W Sejmie procedowane są wnioski o uchylenie immunitetów dwóm posłom PiS - Michałowi Wosiowi i Marcinowi Romanowskiemu. - Koalicja rządząca zapowiadała rozliczenie. Kto nie wierzył, ten uwierzy. A nie wierzyli ci, którzy dokonywali tych przestępstw - powiedział senator KO Ryszard Brejza. Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak twierdzi, że to "zemsta polityczna".
W Sejmie są wnioski prokuratora generalnego o uchylenie immunitetu dwóm posłom PiS, politykom Suwerennej Polski - Michałowi Wosiowi i Marcinowi Romanowskiemu. Oba mają zawiązek z Funduszem Sprawiedliwości. Wniosek w sprawie Wosia dotyczy wydatkowania środków na zakup oprogramowania typu Pegasus z tego funduszu. Głosowanie nad uchyleniem immunitetu Wosia, złożonym wcześniej, może się odbyć jeszcze na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu Sejmu.
Brejza: mam przed oczami obraz szajki polityczno-przestępczej
Z reporterką TVN24 Agatą Adamek rozmawiał senator Ryszard Brejza, który był inwigilowany Pegasusem, podobnie jak jego syn Krzysztof. - Jak przypominam sobie o tym, co się działo, to mam przed oczami obraz szajki polityczno-przestępczej, która działała w Polsce, żerując na pieniądzach publicznych, na naszych pieniądzach, na nas wszystkich - powiedział.
- Przypominam sobie obietnice partii, które tworzą koalicję 15 października - "jak wygramy wybory, to ich rozliczymy". Kto nie wierzył, ten uwierzy. A nie wierzyli ci, którzy dokonywali tych przestępstw - dodał.
Pasławska: polityka nie może determinować, kto jest winny, a kto nie
Urszula Pasławka pytana o stanowisko PSL wobec uchylenia immunitetów, odparła: - Będziemy o tym rozmawiać. Rozumiem, że służby państwowe, prokuratura, ma odpowiedni materiał dowodowy.
- Na podstawie materiału i złożonego wniosku będziemy podejmować decyzję. To jest sprawa oczywista. Nie może być tak, jak było w poprzednich latach, że to polityka determinowała kto jest winny, a kto niewinny - podkreśliła.
Błaszczak: to zemsta polityczna
Mariusz Błaszczak, szef klubu PiS, zadeklarował, że jego partia będzie przeciwko uchyleniu. - To wszystko, co się dzieje w sprawie Funduszu Sprawiedliwości, to jest walka polityczna, którą przedsięwziął Donald Tusk, a może Roman Giertych, bo to on jest najbardziej aktywny. Zemsta polityczna - ocenił.
- Państwo polskie, służby powinny mieć programy typu Pegasus - dodał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Gzell/PAP