Rzeczniczka Porozumienia: sąd koleżeński zdecydował o wykluczeniu ośmiorga członków partii

Źródło:
PAP
Sąd koleżeński zdecydował o wykluczeniu 8 członków Porozumienia. Komentarz
Sąd koleżeński zdecydował o wykluczeniu 8 członków Porozumienia. KomentarzTVN24
wideo 2/5
Sąd koleżeński zdecydował o wykluczeniu 8 członków Porozumienia. KomentarzTVN24

Sąd koleżeński zdecydował o wykluczeniu z Porozumienia Jarosława Gowina ośmiorga członków, w tym trzech posłów - przekazała rzeczniczka partii Magdalena Sroka. Wśród wyrzuconych z ugrupowania są między innymi Jacek Żalek, Zbigniew Gryglas, Michał Cieślak i Włodzimierz Tomaszewski.

Magdalena Sroka poinformowała, że w sobotę zebrał się sąd koleżeński Porozumienia, który zajmował się piątkowymi wnioskami prezydium zarządu partii, które opowiedziało się za wyrzuceniem ośmiorga polityków w związku z wielokrotnym łamaniem statutu partii. - W sobotę sąd zdecydował o ich wykluczeniu z Porozumienia - przekazała.

Wśród wyrzuconych polityków partii są: wiceszef resortu funduszy i polityki regionalnej Jacek Żalek, minister w KPRM ds. samorządu terytorialnego Michał Cieślak oraz wiceszef Ministerstwa Aktywów Państwowych Zbigniew Gryglas. Ponadto usunięci zostali: poseł Włodzimierz Tomaszewski, Karol Rabenda, Magdalena Błeńska, Paweł Skotarek i Andrzej Walkowiak.

CZYTAJ: O co gra Jarosław Gowin?

Spór w Porozumieniu

W ostatnim czasie w Porozumieniu doszło do sporu w kwestii kierownictwa. Europoseł Adam Bielan uważa, że zarząd partii, rozszerzony w październiku 2020 roku na wniosek prezesa Jarosława Gowina został uzupełniony niezgodnie ze statutem. Dlatego nie uznaje on za ważne decyzji podejmowanych przez ten zarząd i jego prezydium. Ponadto, zdaniem Bielana, trzyletnia kadencja Gowina upłynęła w kwietniu 2018, bo na nadzwyczajnym kongresie partii, który odbył się jesienią 2017, wyboru prezesa nie przeprowadzono. Bielan uważa też, że od 4 lutego w wyniku decyzji sądu koleżeńskiego, jako przewodniczący Konwencji Krajowej Porozumienia przejął obowiązki prezesa partii.

5 lutego - jak przekazał wicerzecznik Porozumienia Jan Strzeżek - decyzją krajowego sądu koleżeńskiego Bielan oraz poseł Kamil Bortniczuk zostali wykluczeni z Porozumienia, a powodem było wielokrotne łamanie statutu partii.

Bortniczuk: złożenie wniosku do sądu powszechnego to nasz obowiązek
Bortniczuk: złożenie wniosku do sądu powszechnego to nasz obowiązekTVN24

Na koncie Porozumienia na Twitterze pojawiło się natomiast oświadczenie podpisane przez większość parlamentarzystów partii Gowina. "My, niżej podpisani posłowie i senatorowie partii Porozumienie Jarosława Gowina, udzielamy pełnego poparcia Jarosławowi Gowinowi, jako wybranemu demokratycznie i bez głosów sprzeciwu prezesowi zarządu krajowego naszej partii" - napisali przedstawiciele ugrupowania.

Czytaj na Konkret24: Kadencja Gowina jest dłuższa niż określa statut partii?

Ponadto - jak poinformowała rzeczniczka partii Magdalena Sroka - Jarosław Gowin zawiesił swoją obecność na posiedzeniu Rady Koalicji Zjednoczonej Prawicy.

"Pokawałkowane" Porozumienie nie będzie miało "żadnego znaczenia"

Włodzimierz Tomaszewski powiedział Polskiej Agencji Prasowej, że "nie czuje się wyrzucony z partii". Jego zdaniem niektóre organy partii, w tym sąd koleżeński, są "zniekształcone", toteż ich decyzje są do zakwestionowania.

- Mogą być rozstrzygane różne decyzje, polityczne, strategiczne, personalne. Jeżeli one są rozstrzygane przez organy zniekształcone, no to wtedy, jaka jest wartość takiej decyzji? - pytał poseł. - Podaję przykład. Jeżeli wczoraj, po tych kolejnych zmianach personalnych debatowano na temat stanowiska w sprawie opłat za reklamy, to czy stanowisko wypracowane w takim składzie zdeformowanym ma wartość, czy też nie? - podkreślił poseł Porozumienia.

- Rok temu rozstrzygaliśmy w kwestii wyborów prezydenckich i gdyby organy były zniekształcone to by dzisiaj Zjednoczonej Prawicy nie było - zauważył Tomaszewski.

Porozumienie nie poprze projektu ustawy o daninie od reklam
Porozumienie nie poprze projektu ustawy o daninie od reklamTVN24

Zapytany, czy w Porozumieniu jest zwolennikiem Adama Bielana, czy Jarosława Gowina, Tomaszewski odpowiedział: - Jestem rzecznikiem porozumienia w Porozumieniu, czyli uregulowania kwestii formalnych i funkcjonowania Porozumienia, jako takiego.

Jego zdaniem w tej sprawie należy przyjąć optykę polityczną. - Porozumienie ma wartość, jeżeli jest całe - podkreślił. - Jeśli Porozumienie będzie "pokawałkowane", nie ma żadnego znaczenia. Mało tego, "pokawałkowanie" prowadzi do tego, żeby nastąpiły zmiany w układzie politycznym, co do funkcjonowania koalicji - zaznaczył Tomaszewski.

Poseł dodał, że są też dobre strony sporu w Porozumieniu. - Im bardziej ten spór ujawnia, to tym większe deklaracje każdego uczestnika tego sporu, że wszyscy chcą być w Zjednoczonej Prawicy - powiedział poseł Włodzimierz Tomaszewski.

"Furia Jarosława Gowina"

Również minister w KPRM ds. samorządu terytorialnego Michał Cieślak ocenił, że rozstrzygnięcia sądu koleżeńskiego nie mają żadnej mocy prawnej i że on nadal jest członkiem Porozumienia. - Wczorajsze spotkanie, które odbyło się w wyniku nieprawnego rozszerzenia Prezydium Zarządu Krajowego na wniosek Jarosława Gowina, nastąpiło z naruszeniem statutu i wewnętrznych przepisów partii. Te uchwały i rozstrzygnięcia nie mają żadnej mocy prawnej – powiedział Cieślak.

Maksymowicz o Bielanie: przede wszystkim zachował się niehonorowo
Maksymowicz o Bielanie: przede wszystkim zachował się niehonorowoTVN24

Dodał, że ze zdumieniem obserwuje "furię Jarosława Gowina". - Przykre jest to, że były minister sprawiedliwości łamie prawo i narusza statut – zaznaczył. W ocenie Cieślaka, "Gowin działa wbrew interesom swojej partii i jest to niebezpieczne dla Zjednoczonej Prawicy".

"Działania Jarosława Gowina nieuchronnie zmierzają do trwałego sparaliżowania Partii"

Robert Wrzesiński, szef sądu koleżeńskiego uznawanego przez działaczy, których zdaniem kadencja Gowina jako szefa partii wygasła trzy lata temu, w zamieszczonym w sobotę w mediach społecznościowych stanowisku napisał w odniesieniu do informacji o podjętych w piątek decyzjach, że "każdemu posiedzeniu Prezydium przewodniczyć powinien Prezes w myśl par. 28 ust. 1 Statutu Partii". "Temu spotkaniu, przewodniczył pan Jarosław Gowin, któremu upłynęła kadencja sprawowanej funkcji, co potwierdził Krajowy Sąd Koleżeński uchwalą w dniu 4 lutego 2021 r. Tym samym pan Jarosław Gowin nie mógł zwołać posiedzenia Prezydium Partii na dzień 12 lutego 2021 r. a spotkanie członków Partii miało charakter nieformalny" - napisał Wrzesiński.

Dodał, że zgodnie z uchwalą Krajowego Sądu Koleżeńskiego z dnia 4 lutego "obowiązki prezesa partii przejął pan Adam Bielan jako Przewodniczący Konwencji Krajowej".

Ponadto odnosząc się do informacji o tym, że ośmioro działaczy zostało zawieszonych w prawach członka partii oraz wniosków o ich wydalenie z Porozumienia Wrzesiński stwierdził, że wydania uchwał w tej sprawie podjęło się gremium, które "określiło się mianem Prezydium Zarządu Porozumienia Jarosława Gowina".

"Jest to kolejne działanie dotychczasowego Prezesa skierowane przeciwko członkom Partii, w tym przeciwko jej wiceprezesom, członkom Prezydium, sprawującym najważniejsze funkcje państwowe, skarbnikowi czy sędziom Krajowego Sądu Koleżeńskiego, którzy mają statutowy obowiązek kontrolowania władz krajowych Partii" - napisał Wrzesiński.

Oświadczył też, że kierowany przez niego sąd koleżeński nie będzie się zbierał w tej sprawie. Według niego brak jest "możliwości przypisania spotkaniu kierowanemu przez Pana Jarosława Gowina charakteru Prezydium Zarządu Krajowego Partii".

"Takie działanie jest stosowane przez Jarosława Gowina już kolejny raz, pomimo Uchwał Krajowego Sądu Koleżeńskiego i ekspertyz prawnych, a co za tym idzie, nosi znamiona uporczywego naruszania Statutu. Działania Jarosława Gowina i osób popierających jego działania, nieuchronnie zmierzają do trwałego sparaliżowania Partii, w tym jego najważniejszych ciał statutowych" - ocenił Wrzesiński.

Autorka/Autor:js,ft/b

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Uzbrojony w nóż napastnik zaatakował w piątek wieczorem uczestników festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - poinformowała agencja dpa. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Reuters przekazał w sobotę po południu, że niemiecka policja zatrzymała jedną osobę - to 15-latek. Nie jest podejrzany o atak nożem, lecz o niezgłoszenie zamiarów innej osoby, o których miał wiedzę.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Nad ranem zatrzymano 51-latka podejrzewanego o zabójstwo, który ukrywał się na posesji w gminie Rozogi (Warmińsko-Mazurskie). Wcześniej policja otoczyła teren i od piątkowego popołudnia próbowała prowadzić negocjacje z uzbrojonym mężczyzną. Jak przekazała prokuratura, na miejscu znaleziono zwłoki 47-latka, zatrzymany i ofiara byli mieszkańcami tej samej miejscowości.

W mieszkaniu zwłoki mężczyzny i uzbrojony 51-latek. Nowe informacje od prokuratury

W mieszkaniu zwłoki mężczyzny i uzbrojony 51-latek. Nowe informacje od prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl