Nie możemy być narodem, który nic nie ma. Musimy strzec tego, co jest w polskim ręku - przekonywał Jarosław Kaczyński w podwarszawskim Legionowie.
Na spotkanie z prezesem Prawa i Sprawiedliwości do jednej z miejscowych szkół przyszło kilkaset osób. Mimo upału sala gimnastyczna była pełna, a ci, którzy nie zmieścili się w środku, słuchali przemówienia z głośników przed budynkiem szkoły.
Jeżeli w jakimś momencie, jakieś rozwiązania prawne są nie na rękę ludziom rządzącym, są przeciwko ich interesom politycznym, może zresztą nie tylko politycznym, ale tym innym, tym zupełnie nielegalnym, to po prostu prawo się łamie i takich przypadków było wiele. Jarosław Kaczyński
- Musimy strzec tego, co jest w polskim ręku, bo są nawet takie obliczenia, które mówią tak: Polska jest dzisiaj zamożniejsza niż w 1989 r., znacznie zamożniejsza, już niedługo będzie dwa razy tyle, tylko że jak zapytać, co jest w rękach Polaków, to odpowiedź jest bardziej skomplikowana - mówił Kaczyński.
Zastrzegł jednak, że nie opowiada się zupełnie przeciwko inwestycjom obcego kapitału, ale jest przeciwko "przejmowaniu dobrze funkcjonujących przedsiębiorstw". - Nie możemy być narodem, który nic nie ma, nie możemy być państwem, które nic nie ma - oświadczył.
"Po prostu prawo się łamie"
Zdaniem Kaczyńskiego Polsce pod rządami PO łamane jest prawo. - Jeżeli w jakimś momencie, jakieś rozwiązania prawne są nie na rękę ludziom rządzącym, są przeciwko ich interesom politycznym, może zresztą nie tylko politycznym, ale tym innym, tym zupełnie nielegalnym, to po prostu prawo się łamie i takich przypadków było wiele - przekonywał.
Według niego, jednym z przykładów była afera hazardowa, gdzie "bezczelnie, na oczach wszystkich, przeprowadzono coś, co w języku potocznym określane jest mianem przekrętu", a kolejnym odwołanie szefa CBA Mariusza Kamińskiego bez opinii prezydenta.
Zachęcając do głosowania na PiS, zapewniał, że w jego ugrupowaniu są kompetentni, dobrzy i uczciwi ludzie. - Uratujmy polską demokrację, polską praworządność, polską własność. To wszystko, co stanowi o naszej przyszłości, o naszej sile, naszej godności - apelował na zakończenie przemówienia.
kaw//gak
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP