Konferencja prasowa Najwyższej Izby Kontroli. Doniesienia o próbach cyberataków

Źródło:
PAP, TVN24
NIK: od lat nie nowelizowane jest prawo i stało się archaiczne, nie przystaje do rozwoju technologicznego
NIK: od lat nie nowelizowane jest prawo i stało się archaiczne, nie przystaje do rozwoju technologicznegoTVN24
wideo 2/9
NIK: od lat nie nowelizowane jest prawo i stało się archaiczne, nie przystaje do rozwoju technologicznegoTVN24

W poniedziałek po godz. 13 odbyła się konferencja prasowa dotycząca ustaleń powołanego w Najwyższej Izbie Kontroli zespołu do spraw cyberbezpieczeństwa. Według nieoficjalnych informacji w ostatnich dwóch latach miało dojść do kilku tysięcy prób cyberataków na NIK i jej pracowników.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kilka tysięcy cyberataków na NIK. Nieoficjalne ustalenia >>>

i

Relacja odświeża się automatycznie

  • 13:21

    Konferencja prasowa zakończyła się. Dziękujemy za śledzenie naszej relacji.

  • 13:21

    NIK na pytanie, czy celem prób ataków były też urządzenia prezesa Mariana Banasia: z uwagi na dobro prowadzonych czynności nie możemy wykluczyć takich doniesień

  • 13:20

    NIK: dysponujemy zasobami kadrowymi i technologiami, które dają nam poczucie bezpieczeństwa, korzystamy z naszych zasobów, ale też ekspertów zewnętrznych, mam przekonanie, że w najbliższym czasie wyjaśnimy te kwestie dogłębnie

  • 13:18

    NIK: jest podejrzenie, że celem ataku Pegasusem było między innymi urządzenie doradcy społecznego Jakuba Banasia

  • 13:16

    Radca prezesa NIK: po zakończeniu prac i analizie zostaną podjęte decyzje dotyczące dalszych kroków

  • 13:16

    Radca prezesa NIK: jesteśmy na obecnym etapie bardzo głęboko zaawansowani w pracach

  • 13:15

    NIK: jeśli chodzi o zewnętrznego eksperta, to takie pojęcie ma wymiar kodeksowy, co do kwestii technicznych sprawa jest na tyle poważna, że w tej chwili upublicznianie tych informacji, które przepływają między instytucjami byłoby nieodpowiedzialne

  • 13:14

    Dyrektor biura informatyki: z Citizen Lab rozmawiamy na bieżąco, czekamy na informacje na temat dalszych rozmów

  • 13:13

    Dyrektor biura informatyki: na tym etapie nie możemy zdradzać szczegółów, trwają analizy, hipotezy potwierdzamy współpracując z Citizen Lab

  • 13:11

    Rozpoczęły się pytania dziennikarzy.

  • 13:11

    NIK: pierwszy peak prób ataków to kontrola wyborów korespondencyjnych

  • 13:09

    Kierownik Działu Bezpieczeństwa NIK o ponad 700 prób ataków: nie jesteśmy w stanie wykluczyć, że były to ataki Pegasusem

  • 13:09

    Anonimowy ekspert NIK: w przypadku podejrzanych o infekcję Pegasusem urządzeń będą one wysyłane do ekspertów Citizien Lab

  • 13:08

    Anonimowy ekspert NIK: działania oprogramowania szpiegowskiego nie są niewidzialne i pozostawiają po sobie ślady, nie tylko na urządzeniu, które zostało zainfekowane

  • 13:06

    Anonimowy ekspert zewnętrzny: licencji Pegasusa nie powinniśmy postrzegać jako naboi, czegoś, co może strzelić raz, lepszym porównaniem jest kij baseballowy, którym możemy atakować kolejną osobę, jak tylko skończymy z poprzednią ofiarą

  • 13:05

    Radca prezesa NIK: chcę zwrócić uwagę na ogromną skalę ataków na urządzenia mobilne pracowników NIK

  • 13:05

    NIK: ważne jest wyjaśnienie tej budzącej zrozumiałe oburzenie sytuacji

  • 13:04

    NIK: ważne jest merytoryczne, szczelne ustawodawstwo

  • 13:04

    NIK: od lat nie jest nowelizowane prawo i stało się archaiczne, nie przystaje do rozwoju technologicznego

  • 13:01

    Rozpoczęła się konferencja w NIK.

  • 12:57

  • 12:56

  • 12:55

    Rzecznik NIK przekazał, iż "ze wstępnych ustaleń wynika, że mieliśmy do czynienia z dwoma pikami" inwigilowania. - Pierwszy pik to był moment ogłoszenia przez NIK zamiaru przeprowadzenia kontroli przygotowania wyborów korespondencyjnych na urząd Prezydenta RP w 2020 roku. Natomiast drugi pik to był okres przygotowywania i ogłoszenia wyników kontroli dotyczących Funduszu Sprawiedliwości – mówił. - Przypomnę tylko, że z tego Funduszu miało dojść między innymi do zakupienia na rzecz CBA środków na technikę operacyjną - dodał Pawelski w piątek.

  • 12:55

    Łukasz Pawelski poinformował w "Faktach po Faktach", że "mamy informacje o atakach, incydentach, które możemy liczyć w tysiącach". - Przedmiotem usiłowania takich ataków miały paść 544 urządzenia mobilne, które są wykorzystywane w pracy przez kontrolerów, czyli mówimy tu nie tylko o dyrektorach, ale o szeregowych kontrolerach, którzy na co dzień wykonują naprawdę ciężką pracę - dodał.

  • 12:54

    Rzecznik NIK Łukasz Pawelski mówił w piątek w "Faktach po Faktach", że "obecnie w Najwyższej Izbie Kontroli pracuje specjalny zespół specjalistów, który zajmuje się sprawdzeniem tego, z czym mamy do czynienia, jaka jest skala zjawiska".

  • 12:47

Podejrzenia cyberataków

Według nieoficjalnych informacji TVN24, 544 urządzenia Najwyższej Izby Kontroli próbowano zaatakować 7300 razy.

Chodzi o telefony, komputery i tablety. Urządzenia te należały do kontrolerów, kierowców, pracowników administracji. Do ataków miało dojść w ciągu niemal dwóch lat - w 2020 i 2021 roku. Wśród urządzeń, które były celem tych działań, około 100 należało do kontrolerów.

Urzędnicy NIK są w kontakcie z działającym przy Uniwersytecie w Toronto Citizen Lab - kanadyjskim laboratorium, które potwierdziło między innymi dotychczasowe ataki Pegasusem w Polsce. W opinii ekspertów, z posiadanych przez nich danych nie wynika jednoznacznie, że do ataków na urządzenia pracowników NIK doszło z pomocą Pegasusa używanego w Polsce, choć nie można tego wykluczyć. 

Doniesienia o próbach cyberataków NIK. Ekspert ds. bezpieczeństwa wyjaśnia szczegóły
Doniesienia o próbach cyberataków NIK. Ekspert ds. bezpieczeństwa wyjaśnia szczegółytvn24

ZOBACZ WIĘCEJ: "Nigdy nie widziałem takiej skali incydentu. Zakres ataków jest rekordowy"

Informację o próbach cyberataków na NIK jako pierwsze podało RMF FM. Stwierdziło, że "doszło do ponad 6 tysięcy ataków systemem Pegasus". Przekazało, że "największe wzmożenie wykrytych działań odnotowano tuż po wyborach prezydenckich w 2020 roku, gdy NIK zapowiedziała kontrolę głosowania kopertowego". Wymieniono, że do drugiej fali ataków miało dojść jesienią 2021, gdy kontrolerzy NIK zakończyli prace nad raportem dotyczącym kontroli Funduszu Sprawiedliwości. Do tych informacji odniósł się rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Powiedział, że "insynuacje inspirowane przez Mariana Banasia, dotyczące rzekomej inwigilacji przez służby specjalne pracowników NIK, są nieprawdziwe". 

Autorka/Autor:mart/adso

Źródło: PAP, TVN24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium