11-miesięczna dziewczynka wypadła w poniedziałek z okna na trzecim piętrze kamienicy w Sanoku (Podkarpackie); dziecko zginęło na miejscu. Rodzice dziewczynki byli wtedy w domu.
Jak poinformował rzecznik podkarpackiej policji podkom. Paweł Międlar, do zdarzenia doszło po południu, około godz. 17.20 na ulicy Jagiellońskiej w Sanoku. Dziecko wypadło z okna przedwojennej kamienicy.
Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że w mieszkaniu, z którego wypadło dziecko, przebywali jego rodzice: 18-letnia matka i 22-letni ojciec.
Nieszczęśliwy wypadek
- Oboje trafili do szpitala, są w tej chwili pod opieką lekarzy. Trwa ustalanie przebiegu wydarzeń. Na chwilę obecną najbardziej prawdopodobna wydaje się wersja, że był to nieszczęśliwy wypadek - dodał Międlar.
Przejeżdżający ulicą Jagiellońską kilka chwil później policjant usiłował ratować dziecko. - Widząc gromadzących się ludzi, zatrzymał samochód, podszedł i podjął próbę udzielenia pierwszej pomocy, jednak dziewczynki nie udało się uratować - dodał Międlar.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24