Szpiegostwo nieumyślne i inne szpiegostwa. Jak rząd chce zmienić Kodeks karny

Źródło:
tvn24.pl
Ziobro: to jest jeszcze propozycja robocza
Ziobro: to jest jeszcze propozycja roboczaTVN24
wideo 2/9
Ziobro: to jest jeszcze propozycja roboczaTVN24

Jeśli wejdą w życie zmiany proponowane przez rząd, za przekazywanie obcemu wywiadowi szkodzących Polsce informacji grozić będzie nawet kara dożywocia. Ale oprócz zaostrzenia kar projekt wprowadza również nowe definicje szpiegostwa, na przykład nieświadomego. Praktycy, byli szefowie służb specjalnych, oceniają w rozmowie z tvn24.pl, że niektóre z proponowanych rozwiązań nie są służbom potrzebne. Ostrzegają też, że nowe przepisy mogą prowadzić do nadużyć.

O tym, że trwają prace nad zmianami w Kodeksie karnym, dotyczącymi szpiegostwa, informował pod koniec marca minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w towarzystwie pilotującego projekt wiceministra Marcina Warchoła.

- Wyzwania stojące przed bezpieczeństwem państwa wymagają nowych rozwiązań. To nakazało nam pilnie przystąpić do prac nad zmianą przepisów dotyczących ochrony państwa przed działaniami ze strony obcych służb specjalnych - mówił Ziobro na konferencji prasowej 29 marca.

Nowe paragrafy

Proponowane zmiany minister przedstawił ogólnie, skupiając się na zaostrzeniu kar. Rząd chce m.in. wprowadzić karę dożywocia za przekazanie informacji o klauzuli "tajne" lub "ściśle tajne". Podniesione zostaną również kary za inne formy działalności szpiegowskiej, a w artykule Kodeksu karnego obejmującym szpiegostwo, mają pojawić się nowe paragrafy.

Nad szczegółowymi zapisami projektu, co wynika z komunikatu resortu sprawiedliwości, pracowano "we współpracy z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji, Prokuraturą Krajową oraz szefami służb specjalnych".

Reporter tvn24.pl dotarł do dokumentu, który wkrótce ma zostać skierowany do prac w Sejmie.

O ocenę propozycji zmian legislacyjnych poprosiliśmy generała Piotra Pytla, który w służbach specjalnych przepracował ponad dwie dekady w latach 1994-2016, kończąc karierę po odejściu ze stanowiska szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego.

Rozmawialiśmy także z pułkownikiem Pawłem Białkiem, który służył od 1991 do 2012 roku. Przez ostatnich pięć lat był wiceszefem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Obydwaj praktycy zgodnie ostrzegają, że nowe przepisy - poprzez niejasności swoich zapisów - mogą stanowić podstawę do poważnych nadużyć.

Definicja szpiegostwa

Projekt przygotowany w Ministerstwie Sprawiedliwości przewiduje, że w Kodeksie karnym w rozdziale "objaśnienie wyrażeń ustawowych" ma pojawić się artykuł, który wprowadzi całkowicie nową definicję szpiegostwa.

Działalnością wywiadowczą jest czynność lub zespół czynności podejmowanych, choćby pośrednio, w interesie lub na rzecz obcego państwa, wywiadu lub zagranicznego podmiotu, polegających na pozyskiwaniu lub przekazywaniu wiadomości, których ujawnienie lub wykorzystanie może naruszyć interes państwa w zakresie ochrony niepodległości, integralności terytorialnej, bezpieczeństwa zewnętrznego i wewnętrznego, obronności, polityki zagranicznej, środowiska naturalnego, dziedzictwa kulturowego lub potencjału naukowego lub gospodarczego, lub na prowadzeniu innych działań naruszających interes państwa w tym zakresie.

- To jest tak niejasno zredagowany artykuł, że umożliwi postawienie zarzutu każdej osobie, która ma kontakty z osobami i podmiotami zagranicznymi. Nazwę wręcz kuriozalnym użyte określenia "czynność lub zespół czynności" i dalej "w interesie lub na rzecz zagranicznego podmiotu" oraz "których ujawnienie może naruszyć interes państwa". To wszystko są definicje tak elastyczne, że można je dopasować do normalnej ludzkiej aktywności w najróżniejszych dziedzinach - mówi generał Piotr Pytel.

Generał Piotr Pytel, były szef SKWTVN24

Jako potencjalny przykład podaje sytuację polskiego naukowca, który na międzynarodowej konferencji omawiałby problemy, z jakimi się boryka podczas swoich badań.

- W taki właśnie sposób Rosjanie zamykają swoich naukowców - dodaje generał Pytel.

Dowodem może być sprawa rosyjskiego naukowca Walentina Daniłowa, który został skazany na 14 lat więzienia podczas pierwszej prezydentury Władimira Putina. Ten okres w historii jego rządów jest określany jako rządy "manii szpiegowskiej". Daniłow został najpierw uniewinniony przez sąd pierwszej instancji, gdzie dowiódł, że wszystkie informacje, które przekazał naukowcom chińskim, były publicznie dostępne. Sąd drugiej instancji skazał go jednak na 14 lat więzienia. Gdy w 2012 roku wyszedł z więzienia (przedterminowo, po ośmiu latach odsiadki), mówił dziennikarzom: - Wszystko, co wiąże się ze słowem "kosmos" jest sekretem z punktu widzenia naszych służb specjalnych. Wszystko, nawet to, że Ziemia jest okrągła jak piłka.

Zapisy krytycznie ocenia także pułkownik Białek: - Wprowadzenie tak brzmiącej definicji działalności wywiadowczej może się skończyć procesami w stosunku do naukowców, dziennikarzy, urzędników. Te wszystkie nieostre pojęcia, jak "choćby pośrednio" czy "może naruszyć interes państwa w zakresie", to w zasadzie katalog otwarty, który będzie definiowany w zgodzie z aktualnymi potrzebami politycznymi.

Nasz rozmówca wskazuje na konkretne sytuacje. - Gdy publicznie skrytykuję rządowy pomysł likwidacji dziesięciu delegatur kontrwywiadu lub ekspert militarny wytknie konkretne zaniedbania w uzbrojeniu Wojska Polskiego, łatwo będzie można uznać, że poprzez media udzielamy informacji obcemu państwu - podkreśla.

Więcej paragrafów

Artykuł 130 Kodeksu karnego dotyczący szpiegostwa ma zostać rozbudowany. Zamiast czterech paragrafów, jak obecnie, ma mieć ich aż dziesięć. Kary za przestępstwa szpiegowskie mają być surowsze.

Jeśli rządowa propozycja wejdzie w życie, to za przekazanie obcemu wywiadowi informacji o klauzuli "tajne" lub "ściśle tajne" będzie groziła kara minimum 8 lat, a maksymalnie dożywocia. Obecnie w Kodeksie karnym nie ma tak brzmiącego przepisu. Jest mowa jedynie o "udzielaniu wiadomości, których przekazanie może wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej". Za to przestępstwo grozi obecnie od trzech do 15 lat więzienia.

Za "udział w działalności obcego wywiadu lub innej działalności wywiadowczej przeciwko Polsce" ma grozić od trzech do 20 lat więzienia. Obecnie za złamanie podobnie brzmiącego przepisu grozi od roku do dziesięciu lat.

Nowością jest także wprowadzenie kar za samo przygotowywanie się do popełnienia przestępstwa szpiegostwa: od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia.

Nowy jest również przepis dotyczy "szpiegostwa nieświadomego".

Kto wiadomość, której ujawnienie lub wykorzystanie może wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, przekazuje podmiotowi, co do którego na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, że bierze on udział w działalności obcego wywiadu, prowadzi działalność wywiadowczą lub bierze w takiej działalności udział, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Redakcja tvn24.pl rozmawiała z jednym z twórców tych propozycji, który wprowadzenie przepisu o "szpiegostwie nieświadomym" tłumaczy w taki sposób: - Na sali sądowej podejrzani o szpiegostwo Polacy często tłumaczą się, że nie mieli pojęcia, iż ich rozmówcą jest szpieg. Propozycja ma utrudnić taką linię obrony.

- Tu znów pojawiają się nieznane dotąd pojęcia jak "podmiot prowadzący działalność wywiadowczą" oraz "kto bierze udział w działalności obcego wywiadu lub w innej innej działalności wywiadowczej". W tym pierwszym przypadku może chodzić nawet o wywiadownie gospodarcze, międzynarodowe kancelarie prawne, które przecież gromadzą informacje o całych działach gospodarki państwa. Tak czy inaczej, to dalsza próba rozszerzenia pojęcia działalności wywiadowczej, którą wcześniej sami zdefiniowali w artykule 115 - ocenia pułkownik Białek.

Pułkownik Paweł Białek, były wiceszef ABWTVN24

Wyłączanie internetu

Projekt daje nowe i szerokie kompetencje szefowi cywilnego kontrwywiadu, czyli Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, oraz Prokuratorowi Generalnemu.

Chodzi o zmianę w istniejących artykułach ustawy o ABW (32a, 32aa, 32b, 32c), które dziś dotyczą wyłącznie przestępczości terrorystycznej.

Jeśli parlament zaakceptuje propozycje, a prezydent podpisze nowelizację, to: "sąd, na pisemny wniosek Szefa ABW, złożony po uzyskaniu pisemnej zgody Prokuratora Generalnego, w drodze postanowienia, może zarządzić zablokowanie przez usługodawcę świadczącego usługi drogą elektroniczną dostępności w systemie teleinformatycznym określonych danych informatycznych mających związek ze zdarzeniem o charakterze terrorystycznym lub szpiegowskim lub określonych usług teleinformatycznych służących lub wykorzystywanych do spowodowania zdarzenia o charakterze terrorystycznym lub szpiegowskim, zwane dalej 'blokadą dostępności'".

- Prewencyjne zamykanie usług teleinformatycznych, treści w mediach z uwagi na zagrożenie szpiegostwa jest nie do zaakceptowania. Zrównanie szpiegostwa z terroryzmem grozi licznymi nadużyciami - ostrzega pułkownik Białek.

Konieczność tak szerokich zmian resort sprawiedliwości tłumaczy w komunikacie problemami z udowodnianiem przestępstwa szpiegostwa.

- Niektóre znamiona szpiegostwa obecnie nie są precyzyjnie objęte sankcjami. Nowelizacja wprowadza karę za przygotowanie działań szpiegowskich (od 6 miesięcy do 8 lat więzienia), a także nieumyślną postać szpiegostwa (od 3 miesięcy do 5 lat więzienia). W tym drugim przypadku celem jest wyprzedzenie tworzenia przez podejrzanego czy oskarżonego linii obrony polegającej na zasłanianiu się nieświadomością o przekazywaniu informacji na rzecz obcego wywiadu lub podmiotu prowadzącego działalność wywiadowczą - tak tłumaczy resort sprawiedliwości.

Wiceminister Marcin Warchoł o proponowanych zmianach
Wiceminister Marcin Warchoł o proponowanych zmianachTVN24

Nagłe przerwanie prac

Jak ustalił portal tvn24.pl, zaawansowane prace nad zmianami w Kodeksie karnym dotyczącymi szpiegostwa trwały już na przełomie 2018 i 2019 roku. Ze strony Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego pilotował je wiceszef Norbert Loba, który niedawno niespodziewanie odszedł ze służby.

Według naszych źródeł projekt, nad którym pracował wtedy, nie ma wiele wspólnego z obecnym projektem przedstawionym przez Ministerstwo Sprawiedliwości.

- Definicja szpiegostwa w naszym Kodeksie karnym jest bardzo historyczna, nie przystaje do współczesnych czasów. Są przykłady, że służbom trudno jest rozmawiać z prokuratorem, a potem udowadniać sprawę w sądzie - wyjaśniał w rozmowie z portalem Defence24.pl poseł Marek Opioła, który w 2019 roku kierował pracami sejmowej komisji do spraw służb specjalnych.

Według dwóch posłów, którzy wtedy brali udział w pracach tej komisji, prace nad zmianami w prawie przerwano po wizycie na zamkniętym posiedzeniu zastępcy prokurator krajowej Beaty Marczak, która nadzorowała i wciąż nadzoruje pion przestępczości zorganizowanej i korupcji, gdzie znajduje się specjalna komórka (dział do spraw szpiegostwa w mazowieckim wydziale zamiejscowym departamentu do spraw przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie) zajmująca się śledztwami dotyczącymi szpiegostwa.

- Prokurator tłumaczyła, że spraw o szpiegostwo jest tak mało, że żadne zmiany nie są konieczne - mówią zgodnie tvn24.pl posłowie.

Spytaliśmy Prokuraturę Krajową o taką zmianę stanowiska. Jej rzecznik, prokurator Łukasz Łapczyński, potwierdził nam, że w marcu 2019 prokurator Marczak wzięła udział w posiedzeniu komisji.

- Dokonała oceny obowiązujących przepisów regulujących kwestię przestępstwa szpiegostwa oraz zaprezentowała dostrzeżone potrzeby zmian legislacyjnych. Wynikały one choćby z konieczności dostosowania przepisów karnych do zmieniających się form i metod wywiadowczych, obejmujących m.in. tzw. "agenturę wpływów" - przekonuje rzecznik Prokuratury Krajowej.

Członek tej komisji, opozycyjny poseł Marek Biernacki, potwierdza nagłe przerwanie prac nad projektem.

- Stało się to w efekcie postawy prokuratury, która hamowała zmiany. Stało się źle, bo bylibyśmy gotowi na dzisiejsze wyzwania już od dawna, a projekt byłby bardziej dopracowany i co najważniejsze, sprawdzony już w praktyce - mówi Biernacki.

Zatrzymania podejrzanych

Jak tłumaczy Ministerstwo Sprawiedliwości, konieczność dodatkowych zmian w projekcie nowelizacji Kodeksu karnego wywołała "agresja Rosji na Ukrainę i związane z tym zagrożenie dla bezpieczeństwa Polski".

W ostatnich tygodniach polskie służby zatrzymały pięć osób podejrzanych o działalność szpiegowską na rzecz rosyjskich i białoruskich służb specjalnych. Najpierw cywilny kontrwywiad zatrzymał w Przemyślu urodzonego w Moskwie obywatela Hiszpanii, który pracował jako dziennikarz.

Sąd aresztował mężczyznę na trzy miesiące, uznając, że służby zgromadziły przekonujące dowody i poszlaki, iż pracował dla rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU.

Następnie również ABW zatrzymała pod zarzutem szpiegostwa urzędnika warszawskiego ratusza. Mężczyzna zaczął urzędniczą karierę w czasach, gdy prezydentem miasta był Lech Kaczyński. Szczegóły sprawy nie są dotąd znane publicznie.

Kolejnych zatrzymań dokonano na podstawie pracy funkcjonariuszy Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Chodzi o dwóch Białorusinów, którzy mieli obserwować obiekty militarne w województwie wielkopolskim. W efekcie pracy funkcjonariuszy tej służby zatrzymany i następnie aresztowany został również Rosjanin mieszkający w Polsce i prowadzący tu niemal dwadzieścia lat działalność gospodarczą.

Autorka/Autor:Robert Zieliński

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego

Pozostałe wiadomości

Trudna noc dla wrocławskich Marszowic. Doszło do dwóch przesiąków na Bystrzycy. "Dzięki współpracy służb i mieszkańców sytuacja jest pod kontrolą" - poinformowało w czwartek nad ranem Biuro Prasowe Urzędu Miejskiego Wrocławia. Szczyt fali powodziowej dotarł do Wrocławia. Wojsko i mieszkańcy przez całą środę pracowali na ulicach miasta, umacniając wały. 

Fala kulminacyjna we Wrocławiu. Nocna akcja strażaków

Fala kulminacyjna we Wrocławiu. Nocna akcja strażaków

Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP
Syn cudem się wydostał, nagle go woda przykryła, nie mógł wiedzieć, że woda wypłukała tyle terenu

Syn cudem się wydostał, nagle go woda przykryła, nie mógł wiedzieć, że woda wypłukała tyle terenu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Fala kulminacyjna na Odrze dotarła do Wrocławia. Z kolei na Bobrze fala kulminacyjna przechodzi przez Nowogród Bobrzański (województwo lubuskie). W nocy odnotowano dwa przesiąki na wale we wrocławskich Marszowicach - oba zostały załatane. Wcześniej Wody Polskie poinformowały o uruchomieniu dwóch kolejnych polderów zalewowych pod Wrocławiem.

Wojsko i strażacy na wałach, poziom Odry rośnie. Gdzie sytuacja jest najtrudniejsza

Wojsko i strażacy na wałach, poziom Odry rośnie. Gdzie sytuacja jest najtrudniejsza

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk zdecydował o przejęciu zarządza kryzysowego od burmistrzów Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. Od poniedziałku rusza akcja "Feniks". W Libanie doszło do kolejnej serii wybuchów, tym razem krótkofalówek. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 19 września.

Burmistrzowie odsunięci, akcja "Feniks", wybuchy krótkofalówek

Burmistrzowie odsunięci, akcja "Feniks", wybuchy krótkofalówek

Źródło:
PAP

Na nagraniach ze śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej widać, jak volkswagen z impetem wjeżdża w forda, widać ludzi stojących przy rozbitych autach, porozrzucane przedmioty. Aresztowanych zostało trzech mężczyzn. Ostatni z podejrzanych, który miał spowodować wypadek - Łukasz Żak - jest poszukiwany, wystawiono za nim list gończy. Jak informowała prokuratura, w sprawie wypadku śledczy spotkali się z bezwzględnym mataczeniem i poplecznictwem.

Nagrania z wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Sprawca się ukrywa, prokuratura zszokowana skalą mataczenia

Nagrania z wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Sprawca się ukrywa, prokuratura zszokowana skalą mataczenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Fakty" TVN

- Dochodzą do mnie sygnały, że w niektórych urzędach te procedury znowu stają się barierą dla ludzi. Niektórzy urzędnicy wymagają danych, które nie są potrzebne - powiedział Donald Tusk na zakończenie posiedzenia sztabu kryzysowego. Premier zwrócił się do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor". Podkreślił, że na szczegółową weryfikację przyjdzie jeszcze czas.

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Źródło:
tvn24.pl

- Zapowiada się pracowita noc dla naszego lotnictwa - mówił w środę w "Kropce nad i" szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Wiesław Kukuła. Dodał, że od poniedziałku rusza akcja "Feniks" - "największa operacja w historii Polski", w ramach której wojsko zaangażuje się w odbudowę terenów dotkniętych powodzią.

Wielka akcja polskiego wojska. "Pięć linii wysiłku"

Wielka akcja polskiego wojska. "Pięć linii wysiłku"

Źródło:
TVN24

- W ciągu 48 godzin w większości miejsc powinno być po kulminacji - ocenił podczas środowych obrad powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu premier Donald Tusk. - Pytanie jednak, czy wały wytrzymają. Najważniejsze jest, by dbać o wały - stwierdził szef rządu.

Tusk: to jest teraz najważniejsze

Tusk: to jest teraz najważniejsze

Źródło:
PAP

Zmarł Felicjan Andrzejczak, były wokalista Budki Suflera - potwierdził w rozmowie z tvn24.pl Tomasz Zeliszewski, perkusista zespołu. Andrzejczak śpiewał przeboje takie jak "Jolka, Jolka pamiętasz", "Czas ołowiu" czy "Noc komety". Miał 76 lat.

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Przetrwaliśmy. Były chwile trudne, były chwile grozy, ale na szczęście niewiele złego się stało - mówiła w "Tak jest" prezydentka Świdnicy (województwo dolnośląskie) Beata Moskal-Słaniewska. Jak opowiadała, podczas przygotowań zabrakło regularnej dostawy worków. - Wszystkie procedury trzeba zweryfikować, bo taka sytuacja może się powtórzyć - oceniła gościni TVN24.

"Czekanie trwało kilka godzin. Mieszkańcy się niecierpliwili, my także"

"Czekanie trwało kilka godzin. Mieszkańcy się niecierpliwili, my także"

Źródło:
TVN24

Zapora zbudowana na drodze z Nowogrodu Bobrzańskiego do Krzystkowic w woj. lubuskim zdała egzamin - przekazał wieczorem mł. bryg. Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej straży pożarnej. Jak mówił strażak, sytuacja w Nowogrodzie Bobrzańskim się ustabilizowała. Sytuacja poprawiła się także na Odrze w Cigacicach koło Zielonej Góry i w regionie lubuskim. - Na obecną chwilę nie ma zagrożenia ze strony rzeki Odra - ocenił strażak.

"Zapora zdała egzamin"

"Zapora zdała egzamin"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Fala wezbraniowa na Odrze zmierza w kierunku Wrocławia. Jak obecnie wygląda stan rzeki w stolicy Dolnego Śląska - można to śledzić na żywo, dzięki kamerze internetowej z widokiem na rzekę oraz panoramę centrum miasta. Obraz live można oglądać w TVN24 GO.

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Źródło:
tvn24.pl

- To miasto nie jest gotowe na zarządzanie kryzysowe. Służbami nikt nie zarządza - mówiła na antenie TVN24 mieszkanka Stronia Śląskiego. Zareagował premier Donald Tusk i poinformował o przejęciu zarządzania kryzysowego od burmistrzów Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. - Robiliśmy, co mogliśmy, żeby dramat małych miejscowości był słyszalny. Jeśli poskutkowało, to znaczy, że te apele były skuteczne - powiedział w rozmowie w "Faktach po Faktach" Tomasz Nowicki, burmistrz Lądka-Zdroju.

Burmistrzowie odsunięci od zarządzania kryzysowego: ułatwi nam to podniesienie się z kolan

Burmistrzowie odsunięci od zarządzania kryzysowego: ułatwi nam to podniesienie się z kolan

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
"Jaka ewakuacja? Ja nic nie wiem. Przydałaby się szczekaczka, żeby ktoś mówił, co robić"

"Jaka ewakuacja? Ja nic nie wiem. Przydałaby się szczekaczka, żeby ktoś mówił, co robić"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prawo i Sprawiedliwość kolejny dzień krytykuje rząd za sytuację powodzian. We wtorek poseł Mariusz Błaszczak przekonywał, że brak zbiorników w Kotlinie Kłodzkiej to wina Niemców i "uleganie religii klimatycznej". Z kolei Anna Zalewska w 2019 roku, jako przedstawicielka koalicji rządzącej, zapewniała, że nie powstanie więcej zbiorników retencyjnych. Teraz oskarża o ich brak Komisję Europejską.

Anna Zalewska w 2019 roku zgadzała się z tym, żeby nie budować więcej zbiorników, dziś oskarża Brukselę

Anna Zalewska w 2019 roku zgadzała się z tym, żeby nie budować więcej zbiorników, dziś oskarża Brukselę

Źródło:
Fakty TVN

W niedzielę Andrzej Duda ma spotkać się w miejscowości zwanej Amerykańską Częstochową z Donaldem Trumpem. Spotkanie polskiego prezydenta z kandydatem na prezydenta USA w szczycie kampanii może być odczytane jako wsparcie.

Andrzej Duda spotka się z Donaldem Trumpem. Wizyta odbędzie się w ważnym miejscu dla Polonii

Andrzej Duda spotka się z Donaldem Trumpem. Wizyta odbędzie się w ważnym miejscu dla Polonii

Źródło:
Fakty TVN

Kiedyś dała tysiącom kobiet szanse na usamodzielnienie się, teraz składa wniosek o bankructwo. Tupperware, działająca od 78 lat amerykańska marka plastikowych pojemników na żywność, która przynosi straty, złożyła wniosek o upadłość i poszukuje nowych właścicieli, próbując przyciągnąć młodszych klientów.

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Legendarna marka w tarapatach. Kiedyś pomogła usamodzielnić się kobietom, teraz bankrutuje

Źródło:
BBC

Czeska policja poinformowała w środę, że odnaleziono ciało zaginionej 70-letniej kobiety z miejscowości Kobyla nad Vidnavkou w regionie Jesionika. To już czwarta śmiertelna ofiara powodzi. Po raz pierwszy od czterech dni liczba zagrożonych powodzią terenów jest niższa niż sto. W 23 miejscach obowiązuje najwyższy poziom alarmu powodziowego.

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Źródło:
PAP, Reuters

Hubert Różyk złożył w środę rano rezygnację z funkcji rzecznika prasowego Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W ostatnim czasie pojawiły się kontrowersje związane z zapowiedziami programów pomocowych resortu klimatu, w którym zatrudniony był Różyk.

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Źródło:
tvn24.pl

Beata Kempa, była europosłanka PiS, ma nowe stanowisko. Będzie doradzać prezydentowi. "Czas trudny, w moim regionie kataklizm powodzi i ogrom cierpienia. Pierwsze sprawy związane z kierunkami działań zostały omówione" - napisała.

Beata Kempa ma nowe stanowisko

Beata Kempa ma nowe stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

Tempo przyrostu jest bardzo duże, widać je wręcz gołym. Spodziewamy się, że w weekend będzie około dwóch metrów - mówi Jan Piotrowski, pełnomocnik prezydenta Warszawy do spraw Wisły, pytany o sytuację na stołecznym odcinku rzeki.

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pacjentów można ewakuować, ale komory hiperbarycznej, tomografu czy rezonansu nie da się przenieść na wyższe piętro. Szpital w Nysie został zniszczony przez wielką wodę, ale Fundacja TVN pomoże go odbudować. Można pomóc, robiąc przelew bankowy, wysyłając SMS lub blika, albo oglądając specjalny blok reklamowy już w piątek po "Faktach". 

Fundacja TVN pomoże odbudować szpital w Nysie. Wesprzeć tę akcję mogą też widzowie

Fundacja TVN pomoże odbudować szpital w Nysie. Wesprzeć tę akcję mogą też widzowie

Źródło:
Fakty TVN

Podczas gdy południowo-zachodnia Polska zmaga się z katastrofalnymi powodziami, wschodnio-centralna część kraju odnotowuje susze. Jednak wątpiących w ocieplenie klimatu nawet to nie przekonuje, że właśnie doświadczamy jego skutków. Eksperci tłumaczą, dlaczego przeciwne zjawiska występują jednocześnie. I przestrzegają, że tak już będzie.

Powódź i susza jednocześnie? "Nienormalność staje się nową normalnością"

Powódź i susza jednocześnie? "Nienormalność staje się nową normalnością"

Źródło:
Konkret24

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

Nowy podwariant wirusa SARS-CoV-2 o nazwie XEC rozprzestrzenia się na świecie i za kilka tygodni może być dominujący - ostrzega BBC News. Stwierdzono go już między innymi w Norwegii, Ukrainie i Niemczech, w Polsce eksperci na razie nie potwierdzają wykrycia podwariantu. - Pojawienie się XEC być może da się odczuć jeszcze tej zimy - przewiduje w rozmowie z tvn24.pl wirusolog prof. dr hab. Agnieszka Szuster-Ciesielska.

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Źródło:
PAP, The Independent, tvn24.pl

W ostatnią sobotę policja zatrzymała dowód rejestracyjny pojazdu, którym podróżował Jarosław Kaczyński. Kierowca samochodu został dodatkowo ukarany mandatem. Powodem interwencji były zbyt ciemne szyby auta. Co przepisy mówią o takich modyfikacjach?  

Modyfikacja, która unieruchomiła samochód wożący Jarosława Kaczyńskiego. Kiedy jest niedozwolona?

Modyfikacja, która unieruchomiła samochód wożący Jarosława Kaczyńskiego. Kiedy jest niedozwolona?

Źródło:
tvn24.pl

Co najmniej 14 osób zginęło, a ponad 450 jest rannych w wyniku kolejnych eksplozji w Libanie - podał w środę Reuters. Podobnie jak dzień wcześniej, doszło do wybuchów urządzeń elektronicznych.

Krótkofalówki, smartfony i panele. Seria eksplozji

Krótkofalówki, smartfony i panele. Seria eksplozji

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

W oscarowym wyścigu w najbliższych miesiącach Polskę reprezentować będzie "Pod wulkanem" Damiana Kocura. - Ta bardzo autorska wypowiedź jest niezwykle inkluzywna i uniwersalna - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Mikołaj Lizut, producent filmu. Dodał, że jest "przeszczęśliwy" w związku z werdyktem komisji oscarowej. Dyrektorka PISF-u Karolina Rozwód zapewniła, że w budżecie instytutu "są zabezpieczone pieniądze" na kampanię oscarową filmu. Kwoty jednak nie zdradziła.

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Źródło:
tvn24.pl

Salon sukien ślubnych z Kłodzka został kompletnie zniszczony. Anna Gdowik prowadziła go w tym miejscu od ośmiu lat. Udało się uratować tylko kilka sukien i maszyny do szycia. - Nie mogę patrzeć na to, co tam się stało - mówi właścicielka. Ale nie przestaje pracować.

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

Źródło:
tvn24.pl