Opozycja: wojna gangów w rodzinie PiS-owskiej. Mazurek: nie będzie świętych krów

[object Object]
Komentarze po zatrzymaniu polityków przez CBAtvn24
wideo 2/21

Nowoczesna domaga się przedstawienia na najbliższym posiedzeniu Sejmu informacji ministra koordynatora służb specjalnych dotyczącej zatrzymania przez CBA między innymi Bartłomieja M. i Mariusza Antoniego K. - Składamy wniosek do marszałka Sejmu - mówił Adam Szłapka z Nowoczesnej. - Sprawa jest poważna - dodał poseł PO Cezary Tomczyk. Zatrzymania skomentowała też rzeczniczka PiS Beata Mazurek. "Prezes Jarosław Kaczyński wielokrotnie mówił, że nie będzie świętych krów" - napisała na Twitterze.

Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali w poniedziałek rano sześć osób w śledztwie dotyczącym doprowadzenia Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości i sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa wyrządzenia znacznej szkody majątkowej.

Zatrzymani to były szef gabinetu politycznego MON i były rzecznik ministerstwa obrony narodowej Bartłomiej M., były członek zarządu spółki PGZ S.A. Radosław O., były poseł PiS Mariusz Antoni K., a także trzej byli pracownicy resortu obrony narodowej oraz spółki PGZ.

"Posiedzenie w trybie niejawnym"

Poseł Adam Szłapka z Nowoczesnej w poniedziałek na konferencji w Sejmie ocenił, że "to, że Prawo i Sprawiedliwość dzisiaj zdecydowało się robić taką pokazówkę - bo inaczej tego nie można nazwać - z zatrzymaniem najbliższego współpracownika Antoniego Macierewicza i ważnej osoby w Prawie i Sprawiedliwości, to pokazuje, że mamy do czynienia z bardzo poważną aferą, którą PiS w ten sposób chce przykryć".

- Składamy dziś wniosek do marszałka Sejmu o uzupełnienie porządku obrad najbliższego posiedzenia Sejmu, czyli na środę, i wpisanie do tego porządku obrad informacji ministra Mariusza Kamińskiego, czyli koordynatora służb specjalnych, osoby nadzorującej CBA w sprawie przedstawienia informacji o śledztwie prowadzonym w tej sprawie, w sprawie korupcji w Ministerstwie Obrony Narodowej - mówił.

Ocenił, że "charakter tej sprawy i skala, i zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa jest tak duże, że wszyscy posłowie na posiedzeniu Sejmu powinni usłyszeć informację na ten temat".

- Sprawa ma charakter wrażliwy, w związku z tym to posiedzenie może być przeprowadzone w trybie niejawnym - dodał Szłapka.

"Organizowanie targów wojskowych i wyprowadzanie milionów złotych"

Cezary Tomczyk z Platformy Obywatelskiej w poniedziałek rano w rozmowie w TVN24 wskazywał, że zatrzymany Bartłomiej M. był "człowiekiem numer dwa w Ministerstwie Obrony Narodowej".

Cezary Tomczyk o zatrzymaniu byłego rzecznika MON przez CBA
Cezary Tomczyk o zatrzymaniu byłego rzecznika MON przez CBAtvn24

- Był to człowiek, który nie tylko miał bezpośredni wpływ na spółki zależne od ministra obrony narodowej, ale pamiętajmy, że był to człowiek, który w imieniu ministra zwalniał polskich generałów - podkreślał Tomczyk.

Odnosząc się do przeprowadzonej w czerwcu 2018 roku kontroli poselskiej w MON, poseł Platformy Obywatelskiej powiedział: - Kiedy byliśmy na kontroli w ministerstwie obrony, okazało się, że wiele spraw, które dotyczą Polskiej Grupy Zbrojeniowej, to sprawy, którymi zajmuje się CBA.

Jego zdaniem może chodzić o "organizowanie targów wojskowych i wyprowadzanie milionów złotych w związku z organizacją tych targów".

Tomczyk odniósł się także do faktu zatrzymania przez Centralne Biuro Antykorupcyjne byłego posła Mariusza Antoniego K., przypominając, że "to również bardzo ważna postać". - To człowiek który razem z Adamem Hofmanem został wyrzucony z PiS-u za swoje madryckie wojaże - dodał polityk PO.

Jak mówił, "sprawa jest bardzo poważna".

"Dzisiaj mówimy bardzo jasno - żądamy wznowienia wszystkich tych śledztw"

Podczas poniedziałkowej konferencji w Sejmie Tomczyk mówił natomiast, że "dzisiaj należy postawić polityczną tezę, że ten rząd jest najbardziej skorumpowanym rządem od 1989 roku".

- Sprawy dotyczące KNF, pana Glapińskiego, teraz pana Bartłomieja M. pokazują jasno, że ta ekipa, jeśli chodzi o swoją uczciwość, po prostu zbankrutowała - ocenił poseł PO.

Dodał, że "jeżeli chodzi o pana Bartłomieja M. sprawa jest bardzo poważna - dotyczy człowieka, który przez dwa lata był pod parasolem ochronnym, który przez dwa lata był drugą najważniejszą osobą w Ministerstwie Obrony Narodowej, który przez dwa lata mógł robić w MON właściwie wszystko".

Poseł mówił również, że "parasol ochronny" nad Bartłomiejem M. był roztoczony nie tylko przez Antoniego Macierewicza, ale przez cały rząd PiS. - To dzisiaj rząd PiS-u i osobiście Jarosław Kaczyński bierze odpowiedzialność za to, co zrobił pan Bartłomiej M. - ocenił polityk.

Zarzucił również, że "przez lata tolerowano pewien układ i wtedy, kiedy przestał się on opłacać, kiedy Antoni Macierewicz zaczął walczyć o miejsce na listach do Parlamentu Europejskiego, dziwnym trafem doszło do realizacji i zatrzymania pana Bartłomieja M. i byłych posłów PiS-u".

- My w sprawie Bartłomieja M. składaliśmy ponad dziesięć zawiadomień do prokuratury i dzisiaj mówimy bardzo jasno - żądamy wznowienia wszystkich tych śledztw - podkreślił Tomczyk. Zwrócił przy tym uwagę, że Bartłomiej M. "był również członkiem Rady Nadzorczej Polskiej Grupy Zbrojeniowej".

Jego zdaniem "takich ludzi w tym układzie jest więcej, dlatego warto, żaby parasol ochronny zdjąć ze wszystkich dzisiaj, żeby polskie służby mogły pracować w sposób zupełnie swobodny".

"Mówimy bardzo jasno - żądamy wznowienia wszystkich tych śledztw"
"Mówimy bardzo jasno - żądamy wznowienia wszystkich tych śledztw"tvn24

"Wojna gangów w rodzinie PiS-owskiej i nic więcej"

Joanna Kluzik-Rostkowska (PO) na tej samej konferencji prasowej w Sejmie podkreśliła, że "mieliśmy okazję w lipcu ubiegłego roku na [obradach - przyp. red.] Komisji Obrony Narodowej rozmawiać na temat nieprawidłowości w Polskiej Grupie Zbrojeniowej i wtedy okazało się, że rozmawiamy o wyprowadzeniu około 11 milionów złotych".

- Sprawa dotyczy właśnie tych osób, które dzisiaj zostały zatrzymane - dodała Kluzik-Rostkowska.

Posłanka PO Izabela Leszczyna podkreśliła z kolei, że zatrzymanie Bartłomieja M. "to jest raczej wojna gangów w rodzinie PiS-owskiej i nic więcej". Zarzuciła również PiS "brak standardów".

"Wojna gangów w rodzinie PiS-owskiej i nic więcej"
"Wojna gangów w rodzinie PiS-owskiej i nic więcej"tvn24

"Służby zachowywały się tak, jakby były i ślepe i głuche"

W rozmowie z dziennikarzami poseł PO-KO Marcin Kierwiński zwrócił uwagę, że "przez trzy lata wiadomo było, że wokół MON, wokół pana M. dzieją się dziwne sprawy i służby kompletnie nic z tym nie robiły".

- Służby zachowywały się tak, jakby były i ślepe i głuche. Dobrze, że teraz zaczęły się tym zajmować, ale mam nieodparte wrażenie, że zaczęły się zajmować wtedy, kiedy stało się jasne, że afer związanych z panem Bartłomiejem M. nie da się już wyciszyć - mówił.

Jak ocenił, sprawą powinna zająć się sejmowa Komisja Obrony Narodowej i Komisja do spraw Służb Specjalnych. - Skoro pan Bartłomiej M. był prawą ręką ministra obrony narodowej, wiceprezesa PiS-u pana Macierewicza i robił tam różne dziwne rzeczy, to przecież Macierewicz musiał o tym wiedzieć. Tylko dziecko uwierzyłoby w to, że Macierewicz o tym nie wiedział - wskazywał Kierwiński.

"Należałby się zastanowić, czy to nie jest sprawa odwrócenia uwagi"

Małgorzata Kidawa-Błońska z Platformy Obywatelskiej oceniła, że działania Bartłomieja M., "kiedy jeszcze pełnił funkcję w ministerstwie obrony narodowej, kiedy był blisko ministra Macierewicza, budziły wątpliwości".

- To jest naprawdę sprawa, którą należy wyjaśnić - mówiła. - Druga sprawa, czy w tym momencie nie jest to sprawa zastępcza, dlatego, że Prawo i Sprawiedliwość ma poważne problemy ze sprawą związaną z KNF i z panem Chrzanowskim, należałby się zastanowić, czy to nie jest sprawa odwrócenia uwagi - wskazywała Kidawa-Błońska.

Dodała także, że należy się zastanowić, "czy to nie jest walka wewnętrzna w ramach Prawa i Sprawiedliwości". - Na każde z tych pytań powinniśmy uzyskać odpowiedź - podkreśliła.

"Należałby się zastanowić, czy to nie jest sprawa odwrócenia uwagi"
"Należałby się zastanowić, czy to nie jest sprawa odwrócenia uwagi"tvn24

"Pewnie z czasem będziemy mieli więcej informacji"

Rzecznik Praw Obywatelskiej Adam Bodnar odniósł się do sprawy we "Wstajesz i wiesz" w TVN24.

Jak mówił, "oczywiście każde zatrzymanie robi na mnie wrażenie, ale już wielokrotnie widzieliśmy różnego rodzaju sytuacje".

- Powstaje pytanie, o co chodzi. Czy chodzi właśnie o pasek w telewizji, o nagłośnienie sytuacji, czy mamy tutaj podtekst polityczny - wskazywał Bodnar.

Rzecznik praw obywatelskich ocenił, że "żyjemy w czasach, kiedy policji jest bezpośrednio podporządkowana politykom, prokuratura tak samo i służby tak samo". - Nie wiemy, czy realizowana jest faktycznie idea równości wobec prawa - być może tak i świetnie w takim razie - czy też być może są tutaj jakieś inne cele polityczne - podkreślał.

Dodał, że "pewnie z czasem będziemy mieli więcej informacji".

Bodnar o zatrzymaniach CBA: powstaje pytanie, o co chodzi
Bodnar o zatrzymaniach CBA: powstaje pytanie, o co chodzitvn24

"Nie będzie świętych krów"

Rzecznika Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek odniosła się do sprawy porannych zatrzymań na Twitterze. "Prezes Jarosław Kaczyński wielokrotnie mówił, że nie będzie świętych krów. Wszyscy wobec prawa są równi bez względu na legitymacje i sympatie polityczne" - napisała.

"Tak wygląda różnica w standardach rządzenia, pomiędzy PiS i PO. Jesteśmy wiarygodni" - napisała.

"Informacja jest równocześnie smutna i budująca"

O tę sprawę był także pytany w Radiu Kraków wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin. Ocenił, że ta "informacja jest równocześnie smutna i budująca".

- Smutna, bo wygląda na to, że młodzi ludzie weszli - nie przesądzając o niczyjej winie - na drogę, która z punktu widzenia prawa budzi wątpliwości - wskazywał. - Z drugiej strony jest to informacja budująca, bo to znaczy, że nie ma świętych krów, są standardy takie same dla wszystkich - po Marku Chrzanowskim [byłym prezesie Komisji Nadzoru Finansowego - przyp. red.], który się o tym przekonał, wygląda na to, że kolejne osoby związanie z szeroko pojętym obozem Zjednoczonej Prawicy też będą musiały sobie przypomnieć o standardach, w imię których szliśmy do władzy - podkreślał Gowin.

Gawłowski: w PiS rozpoczęły się wzajemne rozgrywki

Do tych zatrzymań odniósł się także na konferencji prasowej w Koszalinie poseł PO Stanisław Gawłowski.

- Nie ulega wątpliwości, że w PiS rozpoczęły się wzajemne rozgrywki. Tak naprawdę chodzi o "odcinanie", w tym przypadku Antoniego Macierewicza - ocenił Gawłowski.

- To, co się działo w wykonaniu Bartłomieja M. i Mariusza K., to jest informacja powszechnie znana od kilku lat. Słynne telewizory wynajmowane na wystawę sprzętu zbrojeniowego i opłata wynosząca krotność więcej, niż nowy telewizor i za to wszystko płacił PGZ, to nie jest wyjątek - zauważył Gawłowski.

Według niego "tego typu spraw różnych ludzi związanych z PiS jest znacząco więcej". Podkreślił, że od trzech lat one są w różny sposób ujawniane - przez dziennikarzy, przez opozycję. - I do tej pory służby nie działały - zaznaczył.

- Intuicja mi podpowiada, że w najbliższych dniach, godzinach, w polskiej polityce będzie się bardzo dużo działo, więc w PiS już dziś rozpoczęły się gry polegające na wycinaniu Macierewicza, odsuwaniu Macierewicza. Rozpoczyna się walka o schedę po Kaczyńskim i co do tego nie mam najmniejszej wątpliwości - zaznaczył Gawłowski.

Autor: akr//now / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24