Relacja odświeża się automatycznie
- 13:21
Konferencja prasowa zakończyła się. Dziękujemy za śledzenie naszej relacji.
- 13:21
NIK na pytanie, czy celem prób ataków były też urządzenia prezesa Mariana Banasia: z uwagi na dobro prowadzonych czynności nie możemy wykluczyć takich doniesień
- 13:20
NIK: dysponujemy zasobami kadrowymi i technologiami, które dają nam poczucie bezpieczeństwa, korzystamy z naszych zasobów, ale też ekspertów zewnętrznych, mam przekonanie, że w najbliższym czasie wyjaśnimy te kwestie dogłębnie
- 13:18
NIK: jest podejrzenie, że celem ataku Pegasusem było między innymi urządzenie doradcy społecznego Jakuba Banasia
- 13:16
Radca prezesa NIK: po zakończeniu prac i analizie zostaną podjęte decyzje dotyczące dalszych kroków
- 13:16
Radca prezesa NIK: jesteśmy na obecnym etapie bardzo głęboko zaawansowani w pracach
- 13:15
NIK: jeśli chodzi o zewnętrznego eksperta, to takie pojęcie ma wymiar kodeksowy, co do kwestii technicznych sprawa jest na tyle poważna, że w tej chwili upublicznianie tych informacji, które przepływają między instytucjami byłoby nieodpowiedzialne
- 13:14
Dyrektor biura informatyki: z Citizen Lab rozmawiamy na bieżąco, czekamy na informacje na temat dalszych rozmów
- 13:13
Dyrektor biura informatyki: na tym etapie nie możemy zdradzać szczegółów, trwają analizy, hipotezy potwierdzamy współpracując z Citizen Lab
- 13:11
Rozpoczęły się pytania dziennikarzy.
- 13:11
NIK: pierwszy peak prób ataków to kontrola wyborów korespondencyjnych
- 13:09
Kierownik Działu Bezpieczeństwa NIK o ponad 700 prób ataków: nie jesteśmy w stanie wykluczyć, że były to ataki Pegasusem
- 13:09
Anonimowy ekspert NIK: w przypadku podejrzanych o infekcję Pegasusem urządzeń będą one wysyłane do ekspertów Citizien Lab
- 13:08
Anonimowy ekspert NIK: działania oprogramowania szpiegowskiego nie są niewidzialne i pozostawiają po sobie ślady, nie tylko na urządzeniu, które zostało zainfekowane
- 13:06
Anonimowy ekspert zewnętrzny: licencji Pegasusa nie powinniśmy postrzegać jako naboi, czegoś, co może strzelić raz, lepszym porównaniem jest kij baseballowy, którym możemy atakować kolejną osobę, jak tylko skończymy z poprzednią ofiarą
- 13:05
Radca prezesa NIK: chcę zwrócić uwagę na ogromną skalę ataków na urządzenia mobilne pracowników NIK
- 13:05
NIK: ważne jest wyjaśnienie tej budzącej zrozumiałe oburzenie sytuacji
- 13:04
NIK: ważne jest merytoryczne, szczelne ustawodawstwo
- 13:04
NIK: od lat nie jest nowelizowane prawo i stało się archaiczne, nie przystaje do rozwoju technologicznego
- 13:01
Rozpoczęła się konferencja w NIK.
- 12:57
- 12:56
- 12:55
Rzecznik NIK przekazał, iż "ze wstępnych ustaleń wynika, że mieliśmy do czynienia z dwoma pikami" inwigilowania. - Pierwszy pik to był moment ogłoszenia przez NIK zamiaru przeprowadzenia kontroli przygotowania wyborów korespondencyjnych na urząd Prezydenta RP w 2020 roku. Natomiast drugi pik to był okres przygotowywania i ogłoszenia wyników kontroli dotyczących Funduszu Sprawiedliwości – mówił. - Przypomnę tylko, że z tego Funduszu miało dojść między innymi do zakupienia na rzecz CBA środków na technikę operacyjną - dodał Pawelski w piątek.
- 12:55
Łukasz Pawelski poinformował w "Faktach po Faktach", że "mamy informacje o atakach, incydentach, które możemy liczyć w tysiącach". - Przedmiotem usiłowania takich ataków miały paść 544 urządzenia mobilne, które są wykorzystywane w pracy przez kontrolerów, czyli mówimy tu nie tylko o dyrektorach, ale o szeregowych kontrolerach, którzy na co dzień wykonują naprawdę ciężką pracę - dodał.
- 12:54
Rzecznik NIK Łukasz Pawelski mówił w piątek w "Faktach po Faktach", że "obecnie w Najwyższej Izbie Kontroli pracuje specjalny zespół specjalistów, który zajmuje się sprawdzeniem tego, z czym mamy do czynienia, jaka jest skala zjawiska".
- 12:47