że w większości przypadków zgon nastąpił po około 48 godzinach od wystąpienia objawów. Miejscowi lekarze podejrzewają, że źródłem choroby mogą być zwierzęta.

Większość umiera w dwie doby od objawów. Nie wiedzą, co to za choroba

Większość umiera w dwie doby od objawów. Nie wiedzą, co to za choroba

Źródło:
PAP, AP

Czeskie media opisują historię 27-letniej kobiety, która przez trzy miesiące miała być więziona w piwnicy domu w miejscowości Siřem na zachodzie Czech. Policja poinformowała o zatrzymaniu 40-latka, któremu postawiono zarzuty pozbawienia wolności, gwałtu i szantażu. Grozi mu do 12 lat więzienia.

"Podeszłam do okna i zobaczyłam kobietę z łańcuchem na szyi". 27-latka przeżyła piekło

"Podeszłam do okna i zobaczyłam kobietę z łańcuchem na szyi". 27-latka przeżyła piekło

Źródło:
ENEX, ČT, idnes.cz

W styczniu 2025 roku sprzedaż Tesli w Unii Europejskiej zaliczyła spadek o połowę w porównaniu do danych z tego samego okresu w zeszłym roku - wynika z raportu Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów ACEA. Jednocześnie udział samochodów elektrycznych w rynku osiągnął rekordowy poziom 15 procent.

To może być "efekt Muska". Gwałtowne załamanie sprzedaży

To może być "efekt Muska". Gwałtowne załamanie sprzedaży

Źródło:
PAP

Kolumbijska policja zatrzymała na lotnisku 40-latka, którego fryzura podczas kontroli bezpieczeństwa wzbudziła podejrzenia. Jak się okazało, mężczyzna przemycał pod tupetem z włosów kokainę. Planował lot z Kolumbii do Holandii.

Fryzura 40-latka wzbudziła podejrzenia, oto co odkryto podczas kontroli. Nagranie

Fryzura 40-latka wzbudziła podejrzenia, oto co odkryto podczas kontroli. Nagranie

Źródło:
ENEX, UNODC
Trzy zabójstwa seniorek w Warszawie w ciągu dziewięciu dni

Trzy zabójstwa seniorek w Warszawie w ciągu dziewięciu dni

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dziennikarki "Faktów" TVN i TVN24 - Adrianna Otręba i Anna Wilczyńska zostały wyróżnione nagrodami Fundacji "Twarze Depresji". Przyznano je za wspieranie, poprzez materiały dziennikarskie, prowadzonych przez Fundację działań.

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Źródło:
tvn24.pl