Szczerba: jak to się stało, że do zabezpieczenia spontanicznego zgromadzenia wysłano antyterrorystów?

Źródło:
TVN24
Szczerba: zgłosiły się do mnie dwie osoby poszkodowane w trakcie protestu
Szczerba: zgłosiły się do mnie dwie osoby poszkodowane w trakcie protestuTVN24
wideo 2/9
Szczerba: zgłosiły się do mnie dwie osoby poszkodowane w trakcie protestuTVN24

Zgłosiły się do mnie dwie osoby poszkodowane w trakcie protestu Strajku Kobiet w Warszawie. Jedna z nich otrzymała ciosy pałką teleskopową prosto w głowę - powiedział w piątek poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba. Poinformował, że składa do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa.

Protest Strajku Kobiet pod hasłem "Blokada Sejmu" rozproszył się w środę wieczorem po ulicach Warszawy. Kamery TVN24 zarejestrowały między innymi sytuację, gdy w tłumie doszło do przepychanek, a do akcji wkroczyli zamaskowani mężczyźni z pałkami teleskopowymi i gazem łzawiącym. Część miała odblaskowe opaski z napisem "policja" na ramieniu, ale nie wszyscy.

Rzecznik Komendy Stołecznej Policji, nadkomisarz Sylwester Marczak przyznał, że to nieumundurowani policjanci.

Poseł Koalicji Obywatelskiej poinformował w piątek na konferencji prasowej, że dwie poszkodowane osoby zgłosiły się do niego z prośbą "o podjęcie czynności zgodnych z prawem".

Dodał, że jedną z nich jest osoba, która "otrzymała ciosy pałką teleskopową prosto w głowę". - To była czynność, która de facto zagrażała życiu tego mężczyzny - mówił. - Zgłosiła się również do mnie kobieta, wobec której ten sam funkcjonariusz, wtedy nierozpoznany jako funkcjonariusz, nieoznakowany, nieumundurowany, bez jakiejkolwiek identyfikacji użył wobec niej środków przymusu bezpośredniego - dodał Szczerba.

Nieumundurowani funkcjonariusze brali udział w działaniach policji w czasie protestu w Warszawie
Nieumundurowani funkcjonariusze brali udział w działaniach policji w czasie protestu w WarszawieTVN24

Szczerba: udało się zidentyfikować podejrzanego

Powiedział, że "udało się zidentyfikować z imienia i nazwiska, ze stopnia policyjnego, funkcjonariusza policji, który jest dzisiaj – w jego opinii - podejrzanym o popełnienie przestępstwa".

Szczerba mówił, że gdy zadał pytanie rzecznikowi KSP, jeszcze przed wydarzeniami na placu Powstańców Warszawy, "kto zarządza tą operacją i kto w niej uczestniczy (...), pan rzecznik Marczak powiedział: zabezpiecza Komenda Stołeczna Policji".

- Jednak rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Okazało się, że młodszy aspirant, którego imienia i nazwiska ze względów ochrony danych osobowych nie wymienię, ale jest ono zawarte w zawiadomieniu do prokuratury, nie jest policjantem Komendy Stołecznej Policji. Osoba ta jest antyterrorystą, funkcjonariuszem Biura Operacji Antyterrorystycznych Komendy Głównej Policji, zwanej BOA – mówił Szczerba.

- Na pokojowe zgromadzenie polskich kobiet i wspierających je mężczyzn, sojuszników, młodzieży nie wysyła się antyterrorystów – podkreślił.

Szczerba składa zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa
Szczerba składa zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwaTVN24

Szczerba: składam zawiadomienie do prokuratury

- Będę zadawał kluczowe pytania ministrowi spraw wewnętrznych i administracji Mariuszowi Kamińskiemu. Zadaję również prokuraturze konkretne pytania. Jak to się stało, że do zwykłego zabezpieczenia spontanicznego zgromadzenia, pokojowo nastawionego, wysłano antyterrorystów. Czy nie jest tak, że formacja BOA powstała do innych celów? Czy nie jest tak, że jest podległa komendantowi głównemu policji?– mówił.

Poseł KO powiedział, że w zawiadomieniu do prokuratury wzywa na świadków komendanta głównego policji, komendanta stołecznego policji, komendanta rejonowego policji oraz dowódcę Biura Operacji Antyterrorystycznych KGP.

Szczerba dodał, że "wnioskuje także o udostępnienie całej dokumentacji dotyczącej wymiany informacji między tymi służbami". - Kto pozwolił młodszemu aspirantowi na użycie palki teleskopowej, którą zadawał ciosy prosto w głowę? – pytał.

Przekazał, że "składa dzisiaj zawiadomienie o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa i apeluje do prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry i do prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego". - Jeżeli umorzycie tę sprawę, to w inny sposób do niej wrócę. Będzie subsydiarny akt oskarżenia i spotkamy się w sądzie – zwrócił się do nich poseł Koalicji Obywatelskiej.

"Policjant używa pałki teleskopowej, ponieważ ktoś tę pałkę próbuje mu wyrwać"
"Policjant używa pałki teleskopowej, ponieważ ktoś tę pałkę próbuje mu wyrwać"TVN24

Rzecznik KGP: nie chcemy, aby wciągano nas w jakąkolwiek grę polityczną pana posła Szczerby

Rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji inspektor Mariusz Ciarka komentował w rozmowie z TVN24 stanowisko posła Szczerby.

- My cały czas mówimy o tym, że działamy transparentnie - powiedział. - Cały czas też powtarzam w imieniu polskiej policji, że każdy, kto czuje się pokrzywdzony, każdy, kto czuje się osobą, w stosunku do której wykonano niewłaściwie czynności, może złożyć skargę, może złożyć zawiadomienie o przestępstwie. Posłowie również są przecież obywatelami, którzy mają prawo do złożenia zawiadomienia o przestępstwie - mówił Ciarka.

- My trzymamy się takiej dobrej zasady, aby być jak najbardziej [daleko - przyp. red.] od polityki i staramy się unikać wszelkiego rodzaju powiązania nas z działaniami politycznymi. A wydaje mi się, że tutaj, w przypadku konferencji posła Szczerby, który wypowiadał się w tej sprawie, wydawał oświadczenie, chodzi tylko i wyłącznie o partykularne interesy polityczne - ocenił.

Rzecznik mówił dalej, że "jak najbardziej, niech te wszystkie wątki, niech te wszystkie sytuacje, które wskazywał, zbada niezależna od policji prokuratura, zbadają niezależne od policji organy". - My się absolutnie temu poddajemy, ponieważ jesteśmy na to gotowi. Natomiast nie chcemy, aby wciągano nas w jakąkolwiek grę polityczną pana posła Szczerby - dodał Ciarka.

Rzecznik KGP: nie chcemy, aby wciągano nas w jakąkolwiek grę polityczną pana posła Szczerby
Rzecznik KGP: nie chcemy, aby wciągano nas w jakąkolwiek grę polityczną pana posła SzczerbyTVN24

"Bardzo dobrą zasadą, której się trzymamy od lat, jest to, aby nie ujawniać taktyki i kuchni policyjnej"

Rzecznik KGP był również pytany, w jakich przypadkach policja wysyła jednostki antyterrorystyczne na takie zgromadzenia.

Ciarka przyznał, że mógłby "bardzo jasno wyjaśnić sytuacje", kiedy tacy policjanci biorą udział w akcjach, ale jego zdaniem "bardzo dobrą zasadą, której się trzymamy od lat, jest to, aby nie ujawniać taktyki i kuchni policyjnej". - Nie może być tak - ze względu na bezpieczeństwo moich kolegów i koleżanek, którzy wykonują na co dzień czynności - aby tę taktykę ujawniać - podkreślił.

Powiedział jednak, że "zawsze policjanci nieumundurowani mają na względzie zwrócenie uwagi na trzy podstawowe obszary". - Po pierwsze, cały czas pamiętajmy, że na świecie panuje duże zagrożenie terrorystyczne. Ci policjanci, którzy są podczas różnego rodzaju zgromadzeń, strajków, protestów, tam, gdzie przebywa duża liczba ludzi, muszą obserwować, czy nie ma osób, które chcą doprowadzić do sytuacji ekstremalnych. Należy pamiętać, że ci policjanci mają przede wszystkim na celu ochronienie samych organizatorów zgromadzeń - mówił rzecznik.

- To przede wszystkim też policjanci, których celem jest wyłapywanie prowokatorów i osób, które są najbardziej agresywne - kontynuował.

Ocenił, że tak też było na placu Powstańców w Warszawie. - Gdy chodziło o mężczyznę, który podbiegł do policjanta, zaczął go kopać, zaczął szarpać, ci policjanci po cywilnemu go zatrzymali, a następnie tłum próbował właśnie tego prowokatora odbić i doszło do sytuacji, kiedy policjanci zostali zmuszeni do użycia środków przymusu bezpośredniego. Jak najbardziej niech tę sytuację sprawdzą odpowiednie organy, jeżeli jest taka konieczność - dodał rzecznik KGP.

Rzecznik KGP: bardzo dobrą zasadą, której się trzymamy od lat, jest to, aby nie ujawniać taktyki i kuchni policyjnej
Rzecznik KGP: bardzo dobrą zasadą, której się trzymamy od lat, jest to, aby nie ujawniać taktyki i kuchni policyjnejTVN24

Rzecznik KSP o działaniach policji

O środowych wydarzeniach mówił w piątek także rzecznik KSP nadkomisarz Sylwester Marczak.

- Jeżeli widzimy na nagraniu policjantów, którzy są nieumundurowani, którzy używają pałki teleskopowej, to zachęcam do tego, żeby zapoznać się z nagraniem, które umieściliśmy na naszym Twitterze, w którym widzimy między innymi to, jak ci policjanci są atakowani gazem i dlatego policjant używa pałki, ponieważ ktoś tę pałkę próbuje mu wyrwać. To też jest powód, dlaczego policjanci konkretnie w tym przypadku używają pałki teleskopowej - tłumaczył.

Jak dodał, "jeżeli chodzi o działania policjantów w tłumie, to policjanci zatrzymywali osobę, która naruszyła nietykalność cielesną policjantów". Ocenił, że pałka teleskopowa "nie lądowała w przypadkowych miejscach".

Pytany, czy to byli funkcjonariusze Biura Operacji Antyterrorystycznych, odpowiedział, że "wiele osób jest zainteresowanych, skąd są poszczególni policjanci biorący udział w zabezpieczeniu".

- To są policjanci działający na rzecz Komendy Stołecznej Policji. To są nasze zabezpieczenia i zawsze przy zabezpieczeniach, które są realizowane, biorą udział policjanci ze wszystkich pionów policji, mówimy o pionie logistycznym, mówimy o pionie prewencji, mówimy o pionie kryminalnym. Nie inaczej było podczas ostatnich zabezpieczeń – mówił Marczak. 

Autorka/Autor:js, akr/dap

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Dwoje dzieci zginęło, a dziewięcioro innych jest rannych po ataku nożownika w Southport w północno-zachodniej Anglii. Aż sześcioro z dziewięciorga dzieci walczy o życie. Lekarze starają się też uratować dwoje dorosłych opiekunów, którzy zostali zaatakowani w czasie zabawy w domu kultury. Napastnika zatrzymano. To 17-latek. Premier Wielkiej Brytaniii oraz król Karol III i królowa Kamila w osobnych oświadczeniach napisali, że są "głęboko wstrząśnięci" zbrodnią. Książę William i księżna Kate w swoim oświadczeniu dodali, że jako rodzice nie potrafią sobie wyobrazić tej tragedii.

Atak nożownika w Southport na Wyspach. Dwoje dzieci nie żyje, sześcioro w stanie krytycznym

Atak nożownika w Southport na Wyspach. Dwoje dzieci nie żyje, sześcioro w stanie krytycznym

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, BBC, tvn24.pl

- Viktora Orbana boli to, że Polska współdecyduje o polityce całej Europy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec, odnosząc się do słów węgierskiego premiera, który skrytykował polski rząd. Jak mówił Grabiec, "to jest takie tupanie nogą, trochę przypominające dziecko, które się zdenerwowało". - Węgry zostały same. Nie ma już rządu PiS-u, który wspierałby Orbana - stwierdził.

Szef kancelarii Tuska: Orban tupie nogą jak dziecko. Nie będzie cukierka. Węgry zostały same

Szef kancelarii Tuska: Orban tupie nogą jak dziecko. Nie będzie cukierka. Węgry zostały same

Źródło:
TVN24

Barbara Nowak zastąpiła na stanowisku pełnomocnika PiS w Krakowie Michała Drewnickiego - poinformował w poniedziałek odwołany z tej funkcji polityk. "To nie może być prawda. Ktoś musiałby stracić kontakt z rzeczywistością, żeby dymisjonować Michała Drewnickiego" - skomentowała zmianę Beata Szydło.

Barbara Nowak nową pełnomocniczką PiS w Krakowie. Beata Szydło: to nie może być prawda

Barbara Nowak nową pełnomocniczką PiS w Krakowie. Beata Szydło: to nie może być prawda

Źródło:
tvn24.pl

"Wierzymy, że Amerykanie chcą prawdziwej wolności i bezpieczeństwa, które oferuje wiceprezydentka Harris, a nie fałszywych, zmanipulowanych kłamstw Elona Muska i Donalda Trumpa" - tak rzeczniczka kampanii Kamali Harris skomentowała spreparowane nagranie opublikowane przez Elona Muska na platformie X. Wideo stworzone przez sztuczną inteligencję mogło wprowadzać odbiorców w błąd - tłumaczą eksperci. Do godziny 17 w poniedziałek wideo zyskało ponad 120 milionów odsłon i pod wpisem Muska wciąż nie dołączono do niego tak zwanej notki społeczności, która przestrzega przed fejkiem.

Elon Musk zamieścił fejkowe wideo ze zmanipulowanym głosem Kamali Harris. Jest reakcja jej sztabu

Elon Musk zamieścił fejkowe wideo ze zmanipulowanym głosem Kamali Harris. Jest reakcja jej sztabu

Źródło:
PAP

Japońska agencja meteorologiczna wydała w poniedziałek dla 38 prefektur ostrzeżenie przed zagrażającą życiu falą upałów. Tego dnia w południe na wielu obszarach na wschodzie Honsiu - głównej wyspy Japonii - odnotowano temperatury sięgające 40 stopni Celsjusza.

Ponad 40 stopni. Wydano ostrzeżenia przed udarem cieplnym

Ponad 40 stopni. Wydano ostrzeżenia przed udarem cieplnym

Źródło:
PAP, 3.nhk.or.jp

- Obowiązkiem Państwowej Komisji Wyborczej jest wnikliwe zbadanie sprawozdania komitetu wyborczego. Sama PKW określiła przed wyborami parlamentarnymi, co jest, a co nie jest naruszeniem Kodeksu wyborczego - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 szef kancelarii premiera Jan Grabiec. Dodał, że "dokładnie ten układ" ma pismo KPRM do członków PKW. - Wytyczna PKW, przepisy prawa i dziesiątki przykładów naruszeń tego sformułowania - przekazał.

"Dziesiątki przykładów naruszeń". Grabiec o tym, jak skonstruowane jest pismo do PKW

"Dziesiątki przykładów naruszeń". Grabiec o tym, jak skonstruowane jest pismo do PKW

Źródło:
TVN24

- Procedura jest nieco skomplikowana i ona może jeszcze ewokować różnymi zakrętami w ramach tego postępowania - mówił w "Faktach po Faktach" profesor Marek Safjan, były sędzia TSUE, były prezes TK. Komentował wnioski o uchylenie immunitetów europosłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, jakie dziś zostały skierowane przez prokuratora generalnego Adam Bodnara do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli.

Co z immunitetami Wąsika i Kamińskiego? Profesor Safjan: mogą pojawić się zakręty

Co z immunitetami Wąsika i Kamińskiego? Profesor Safjan: mogą pojawić się zakręty

Źródło:
TVN24

W sześciu departamentach we Francji doszło do celowego uszkodzenia infrastruktury telekomunikacyjnej - podały w poniedziałek media. Służby poszukują sprawców.

Najpierw kolej, teraz światłowody. Uszkodzenia w kilku francuskich departamentach

Najpierw kolej, teraz światłowody. Uszkodzenia w kilku francuskich departamentach

Źródło:
PAP

Polacy w minionym roku spędzili ponad 26 milionów dni na zwolnieniach lekarskich od psychiatrów. W 2020 roku liczba ta wynosiła jeszcze 23,8 miliona dni. Zaburzenia psychiczne, między innymi depresja, znajdują się w czołówce przyczyn L4 w naszym kraju. Paweł Żebrowski z ZUS w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl wyjaśnia, jakie prawa i obowiązki wynikają z tytułu przebywania na L4 właśnie od psychiatry i czy różnią się one od tych wystawionych przez pozostałych lekarzy.

Czy na zwolnieniu od psychiatry można wyjechać na wakacje?

Czy na zwolnieniu od psychiatry można wyjechać na wakacje?

Źródło:
tvn24.pl

Wydarzenia upamiętniające powstańczy zryw w 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego oznaczają zmiany w ruchu, parkowaniu i funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Ratusz publikuje program wydarzeń zaplanowanych nie tylko na 1 sierpnia, ale także na kolejne dni.

Sześć dni obchodów rocznicy powstania. Zakazy parkowania i zamknięte ulice

Sześć dni obchodów rocznicy powstania. Zakazy parkowania i zamknięte ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W masowej wyobraźni Powstanie Warszawskie jest czarno-białe, bo takie są zdjęcia z tamtego okresu. Ale przecież niebo było niebieskie, drzewa zielone, pył po bombardowaniu szary, a krew czerwona. Z okazji 80. rocznicy zrywu ukazał się album zawierający 100 fotografii z 1944 roku, które zostały pokolorowane. Trafią też na plenerową wystawę na ogrodzeniu Łazienek Królewskich.

Zobaczyć powstanie w kolorze. 100 zdjęć walczącej Warszawy

Zobaczyć powstanie w kolorze. 100 zdjęć walczącej Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Piękni są", "tak trzeba reagować", "walcz Francjo, najstarsza córo kościoła" - chwalą internauci mieszkańców Paryża, którzy rzekomo "wyszli na ulice" w proteście przeciwko ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich. Fragment inscenizacji przypominający obraz "Ostatnia wieczerza" wzbudził bowiem oburzenie w wielu krajach. Lecz rozsyłane teraz nagranie nie ma nic wspólnego z igrzyskami.

Po ceremonii otwarcia igrzysk "na ulice Paryża wyszli chrześcijanie"? Wyjaśniamy

Po ceremonii otwarcia igrzysk "na ulice Paryża wyszli chrześcijanie"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nawet dożywocie grozi 48-latkowi, który włamał się do jednego z domów w Środzie Wielkopolskiej i ranił młotkiem 84-latkę oraz jej syna. Kobieta zmarła w szpitalu, a jej syn, wikariusz z parafii w Dąbrówce, wciąż jest hospitalizowany. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował 3-miesięczny tymczasowy areszt wobec mężczyzny.

Matka księdza nie żyje, za duchownego modlą się parafianie. 48-latek przyznał się do winy

Matka księdza nie żyje, za duchownego modlą się parafianie. 48-latek przyznał się do winy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Przyczyną zatrucia prawie 30 osób kąpiących się w ostatnim czasie nad jeziorem Zagłębocze (Lubelskie) były noworowirusy, wywołujące tak zwaną jelitówkę - poinformował w poniedziałek sanepid. Zaapelował jednocześnie o przestrzeganie zasad higieny osobistej.

Kąpali się w jeziorze, prawie 30 osób się zatruło. Sanepid o przyczynie

Kąpali się w jeziorze, prawie 30 osób się zatruło. Sanepid o przyczynie

Źródło:
PAP

Silna nawałnica przetoczyła się w niedzielę przez Mazury i Warmię. Była porównywalna z tak zwanym białym szkwałem, który przeszedł przez mazurskie jeziora w 2007 roku. Na jeziorze Niegocin zginęły co najmniej dwie osoby. Trwają poszukiwania zaginionego mężczyzny, który pływał z jedną z ofiar na łodzi.

Dwie osoby utonęły na Mazurach. Trwają poszukiwania zaginionego mężczyzny     

Dwie osoby utonęły na Mazurach. Trwają poszukiwania zaginionego mężczyzny     

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl, TVN24

Kim Dzong Un osobiście nadzorował ewakuację około pięciu tysięcy mieszkańców miejscowości dotkniętych powodzią - przekazano w reżimowych północnokoreańskich mediach. Opublikowano w nich też propagandowe zdjęcia, na których widać dyktatora patrzącego na powódź z okien swojego luksusowego samochodu.

Luksusowy SUV Kim Dzong Una w wodzie. Dyktator miał tak nadzorować ewakuację

Luksusowy SUV Kim Dzong Una w wodzie. Dyktator miał tak nadzorować ewakuację

Źródło:
PAP

W nocy z wtorku na środę na polskim niebie po raz kolejny mogą się pojawić zorze. Prognozy pogody kosmicznej wskazują na wystąpienie burzy magnetycznej, która może wywołać świetlny spektakl.

"Tańczące światła" mogą zalśnić na naszym niebie. Kiedy się ich spodziewać

"Tańczące światła" mogą zalśnić na naszym niebie. Kiedy się ich spodziewać

Źródło:
PAP, CBK PAN, "Z głową w gwiazdach"

Prokurator generalny Adam Bodnar przekazał dziś do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Roberty Metsoli wnioski o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej europosłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

Bodnar wystąpił z wnioskami o uchylenie immunitetów Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi

Bodnar wystąpił z wnioskami o uchylenie immunitetów Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Resort rozwoju i technologii zawiadamia prokuraturę w sprawie przeznaczenia w 2023 roku niemal sześciu milionów złotych na promocję programów mieszkaniowych - przekazał w poniedziałek minister Krzysztof Paszyk. Resort powołał się na NIK, według której te pieniądze miały być wydane "niegospodarnie".

"Minister w sposób niecelowy i niegospodarny wydatkował 5,269 miliona złotych na realizację kampanii"

"Minister w sposób niecelowy i niegospodarny wydatkował 5,269 miliona złotych na realizację kampanii"

Źródło:
PAP

"Petycja 'Stop okaleczaniu dzieci' jest atakiem na ogół społeczności osób transpłciowych oraz poważnym podważeniem zasady samostanowienia i autonomii cielesnej człowieka. Przemycane w niej zapisy de facto prowadziłyby do wykluczenia tranzycji większości dorosłych osób trans" - piszą organizacje zajmujące się tematem. Projekt autorstwa Ordo Iuris został skierowany do dalszych prac w Sejmie.

Projekt zakazu tranzycji u nieletnich skierowany do dalszych prac w Sejmie. Atak "podważający autonomię cielesną" człowieka

Projekt zakazu tranzycji u nieletnich skierowany do dalszych prac w Sejmie. Atak "podważający autonomię cielesną" człowieka

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ksiądz Adam Boniecki dostał na swoje 90. urodziny wyjątkowy prezent - symbolizujący długowieczność cedr, który został posadzony na krakowskich Plantach. - To jest dar dla mnie i od razu powiedzieli, że go tu trzeba zasadzić i się szalenie cieszę. Nie będzie nas, będzie las - mówił ks. Boniecki.

"Kraków potrzebuje tego, co uosabia ksiądz Boniecki". Wyjątkowe drzewo na 90. urodziny

"Kraków potrzebuje tego, co uosabia ksiądz Boniecki". Wyjątkowe drzewo na 90. urodziny

Źródło:
PAP, TVN24

1 sierpnia mija 80 lat od dnia wybuchu Powstania Warszawskiego. Z tej okazji dodatek do "Gazety Wyborczej" "Ale Historia" wydrukował rozmowę byłego wiceszefa gazety Jarosława Kurskiego ze Zbigniewem Gluzą, szefem Ośrodka Karta. Rozmowa dotyczy sensu Powstania, a jej tytuł "Kto jest winien godziny W" wskazuje, że będą to głosy w toczącym się od lat sporze o sens najtragiczniejszego wydarzenia naszej współczesnej historii.  

Rocznica

Rocznica

Źródło:
tvn24.pl

1 sierpnia byłem jeszcze dzieckiem, miałem niecałe 12 lat - mówi Jan Witkowski, pseudonim "Jaś". Wspomina, że dla niego i wielu mieszkańców miasta powstanie było zaskoczeniem, które zamieniło się w radość.

Powstanie Warszawskie oczami Powstańca, który miał wówczas 12 lat. "Była wielka radość, że się zaczęło"

Powstanie Warszawskie oczami Powstańca, który miał wówczas 12 lat. "Była wielka radość, że się zaczęło"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Trudno tu odnieść sukces uczciwie" - mówi w oficjalnym zwiastunie "Pingwina" tytułowy bohater grany przez Colina Farrella. Nowy, ośmioodcinkowy serial z miasta Gotham to spin-off hitowego "Batmana" z 2022 roku. HBO właśnie ujawniło, kiedy odbędzie się jego premiera i gdzie będzie można go zobaczyć.

Nowy hit z uniwersum Batmana. Wiadomo, kiedy premiera "Pingwina"

Nowy hit z uniwersum Batmana. Wiadomo, kiedy premiera "Pingwina"

Źródło:
tvn24.pl

Piękny Kazimierz Dolny i festiwal filmowy BNP Paribas Dwa Brzegi, gdzie już po raz 18. na fanów kina z całej Polski oprócz pokazów filmowych czekają liczne spotkania z twórcami, koncerty i wystawy. Na miejscu jest nasze reporterka filmowa Ewelina Witenberg, która rozmawiała z aktorem Maciejem Radelem, gwiazdą serialu "Lady Love", który powstaje dla platformy streamingowej Max.

W Kazimierzu Dolnym trwa festiwal BNP Paribas Dwa Brzegi. Maciej Radel: pluję sobie w brodę, że jestem tu tak późno

W Kazimierzu Dolnym trwa festiwal BNP Paribas Dwa Brzegi. Maciej Radel: pluję sobie w brodę, że jestem tu tak późno

Źródło:
Fakty po Południu TVN24