Niemcy nie dość dobrze znają historię Polski, co powoduje wiele nieporozumień. Stąd pomysł, by stworzyć polsko-niemiecki podręcznik historii.
- Podjąłem inicjatywę pana ministra o tym, aby powstał polsko-niemiecki podręcznik historii, bo zgadzamy się, że szczególnie w Niemczech potrzeba jest większej znajomości historii Polski - powiedział szef polskiej dyplomacji Radek Sikorski podczas wspólnej z szefem niemieckiego MSZ Frankiem-Walterem Steinmeierem konferencji w Bydgoszczy.
Ministrowie rozmawiali też m.in. o kwestiach energetycznych, polityce sąsiedztwa i ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego.
Jak podkreślali obaj politycy, dwudniowy pobyt Steinmeiera w Polsce był przyjacielski i owocny. - Uzgodniliśmy szereg spraw, wymieniliśmy się informacjami o przebiegu procesów ratyfikacyjnych Traktatu Lizbońskiego w obu krajach - podkreślił Sikorski.
Polski minister poinformował ponadto, że uzgodnił ze Steinmeierem, iż jeszcze w tym roku dojdzie do konsultacji obu państw w kwestii nowego budżetu Unii Europejskiej. Inne poruszane tematy to kwestie energetyczne, w tym m.in. alternatywne źródła energii.
Na zakończenie wizyty w Bydgoszczy ministrowie złożyli kwiaty pod pomnikiem upamiętniającym ofiary drugiej wojny światowej. - Jesteśmy w mieście, gdzie my Niemcy zdajemy sobie sprawę z obciążeń wynikających z historii - powiedział niemiecki minister. Zdjęcia z ostatnich chwil niemieckiego ministra w Bydgoszczy przesłała nam na skrzynkę kontakt TVN24 internautka Agnieszka.
NIEDZIELĘ STEINMEIER SPĘDZIŁ W NALEŻĄCYM DO SIKORSKIEGO DWORKU W CHOBIELINIE, jeżdżąc motocyklem i słuchając grającego na organach gospodarza.
Źródło: PAP, lex.pl