Sejm w ekspresowym tempie przegłosował nowelizację ustawy o IPN

[object Object]
Michał Dworczyk o projekcie nowelizacji ustawy o IPNtvn24
wideo 2/23

Sejm przyjął zmiany w noweli ustawy o IPN, zakładające odejście od przepisów karnych. Zmiany uchylają artykuł 55a, który grozi między innymi więzieniem za przypisywanie Polakom odpowiedzialności za zbrodnie III Rzeszy Niemieckiej. Za było 388 posłów, przeciw 25.

Chcemy dokonać korekty polegającej na odstąpieniu od części styczniowej nowelizacji ustawy o IPN. Odchodzimy od przepisów karnych, które mogą odwracać uwagę od celu, jaki przyświecał pierwszym zmianom. Trzeba przypomnieć, że tym celem była i jest obrona dobrego imienia Polski i prawdy historycznej Michał Dworczyk

Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk przekazał w "Sygnałach dnia" w Polskim Radiu, że w środę rano premier wystąpił z wnioskiem do marszałka Sejmu o rozpatrzenie rządowego projektu nowelizacji ustawy.

Rano w Sejmie obradował klub parlamentarny PiS. W posiedzeniu wzięli udział m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki.

ZOBACZ PROJEKT NOWELIZACJI O IPN

Projekt zmian w nowelizacji ustawy o IPN trafił pod obrady Sejmu. Odbyło się pierwsze czytanie. Po nim Sejm zdecydował o natychmiastowym przejściu do drugiego czytania.

- Ten wniosek wpłynął dzisiaj rano z prośbą pana premiera (Mateusza Morawieckiego), żeby potraktować go jako projekt pilny, i w związku z tym, na podstawie regulaminu Sejmu, podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt obejmujący rozpatrzenie tego projekt - powiedział na początku środowych obrad marszałek Sejmu Marek Kuchciński. Dodał, że nowela zakłada "skreślenie dwóch przepisów wraz z konsekwencjami", które - jak wskazał - wzbudziły wątpliwości prezydenta, Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Prokuratora Generalnego. - To jest przyczyna tej zmiany - dodał marszałek Sejmu.

"Odpowiedzialność karna nigdy nie była dla nas celem samym w sobie"

Michał Dworczyk uzasadniając projekt w Sejmie podkreślił, że doświadczenia pokolenia żyjącego w czasie II wojny światowej jest zobowiązaniem do "obrony prawdy o polskim losie" w tym okresie. Jak ocenił, opinie prezentowane w tej kwestii na świecie często są "krzywdzące i wycinkowe".

Zaznaczył, że obrona prawdy historycznej " była, jest i pozostaje dla rządu Prawa i Sprawiedliwości i obecnej większości parlamentarnej jednym z podstawowych zadań".

Dodał, że "skuteczna polityka polega na ciągłym dostosowywaniu metod do najlepszej realizacji nadrzędnego celu".

- Czyste intencje naszego rządu w żadnym elemencie nie zmierzające do ograniczenia wolności słowa czy wolności badań naukowych zostały zinterpretowane niewłaściwie, czasem były cynicznie przekłamywane - powiedział Dworczyk. W tej sytuacji - dodał - "został podjęty dialog mający na celu wyjaśnienie nieporozumień i wypracowanie lepszych rozwiązań".

- Odpowiedzialność karna nigdy nie była dla nas celem samym w sobie. Miała być tylko instrumentem do walki o prawdę historyczną. Dziś należy stwierdzić, że jej skuteczna ochrona jest możliwa także za pomocą innych środków i działań, które nasz rząd podjął na przestrzeni ostatnich miesięcy - podkreślił.

Dodał, że narzędzia cywilno-prawne, w które w styczniu "został uzbrojony Instytut Pamięci Narodowej, mogą być skuteczniejsze niż ścieżka karno-prawna".

"Ta droga jest najbardziej skuteczna"

- Chcemy dokonać korekty polegającej na odstąpieniu od części styczniowej nowelizacji ustawy o IPN. Odchodzimy od przepisów karnych, które mogą odwracać uwagę od celu, jaki przyświecał pierwszym zmianom. Trzeba przypomnieć, że tym celem była i jest obrona dobrego imienia Polski i prawdy historycznej - tłumaczył Dworczyk w Polskim Radiu.

Dworczyk na uwagę, że przedstawiciele rządu i Pałacu Prezydenckiego do tej pory zgodnie twierdzili, że nie będą niczego robić z ustawą o IPN, dopóki nie wypowie się TK, przyznał, że Trybunał nie wydał jeszcze opinii. - Trybunał Konstytucyjny jest bardzo istotnym i niezależnym organem państwa polskiego, który ocenia akty prawne pod kątem ich zgodności z Konstytucją RP, natomiast Sejm podejmuje decyzje kierując się przesłankami politycznymi - powiedział szef KPRM. Jak dodał, "do tych przesłanek na pewno można zaliczyć skuteczność działania prawa". - Prawo powinno być efektywne i działać, realizując cele, jakie przyświecały ustawodawcy w momencie uchwalania danego aktu prawnego i dlatego właśnie podjęliśmy decyzje o przeprowadzeniu obecnej nowelizacji - wyjaśnił Dworczyk.

- Ten wyraźny i zdecydowany głos Polski, która nie zgadza się na przypisywanie naszemu narodowi sprawstwa zbrodni II wojny światowej jest dzisiaj o wiele lepiej słyszalny i łatwiej można docierać z naszymi argumentami do opinii publicznej również tej za granicą - mówił. Jak podkreślił, "zależy nam, żeby ludzie znali i mówili prawdę, chcemy żeby to prawo funkcjonowało bez zbędnych kontrowersji, stąd dzisiejsza decyzja".

"Takich ustaw nie przygotowuje się na kolanie"

Dworczyk w rozmowie z PAP informował, że jest to rządowy projekt ustawy. Jak wyjaśnił został on we wtorek przyjęty przez Radę Ministrów. - Takich ustaw nie przygotowuje się na kolanie, była gotowa już wcześniej - powiedział.

Jak ujawnił w Radiu Zet szef Stałego Komitetu Rady Ministrów Jacek Sasin, tekst nowelizacji ustawy IPN został przyjęty w trybie obiegowym, czyli poprzez wymianę dokumentów, a nie na posiedzeniu rządu.

Z dokumentów, dołączonych do projektu ustawy wynika, że projekt nowelizacji został sporządzony 26 czerwca na polecenie premiera.

Rzeczniczka rządu: to, co zostaje w ustawie wystarcza na skuteczną walkę

Rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska w Radiowej Trójce podkreśliła, że rząd nie wycofuje się ze styczniowej nowelizacji ustawy o IPN, ale odstępuje od przepisów karnych. Według niej "to, co jest w ustawie i to, co zostaje po odrzuceniu przepisów karnych wystarcza, aby skutecznie walczyć z nieprawdą i skutecznie ukarać tych, którzy będą zakłamywali prawdę historyczną". Rzeczniczka rządu podkreśliła, że "skupianie uwagi tylko i wyłącznie na wątku karnym, kiedy ten wątek przysłania nam cel ustawy, jest absolutnie niewłaściwe". - Cała dyskusja, która przetoczyła się pokazała, że nowelizacja ustawy o IPN była potrzebna. Nasze argumenty są dzisiaj zdecydowanie lepiej słyszalne. Wiele osób, które nie słyszało o naszym wkładzie w historię, usłyszało o tym. To, żeby ludzie znali prawdę i mówili o prawdzie - to jest cel nas wszystkich - dodała.

Uzasadnienie

Uchwalona w środę przez Sejm nowelizacja zakłada uchylenie w całości m.in. art. 55a uchwalonej w styczniu przez Sejm noweli o IPN. Przepis ten stanowi, że każdy, kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne - będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech. Zgodnie z art. 55a taka sama kara grzywny lub więzienia grozi za "rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni".

Nowelizacja uchyla także art. 55b ustawy o IPN, który głosi, że przepisy karne mają się stosować do obywatela polskiego oraz cudzoziemca - "niezależnie od przepisów obowiązujących w miejscu popełnienia czynu".

W uzasadnieniu do projektu nowelizacji wnioskodawca wskazał, że analiza stanowiska prezydenta Andrzeja Dudy (skierował styczniową nowelizację w trybie kontroli następczej do Trybunału Konstytucyjnego) i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry oraz "przebiegu debaty publicznej, która toczyła się wokół przedmiotowej nowelizacji, prowadzi do wniosku, że bardziej efektywnym sposobem ochrony dobrego imienia Rzeczypospolitej Polskiej i Narodu Polskiego, biorąc pod uwagę cel ustawy, będzie wykorzystanie narzędzi cywilnoprawnych, w tym wprowadzonych przedmiotową nowelizacją przepisów rozdziału 6c Ochrona dobrego imienia Rzeczypospolitej Polskiej i Narodu Polskiego ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, przy jednoczesnym uchyleniu art. 55a i art. 55b tej ustawy".

Ustawa wejdzie w życie pod 14 dniach od dnia ogłoszenia.

Kontrowersje wokół ustawy o IPN

Uchwalona w styczniu nowelizacja, która weszła w życie, zakłada m.in., że każdy, kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne, miał podlegać karze grzywny lub do 3 lat więzienia. Taka sama kara grozi za "rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni". Przepisy te wywołały krytykę m.in. ze strony Izraela i USA. 6 lutego prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o IPN, a następnie w trybie kontroli następczej skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Prezydent chce, by Trybunał zbadał, czy przepisy ustawy nie ograniczają w sposób nieuprawniony wolności słowa oraz przeanalizował kwestię tzw. określoności przepisów prawa. Zmienione przepisy obowiązują od 1 marca. W czerwcu prezes TK Julia Przyłębska zapowiedziała, że Trybunał postara się do sierpnia wyznaczyć termin rozprawy dot. nowelizacji ustawy o IPN.

Przez trzy miesiące obowiązywania ustawy o IPN, do Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu wpłynęło 79 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przypisywania narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez nazistowskie Niemcy. Tylko w 10 sprawach prokuratorzy podjęli decyzje - wszystkie o odmowie wszczęcia postępowań.

Autor: js/mtom / Źródło: PAP, tvn24.pl

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Co może być w demokratycznym kraju bardziej dramatycznego niż zamach stanu? W czwartek dla polityków Prawa i Sprawiedliwości to był temat numer jeden. Donald Tusk uznał, że zarzut jest tak niepoważny, że wolał zagrać w ping-ponga. Najwyraźniej PiS też uznał, że teoria jednak się nie broni, bo po 24 godzinach z zamachu został już tylko zamach na gospodarkę i sprawy jakby nie było. Także sztab wyborczy Karola Nawrockiego nie chciał podjąć tej retoryki.

Nieoficjalnie: sztab Nawrockiego nie chciał, by ich kandydat angażował się w akcję PiS pod hasłem "zamach stanu"

Nieoficjalnie: sztab Nawrockiego nie chciał, by ich kandydat angażował się w akcję PiS pod hasłem "zamach stanu"

Źródło:
Fakty TVN

- Sekretarz Obrony USA Pete Hegseth za tydzień będzie w Polsce - poinformował w piątek szef Ministerstwa Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. - Polska jest jednym z pierwszych krajów, który odwiedzi nowy szef Pentagonu, to wyraz silnego partnerstwa - wskazał. Amerykański resort obrony zapowiedział wizytę sekretarza w trzech krajach Europy.

Sekretarz Obrony USA z wizytą w Polsce. "To wyraz silnego partnerstwa"

Sekretarz Obrony USA z wizytą w Polsce. "To wyraz silnego partnerstwa"

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że w przyszłym tygodniu podpisze rozporządzenie wykonawcze, które cofnie decyzję z czasów swojego poprzednika Joe Bidena dotyczącą stopniowego wycofywania plastikowych słomek.

"Powrót do plastiku". Trump zapowiada cofnięcie decyzji Bidena

"Powrót do plastiku". Trump zapowiada cofnięcie decyzji Bidena

Źródło:
Politico, "New York Times"

Nie żyje ojciec dzieci, które zginęły w październikowym karambolu na drodze ekspresowej S7 w Borkowie koło Gdańska. 40-letni mężczyzna zmarł w szpitalu.

Zmarł ojciec dzieci, które zginęły w karambolu na S7

Zmarł ojciec dzieci, które zginęły w karambolu na S7

Źródło:
tvn24.pl

Europoseł KO Dariusz Joński pokazał w "Faktach po Faktach" w TVN24 kwoty, jakie Instytut Pamięci Narodowej wydawał na biuro rzecznika prasowego IPN w czasie, gdy kieruje nim Karol Nawrocki. Powiedział, że każda osoba tam pracująca "zarabiała ponad 20 tysięcy" złotych. Zaprezentował również dane, z których wynika, że IPN w 2023 roku wydał na promocję w mediach społecznościowych ponad 2,8 miliona złotych. Posłanka Barbara Oliwiecka (Polska 2050) powiedziała, że z pierwszego raportu NIK wynika, iż "co czwarta złotówka była wydana niegospodarnie".

Joński pokazał wydatki Instytutu Pamięci Narodowej. "Oczko w głowie Kaczyńskiego"

Joński pokazał wydatki Instytutu Pamięci Narodowej. "Oczko w głowie Kaczyńskiego"

Źródło:
TVN24

W Jarosławiu (woj. podkarpackie) czterech mężczyzn zaatakowało i raniło ostrym narzędziem trzech nastolatków. Trwa obława na napastników.

Trzej nastolatkowie ranieni ostrym narzędziem. Trwa obława na napastników

Trzej nastolatkowie ranieni ostrym narzędziem. Trwa obława na napastników

Źródło:
tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił w piątek wyrok skazujący proboszcza parafii w Snopkowie (woj. lubelskie) księdza Mirosława Matusznego za zniesławienie posłanki Lewicy, obecnie ministry do spraw równości, Katarzyny Kotuli i umorzył postępowanie w tej sprawie. Proces toczył się z wyłączeniem jawności.

Ksiądz zestawił zdjęcie posłanki z symboliką faszystowską. Decyzja sądu

Ksiądz zestawił zdjęcie posłanki z symboliką faszystowską. Decyzja sądu

Źródło:
PAP

- Ponad 60 spraw w prokuraturze. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał specjalny zespół do spraw zbadania nieprawidłowości. Sprawy są patologiczne - tak o wynikach audytu w Lasach Państwowych mówił w programie "#BezKitu" w TVN24 Mikołaj Dorożała, wiceminister klimatu i środowiska.

"Patologiczne sprawy". Wiceminister klimatu o wynikach audytu w Lasach Państwowych

"Patologiczne sprawy". Wiceminister klimatu o wynikach audytu w Lasach Państwowych

Źródło:
TVN24

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja wzrosła do 360 milionów złotych. W Polsce odnotowano wygraną drugiego stopnia w wysokości ponad 4,5 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 7 lutego 2025 roku.

Duża wygrana w Eurojackpot w Polsce

Duża wygrana w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump powiedział w piątek, że prawdopodobnie spotka się w przyszłym tygodniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Waszyngtonie. Sugerował też, że może spotkać się wkrótce z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. W trakcie kampanii prezydenckiej Trump obiecywał szybkie zakończenie wojny w Ukrainie.

Trump zapowiada "prawdopodobne" spotkanie z Zełenskim

Trump zapowiada "prawdopodobne" spotkanie z Zełenskim

Źródło:
PAP

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,1 nawiedziło wybrzeże Sycylii. Zjawisku towarzyszyło kilka wstrząsów wtórnych. Jak przekazały służby, nie odnotowano żadnych uszkodzeń budynków. Straż otrzymała setki telefonów od zaniepokojonych mieszkańców.

Trzęsienie ziemi u wybrzeży Sycylii

Trzęsienie ziemi u wybrzeży Sycylii

Źródło:
ANSA, tvnmeteo.pl, USGS, Adnkronos

Polacy kupili w 2024 roku ponad 4,2 tysiąca nieruchomości w Hiszpanii - wynika z danych rejestru Registradores de Espana. Eksperci wskazują, że nowe przepisy dotyczące zakupu mieszkań mogą wzmocnić pozycję Polaków na tym rynku.

Obcokrajowcy kupują nieruchomości, rząd wprowadza podatki. "To duża szansa dla Polaków"

Obcokrajowcy kupują nieruchomości, rząd wprowadza podatki. "To duża szansa dla Polaków"

Źródło:
PAP

To była seria wypadków na A2 między Magdeburgiem a Berlinem. W ostatnim, o 4 nad ranem, udział brała furgonetka z polską rejestracją. Wjechała w ciężarówkę na końcu korka. 52-letni kierowca został zabrany do szpitala. Jego dwaj pasażerowie zginęli na miejscu. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia wypadku. MSZ poinformował po godzinie 13, że wśród ofiar śmiertelnych są Polacy, to mieszkańcy Wielkopolski.

W wypadku w Niemczech zginęli Polacy. Nowe informacje o ofiarach

W wypadku w Niemczech zginęli Polacy. Nowe informacje o ofiarach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Santorini od wielu dni nawiedza wzmożona aktywność sejsmiczna. Do tej pory ponad 10 tysięcy osób opuściło grecką wyspę w obawie przed wstrząsami i możliwymi osunięciami ziemi. Region odwiedził premier kraju Kiriakos Mitsotakis, zapewniając, że priorytetem władz będzie zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom oraz turystom.

10 tysięcy ludzi już uciekło. To może być nowy wulkan

10 tysięcy ludzi już uciekło. To może być nowy wulkan

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, Reuters, Protothema

Koalicja Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość mają na początku lutego po 30 proc. poparcia - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Powody do niepokoju ma Trzecia Droga, która - jako koalicja - z wynikiem 6 proc. znalazłaby się poza Sejmem.

CBOS: remis KO i PiS. Trzecia Droga poza Sejmem

CBOS: remis KO i PiS. Trzecia Droga poza Sejmem

Źródło:
PAP

W piątek w miejscowości Wąsocze powiecie węgrowskim (Mazowieckie) policja znalazła ciało zaginionego dzień wcześniej 74-letniego mężczyzny. - Znajdowało się ono w studzience na opuszczonej posesji - poinformowała w piątek wieczorem rzeczniczka węgrowskiej policji aspirant Monika Księżopolska. W związku ze sprawą zatrzymano jedną osobę.

Ciało zaginionego mężczyzny w studzience na opuszczonej posesji. Jedna osoba zatrzymana

Ciało zaginionego mężczyzny w studzience na opuszczonej posesji. Jedna osoba zatrzymana

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Lokalnie mogą występować problemy z dostępnością leków stosowanych w leczeniu grypy - przekazał wiceminister zdrowia Marek Kos. Ministerstwo Zdrowia zaczęło wydawać zgody na sprowadzanie tych leków z zagranicy.

Problem z dostępnością leków na grypę. "Nie sądziłam, że to będzie takie trudne"

Problem z dostępnością leków na grypę. "Nie sądziłam, że to będzie takie trudne"

Źródło:
PAP, "Dziennik Gazeta Prawna", Kontakt24, tvn24.pl

W obliczu dotkliwych strat Korei Północnej w wojnie w Ukrainie rosną wątpliwości co do opłacalności wysłania kolejnych żołnierzy na front - wskazuje singapurski dziennik "Straits Times". Tymczasem z doniesień medialnych wynika, że wiadomości o poległych żołnierzach, mimo ścisłej cenzury, zaczęły docierać do mieszkańców Korei Północnej.

Kim Dzong Un "na rozdrożu". Wieści o zabitych rozchodzą się w Korei Północnej 

Kim Dzong Un "na rozdrożu". Wieści o zabitych rozchodzą się w Korei Północnej 

Źródło:
Straits Times, Reuters, tvn24.pl

Uchodźczyni z Mjanmy (dawniej Birmy) zmarła krótko po zamknięciu kliniki utrzymywanej dzięki pomocy humanitarnej ze Stanów Zjednoczonych. Placówka zaprzestała działalności po decyzji prezydenta Donalda Trumpa o wstrzymaniu programów pomocowych - przekazała agencja Reutera.

Zmarła uchodźczyni z Mjanmy. Zamknięto jej klinikę po wstrzymaniu pomocy przez Trumpa

Zmarła uchodźczyni z Mjanmy. Zamknięto jej klinikę po wstrzymaniu pomocy przez Trumpa

Źródło:
PAP, Reuters

Koreę Południową nawiedziły śnieżyce i silny wiatr. Kilkaset lotów odwołano na lotnisku znajdującym się na popularnej wśród turystów wyspie Czedżu. Z powodu groźnej pogody utknęły tysiące podróżnych.

Setki odwołanych lotów, tysiące turystów utknęły na wyspie

Setki odwołanych lotów, tysiące turystów utknęły na wyspie

Źródło:
PAP, KoreaTimes

Wycofano z obrotu partie francuskiego sera z powodu podejrzenia obecności bakterii Escherichia coli - poinformował Główny Inspektorat Sanitarny (GIS). Bakteria E. coli produkuje toksynę Shiga (STEC), a zakażenie bakterią STEC może prowadzić do problemów zdrowotnych.

Ostrzeżenie przed partiami sera z powodu podejrzenia obecności bakterii coli

Ostrzeżenie przed partiami sera z powodu podejrzenia obecności bakterii coli

Źródło:
PAP, GIS

Sąd rodzinny w Gdańsku nie zdecydował, czy roczna Sara wróci pod opiekę swoich rodziców. Powodem jest wniosek Rzecznika Praw Dziecka o wydanie dodatkowej opinii przez specjalistów. Dziewczynkę w grudniu w oknie życia w Gdańsku Matemblewie znalazły siostry zakonne. Następnego dnia do komisariatu policji zgłosił się 32-latek, pan Marcin. Powiedział, że jest ojcem dziecka i chce odzyskać córkę, którą w oknie bez jego wiedzy zostawiła matka. Ostatecznie rodzice Sary złożyli wniosek do sądu o powierzenie im wspólnej opieki.

Matka oddała Sarę do okna życia, teraz rodzice wspólnie chcą ją odzyskać. Sprawą zajął się sąd

Matka oddała Sarę do okna życia, teraz rodzice wspólnie chcą ją odzyskać. Sprawą zajął się sąd

Źródło:
TVN24/ Dziennik Bałtycki

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie chce zakazu polowania na siedem nowych gatunków ptaków, którego domaga się resort klimatu. Ministerstwo odpowiedzialne za ochronę środowiska zaproponowało wykreślenie z listy gatunków łownych przede wszystkim kaczek: krzyżówki, cyraneczki, głowienki i czernicy. Nie chcą się na to zgodzić m.in. myśliwi, którzy zarzucają nierzetelność badaniom, na które powołuje się resort Hennig-Kloski. "Nie brońcie krwawego hobby" - odpowiada im wiceminister klimatu.

Ministerstwo rolnictwa torpeduje pomysł resortu klimatu. Chodzi o polowania na ptaki

Ministerstwo rolnictwa torpeduje pomysł resortu klimatu. Chodzi o polowania na ptaki

Źródło:
tvn24.pl

Piątek to drugi dzień wizyty europejskich komisarzy w Gdańsku. Premier Donald Tusk - na konferencji z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen - powiadomił, że zwrócił się do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Ministerstwa Sprawiedliwości, aby szefowie tych resortów "przedstawili szybki plan natychmiastowej reakcji na przestępczość zorganizowaną, agresywną w wykonaniu obcokrajowców". - Spodziewajcie się państwo w najbliższych dniach zdecydowanych akcji - zapowiedział.

Walka z przestępczością zorganizowaną obcokrajowców. Zapowiedź premiera

Walka z przestępczością zorganizowaną obcokrajowców. Zapowiedź premiera

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Poznańska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie działań prokuratorów w związku ze śmiercią ojca byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Dotyczą one przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych za co grozi nawet 10 lat więzienia.

Sprawa śmierci ojca Zbigniewa Ziobry. Jest śledztwo w sprawie prokuratorów

Sprawa śmierci ojca Zbigniewa Ziobry. Jest śledztwo w sprawie prokuratorów

Źródło:
tvn24.pl
I tylko most jest cierpliwy. Zabytek wciąż czeka na ruch rządu

I tylko most jest cierpliwy. Zabytek wciąż czeka na ruch rządu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ponad sto jadowitych węży z rodziny zdradnicowatych znaleziono na terenie posiadłości położonej w zachodniej części Sydney. Gadów było tak dużo, że łapacze węży poprosili o pomoc właściciela domu.

Ponad sto jadowitych węży na jednym podwórku

Ponad sto jadowitych węży na jednym podwórku

Źródło:
rnz.co.nz, ABC News

Brak przesłanek prawnych do twierdzenia, że w Polsce doszło do zamachu stanu - oceniają eksperci, komentując zawiadomienie do prokuratury złożone przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego. A raczej: do konkretnego prokuratora. Bo kto, przez kogo i w jakiej sprawie uruchomił tę akcję, dużo mówi o jej drugim, politycznym dnie.

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

Źródło:
Konkret24
Popyt na Grenlandię. Dlaczego Trump (i nie tylko on) pragnie wyspy

Popyt na Grenlandię. Dlaczego Trump (i nie tylko on) pragnie wyspy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów, "Najbardziej opiniotwórcze media w Polsce" stacja TVN24 była najbardziej opiniotwórczym tytułem mediowym w 2024 roku. W ciągu 12 miesięcy ubiegłego roku TVN24 zacytowano łącznie 44,5 tysiąca razy.

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

Źródło:
IMM

Sebastian Klauziński z tvn24.pl oraz Tomasz Patora i Joanna Pęcherska-Fiałek z "Uwaga!" TVN są w gronie nominowanych do głównej Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. To jedna z najważniejszych nagród przyznawanych za materiały dziennikarskie. Nominację w kategorii "Dziennikarz dla planety" zdobyła Magda Łucyan z TVN/TVN24.

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Źródło:
Eurozet

Produkcje TVN24 otrzymały siedem nagród podczas 19. edycji FilmAT Festival. Reportaże TVN24 otrzymały nagrody w kategoriach "Etnografia i sprawy społeczne", "Ekologia i środowisko" czy "Filmy korporacyjne i instytucjonalne". Docenione zostały między innymi film Ewy Ewart "Bez retuszu" i reportaż "Wody czerwone. Kto zapłaci za odpady z fabryki trotylu?".

Reportaże i produkcje twórców TVN24 docenione na FilmAT Festival

Reportaże i produkcje twórców TVN24 docenione na FilmAT Festival

Źródło:
tvn24.pl