Sprawa skrzynki Dworczyka. Wyciek mógł nastąpić znacznie wcześniej, władza mogła zlekceważyć ostrzeżenia

Źródło:
tvn24.pl
Michał Dworczyk nie odpowiadał na pytania reporterki TVN24
Michał Dworczyk nie odpowiadał na pytania reporterki TVN24TVN24
wideo 2/12
Michał Dworczyk nie odpowiadał na pytania reporterki TVN24TVN24

Nie jeden, a przynajmniej dwa profile na komunikatorze Telegram publikują dokumenty, które mogą pochodzić z włamania do prywatnego maila szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka - wynika z informacji tvn24.pl. Nieopisywany wcześniej profil działa od lutego, opatrując dokumenty profesjonalnym komentarzem w języku rosyjskim. Czy to dowód, że za akcją stoją rosyjskie służby specjalne? Nadal nie ma też odpowiedzi rządzących na pytanie, dlaczego najważniejsze osoby w państwie kierowały nim, używając prywatnych maili.

Profil, o ile daty publikacji nie zostały w nim zmienione, zaczął działać 5 lutego. Wówczas opublikował pierwsze polskie dokumenty. Działa na popularnej wśród m.in. białoruskich i rosyjskich opozycjonistów platformie Telegram, gwarantującej dużą dozę prywatności.

Celowo nie podajemy nazwy tego profilu, który nie był dotąd znany opinii publicznej. Zasadne jest jednak pytanie, czy o jego istnieniu wiedziały polskie służby.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

"To wygląda na pracę służb"

- Kończy to spekulacje, kto stoi za atakami. To po prostu wygląda na pracę rosyjskich służb specjalnych - uważa poseł Marek Biernacki, członek sejmowej komisji do spraw służb specjalnych i ich były koordynator.

Również pozostali eksperci, z którymi dziennikarze tvn24.pl konsultowali treści zawarte na tym profilu, nie mają wątpliwości.

- To profil, który publikowane przez siebie dokumenty omawia w języku rosyjskim. Każdy z kolejnych dokumentów omówiony jest z dość głęboką znajomością polskiej rzeczywistości. Dla mnie to oczywiste, że takiej pracy nie może wykonać jeden czy dwóch aktywistów albo hakerów. Za tym musi stać cała organizacja - mówi nam były oficer służb specjalnych.

Jako pierwszy został opublikowany dokument o tytule "Materiał informacyjny nt. finansowania mediów polonijnych przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych", noszący datę 4 grudnia 2020 roku.

Kolejny, noszący wszelkie znamiona rządowego dokumentu, pojawił się już trzy dni później i dotyczył tajnej rządowej łączności. Wiemy, że projekt takiej rządowej łączności rzeczywiście jest w realizacji.

Później na profilu publikowano jeszcze m.in. dokumenty przedstawione jako pisma najważniejszych menedżerów amerykańskiego koncernu Raytheon, która ma zbudować w Polsce system obrony powietrznej oparty na wyrzutniach rakiet Patriot. Wszystkie opublikowane dokumenty dotyczą rzekomych problemów pojawiających się w dyskusji z Polską Grupą Zbrojeniową na temat programu offsetowego, który towarzyszy wielomiliardowemu zamówieniu.

Nieznany dotąd profil, nazwiemy go "profil pierwszy", działa nieco inaczej niż ten (nazwiemy go "profil drugi"), gdzie do tej pory publikowano informacje wykradzione z konta ministra Michała Dworczyka. "Pierwszy" nie publikuje źródeł dokumentów, nie prezentuje maili, a jedynie same dokumenty. Autorzy profilu tłumaczą je na język rosyjski, a czasem omawiają krótko ich kontekst.

Nie ma pewności, czy dokumenty publikowane na obu profilach są prawdziwe ani czy nie zostały zmodyfikowane, a jeśli tak, to w jaki sposób.

CZYTAJ WIĘCEJ O ATAKACH HAKERSKICH NA KONTA POLITYKÓW. "PRIWIET, ZOSTAŁEŚ ZHAKOWANY!" >>>

Alert z Izraela

Z kilku niezależnych od siebie źródeł tvn24.pl dowiedział się, że pierwsze ostrzeżenie o skutecznym ataku na konta mailowe polskich polityków przyszło ze służb specjalnych Izraela. Według tej wersji alert trafił do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego jeszcze w styczniu tego roku, czyli na miesiąc przed rozpoczęciem działalności "Profilu pierwszego".

- Powstał raport, który szacował możliwe przyczyny, a także straty. Na długo ugrzązł między różnymi piętrami decydentów. Myślę, że późno trafił do ministra koordynatora [służb specjalnych - red.], a w każdym razie nie było widać, by skutkował podjęciem jakichś konkretnych działań - mówi nam funkcjonariusz służb.

W piątek, trzy dni po naszej publikacji służby wydały oświadczenie, w którym zaprzeczyły, że otrzymały ostrzeżenie z Izraela. "Sugestie mówiące, że w sprawie ostatnich cyberataków doszło do zaniedbań ze strony służb, są nieuprawnione" - napisał Stanisław Żaryn, rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych.

Zieliński: to największy z dotychczasowych wycieków dokumentów wrażliwych
Zieliński: to największy z dotychczasowych wycieków dokumentów wrażliwychTVN24

Z przeglądu dokumentów opublikowanych na obydwu profilach wynika, że najbardziej aktualne z nich noszą daty z 19 kwietnia. Jak usłyszeliśmy, służbom udało się wstępnie odtworzyć, jak doszło do skutecznego ataku. Nie był to żaden skomplikowany atak na zabezpieczenia skrzynki mailowej Michała Dworczyka. Jako najbardziej prawdopodobny scenariusz wskazywany jest prosty atak phishingowy, czyli wyłudzenie haseł do konta na portalu społecznościowym i do maila, poprzez stworzoną w tym celu stronę internetową i nakłonienie użytkownika, by zrobił to dobrowolnie.

W oświadczeniu wydanym przez Wirtualną Polskę (w tej domenie ma prywatne konto minister Dworczyk, co zresztą przyznał sam premier Mateusz Morawiecki) podkreślono, że "wejście na konto ministra Michała Dworczyka i co za tym idzie uzyskanie dostępu do jego maili nastąpiło na skutek podania poprawnego loginu i hasła". "Naszym zdaniem przestępcy albo wyłudzili hasło od żony ministra, albo używała ona takiego samego hasła u innych usługodawców i tam był wyciek. Przed jednym i drugim można się w prosty sposób zabezpieczyć poprzez uwierzytelnianie dwuskładnikowe albo dbając o higienę własnego hasła" - pisze firma.

Kto ma posprzątać?

Według naszych rozmówców jednym z problemów, jaki pojawił się w związku z włamaniem na konto Michała Dworczyka, jest, kto dziś ma sytuację uporządkować, czyli "posprzątać", jak mówi się w slangu służb specjalnych.

- ABW? SKW? Sam minister koordynator? Pełnomocnik rządu do spraw cyberbezpieczeństwa? A może Kolegium do Spraw Cyberbezpieczeństwa? - zastanawia się nasz rozmówca.

Funkcja pełnomocnika rządu do spraw cyberbezpieczeństwa związana jest z ministrem cyfryzacji. Tyle że w październiku ubiegłego roku ten resort został zlikwidowany. Jego elementy zostały przeniesione do kancelarii premiera. Mimo tej reformy swoją funkcję zachował Marek Zagórski, który kierował sprawami cyfryzacji od wczesnej wiosny 2018 roku.

Zagórski został odwołany nagle - 7 czerwca tego roku. Kierowanie sprawami cyfryzacji, w tym funkcję pełnomocnika rządu do spraw cyberbezpieczeństwa przejął Janusz Cieszyński. Jest to dla niego powrót do rządu, z którego odszedł latem ubiegłego roku w związku z kontrowersyjnymi zakupami m.in. respiratorów, za które odpowiadał jako wiceminister zdrowia.

Oświadczenia ministra

Dzień po tej zmianie opinia publiczna dowiedziała się, że doszło do skutecznego ataku na prywatną skrzynkę mailową szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka. Przypomnijmy, że stało się to za pośrednictwem wpisu - jak się później okazało również sfingowanego - na profilu facebookowym jego żony. Ci, którzy przejęli dostęp do tego konta, poinformowali o samym włamaniu i w swoim wpisie odesłali do profilu na komunikatorze Telegram, który na potrzeby tego artykułu nazywamy "Profilem drugim".

Ten profil zaczął publikować dokumenty rzekomo pochodzące ze skrzynki mailowej ministra Dworczyka już 4 czerwca. Przez kolejne dni nikt jednak nie zwrócił na to specjalnej uwagi. Tymczasem, jak już napisaliśmy wcześniej, na "Profilu pierwszym" zaczęto publikować dokumenty już 5 lutego.

Sam minister Michał Dworczyk opublikował już dwa oświadczenia dotyczące ataku. Potwierdził w nich, że padł jego ofiarą. Wskazał, że celem tego ataku jest "podważenie zaufania do niego oraz do wielu innych osób pełniących funkcje publiczne". Podkreślił także, że "wspólnym celem [ataków - red.] jest szerzenie dezinformacji m.in. poprzez zestawianie informacji prawdziwych z fałszywymi, wręcz celowo preparowanymi na potrzeby tego typu działań".

Minister nie wskazał jednak, które dokładnie maile i dokumenty mogły zostać w ten sposób zmanipulowane.

Prywatne adresy

Nasi rozmówcy zgodnie wskazują, że sam premier, jak i jego najbliższe otoczenie, używało prywatnych skrzynek pocztowych do kierowania sprawami państwowymi.

- To więcej niż błąd. Myślę też, że świadczy o braku zaufania do ministra koordynatora Mariusza Kamińskiego. Rządzący bardziej obawiają się, że polskie służby będą ewentualnie czytać ich maile, niż że zrobią to obce służby - komentuje Marek Biernacki.

Przykładem takiej korespondencji jest mail, który - o ile opublikowany zrzut ekranu jest autentyczny - premier Mateusz Morawiecki wysłał 10 stycznia tego roku. Prosi on swoich bliskich współpracowników o burzę mózgów dotyczącą relacji Polski z Ukrainą.

Kancelaria premiera nie udzieliła nam odpowiedzi na pytania dotyczące używania prywatnych maili do służbowych spraw.

Rzecznik rządu Piotr Mueller nie udzielił wprost odpowiedzi na to pytanie podczas wtorkowej konferencji prasowej. Zapewnił jedynie, że żadne dokumenty z klauzulami niejawności nie są przekazywane za pośrednictwem prywatnych skrzynek.

Także we wtorek premier Mateusz Morawiecki pytany, czy korzysta z prywatnej skrzynki w sprawach służbowych, również nie odpowiedział, choć "bardzo podziękował za to pytanie".

Rzecznik rządu został zapytany, czy korzysta z prywatnej skrzynki mailowej do wymiany służbowej korespondencji
Rzecznik rządu został zapytany, czy korzysta z prywatnej skrzynki mailowej do wymiany służbowej korespondencjiTVN24

Jeśli jednak zrzut ekranu z rzekomym mailem z 10 stycznia jest prawdziwy, to premier wysłał go ze swojej prywatnej skrzynki. Odbiorcami wiadomości byli m.in.: Krzysztof Kubów, poseł i szef gabinetu politycznego premiera, Tomasz Fill, członek zarządu Polskiego Funduszu Rozwoju, a wcześniej m.in. dyrektor w kancelarii premiera.

Adresatami maili od premiera mieli być również Mariusz Chłopik, dyrektor ds. marketingu sportowego PKO BP, który był wcześniej wiceszefem Centrum Informacyjnego Rządu, Krzysztof Michalski, wiceszef biura Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i Anna Wójcik, która do kancelarii premiera trafiła z resortu rozwoju, gdzie prowadziła biuro ministra. Wszyscy adresaci mieli używać w tej dyskusji wyłącznie prywatnych skrzynek mailowych.

Potencjalne użycie wojska

Innym przykładem jest wymiana maili między premierem a ministrem Dworczykiem, w którym ten ostatni wskazuje konkretną osobę jako "pracującą na drugim etacie", czyli będącą oficerem służb specjalnych.

- Te dwa przykłady pokazują, że choć nie ma wypływu, jak dotąd, dokumentów z klauzulami, to są jednak przekazywane informacje niezwykle wrażliwe - zwracają uwagę nasi rozmówcy.

W poniedziałek wieczorem na "Profilu drugim" pojawiły się trzy maile, które miały być wysłane 9 stycznia przez premiera Morawieckiego, wicepremiera Jarosława Gowina i ministra Dworczyka.

Z zamieszczonego na Telegramie zrzutu ekranu, o ile jest on prawdziwy, wynika, że maile trafiły też na prywatne adresy ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, ministra finansów Tadeusza Kościńskiego i rzecznika rządu Piotra Muellera.

Morawiecki miał w tej wiadomości, mailu, poruszyć temat sytuacji epidemicznej, Gowin wyrażał zaś swoje wątpliwości.

Z kolei we wtorek wieczorem pojawiła się treść domniemanej wiadomości wysłanej 27 października 2020 roku z prywatnej skrzynki mailowej Michała Dworczyka - adresatami byli między innymi premier Mateusz Morawiecki, Krzysztof Kubów i Piotr Mueller.

Tematem korespondencji - wedle publikacji na Telegramie - było potencjalne użycie wojska do akcji zabezpieczającej manifestacje i do czego może to doprowadzić. Dworczyk, przedstawiając kilka argumentów, odradzał taki ruch. Nie wiadomo, kto jest autorem pomysłu użycia wojska. Opozycja żąda wyjaśnień, premier i jego kancelaria nie komentują sprawy.

Protest Strajku KobietShutterstock

Brak zasad

Poproszona o komentarz była minister cyfryzacji Anna Streżyńska podkreśliła w rozmowie z tvn24.pl, że w administracji państwowej nie ma żadnych procedur regulujących korzystanie z prywatnych skrzynek mailowych w okresie sprawowania funkcji publicznej, choć "w domyśle powinno się używać służbowej skrzynki".

- Często są użytkowane na tym samym urządzeniu. Każdy minister powinien mieć szkolenie z podstaw cyberbezpieczeństwa przed objęciem funkcji. Żadne tematy związane z funkcjami publicznymi nie powinny być w korespondencji na prywatnych adresach, powinny być używane w domenie kontrolowanej przez służby - zaznaczyła Streżyńska.

Według niej minister cyfryzacji nie ma jednak narzędzi do reagowania na konkretne zagrożenia, dlatego nie mógł nic z tym zrobić.

- To zadanie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Nie znam okoliczności tej sprawy, ale wcześniej nie spotkałam się z sytuacją, by działania w podobnym wypadku nie zostały podjęte - dodała była minister cyfryzacji.

Nasi rozmówcy ze służb zwracają uwagę na inny wymiar tego problemu. - Możemy wydać miliony, dziesiątki i setki milionów na bezpieczne systemy łączności. I będą to stracone pieniądze, jeśli politycy nie rozumieją, że to wszystko na nic, jeśli będą używać do służbowych spraw prywatnych maili czy rzekomo poufnych komunikatorów, za którymi nie wiadomo, kto stoi - mówią.

Śledztwo w sprawie włamania na konto ministra Dworczyka prowadzą już ABW i prokuratura.

Autorka/Autor:Robert Zieliński, Grzegorz Łakomski

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Nowy tydzień przyniesie zmianę pogody. Po wyjątkowo gorącym i słonecznym początku września aura pogorszy się już w poniedziałek w zachodnich regionach. Oprócz ochłodzenia w prognozie na najbliższe dni widać opady deszczu. Pod koniec następnego tygodnia w Tatrach może pojawić się pierwszy w tym sezonie śnieg.

Przed nami duża zmiana. W Tatrach może spaść śnieg

Przed nami duża zmiana. W Tatrach może spaść śnieg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Telefony, smsy, wiadomości z pracy w czasie wolnym, w tym na urlopie. - Rozwój technologiczny i upowszechnienie pracy zdalnej sprawiły, że nierzadko zaciera się granica między życiem zawodowym a prywatnym - komentuje mecenas Monika Wieczorek. Skutki? Stres, problemy zdrowotne i rodzinne. Rozwiązaniem ma być wprowadzenie tak zwanego prawa do odłączenia się, które obowiązuje już w kilku krajach. Czy możemy liczyć na nie także w Polsce?

"Szef przywitał mnie: z d...y wyciągnij ten telefon". Rewolucja w kolejnych krajach

"Szef przywitał mnie: z d...y wyciągnij ten telefon". Rewolucja w kolejnych krajach

Źródło:
tvn24.pl

Popularność w sieci zdobył film pokazujący, jakoby - według komentarzy internautów - aktywista klimatyczny zablokował autem rolnikowi wjazd na farmę, więc ten usunął samochód za pomocą wózka widłowego. Zdarzenie nie miało jednak związku z aktywistami klimatycznymi, a nagranie jest sprzed trzech lat, nie pochodzi z Polski.

Aktywista klimatyczny zablokował rolnikowi wjazd na farmę? Co to za nagranie

Aktywista klimatyczny zablokował rolnikowi wjazd na farmę? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w niedzielę na Woli. Tuż przy Bazarze Olimpia postrzelono mężczyznę. Policja potwierdza, że jednej osobie udzielano pomocy medycznej, funkcjonariusze też użyli broni.

Strzał w kierunku policjantów, ranny przechodzień. Sprawca poszukiwany

Strzał w kierunku policjantów, ranny przechodzień. Sprawca poszukiwany

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Jedni kąpią się beztrosko w Wiśle inni przyjechali... samochodem terenowym. Nie wszyscy na poważnie biorą zakaz poruszania się po rezerwacie Wyspy Zawadowskie.

Przejażdżka autem terenowym i sesja zdjęciowa w... rezerwacie przyrody

Przejażdżka autem terenowym i sesja zdjęciowa w... rezerwacie przyrody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W mieszkaniu wikarego w Drobinie (woj. mazowieckie) znaleziono ciało mężczyzny. Postępowanie prowadzi płocka policja. Głos zabrała również tamtejsza kuria.

Ciało w mieszkaniu wikariusza. Policja wyjaśnia, kuria zawiesza księdza

Ciało w mieszkaniu wikariusza. Policja wyjaśnia, kuria zawiesza księdza

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Częstochowscy policjanci ruszyli w pościg za kierowcą forda, który przekroczył prędkość. Nagle auto się zatrzymało. "Wybiegł mężczyzna, mówi, że ma dziecko w aucie, silnie krwawi, włączamy sygnały" - słychać na nagraniu udostępnionym przez funkcjonariuszy. Pomocy potrzebowała czteromiesięczna dziewczynka.

"Proszę was, bo krwawi mi dziecko". Nagranie policyjnej eskorty

"Proszę was, bo krwawi mi dziecko". Nagranie policyjnej eskorty

Źródło:
TVN24/Policja Śląska

Komisja Europejska powinna już w przyszłym roku dokonać przeglądu przepisów, które zakazują sprzedaży nowych samochodów spalinowych od 2035 roku - stwierdził włoski minister przemysłu Adolfo Urso, którego cytuje Reuters.

Zakaz aut spalinowych. Apel do Brukseli

Zakaz aut spalinowych. Apel do Brukseli

Źródło:
PAP

Matka nastolatka podejrzanego o zabicie czterech osób w strzelaninie w szkole w Georgii zadzwoniła krótko przed zdarzeniem do tej placówki, aby ostrzec przed zagrożeniem ze strony syna - poinformowali ciotka i dziadek napastnika. Kobieta zdecydowała się na to po tym, jak otrzymała od syna krótką wiadomość.

Tuż przed atakiem ostrzegła szkołę przed własnym synem. Dostała od niego krótką wiadomość

Tuż przed atakiem ostrzegła szkołę przed własnym synem. Dostała od niego krótką wiadomość

Źródło:
CNN, PAP

Kierowca busa potrącił śmiertelnie rowerzystę, który przejeżdżał przez przejście dla pieszych. Szczegóły zdarzenia wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratora, droga jest zablokowana.

Tragiczny wypadek na przejściu dla pieszych, nie żyje rowerzysta

Tragiczny wypadek na przejściu dla pieszych, nie żyje rowerzysta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Premier Donald Tusk i minister sprawiedliwości Adam Bodnar spotkali się z przedstawicielami środowiska prawniczego i nakreślili proces przywracania w Polsce praworządności. - To jest coś nieprawdopodobnego. To jest zamach na konstytucję, na obywateli, na Polaków i na zdrowy rozsądek - ocenił Michał Wójcik, polityk Suwerennej Polski, były wiceminister sprawiedliwości. - Jesteście przerażeni, bo wali się konstrukcja waszej bezkarności - odpowiedział mu Marcin Kierwiński z KO.

"Powrót prawa i sprawiedliwości" czy "zamach na Polaków"? Politycy o  przywrócania praworządności

"Powrót prawa i sprawiedliwości" czy "zamach na Polaków"? Politycy o przywrócania praworządności

Źródło:
TVN24

Idzie ochłodzenie, ale mimo to czasami nadal będzie cieplej niż zwykle o tej porze roku. Jaka pogoda będzie na początku astronomicznej i kalendarzowej jesieni? Sprawdź długoterminową prognozę na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: kończy się wrześniowy upał

Pogoda na 16 dni: kończy się wrześniowy upał

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. Niedziela w większości kraju będzie jeszcze upalna, ale pod koniec dnia nad niektórymi regionami zbiorą się chmury. Spodziewany jest silny wiatr i intensywny deszcz.

Po upale przyjdą ulewy i wichury. Ostrzeżenia IMGW

Po upale przyjdą ulewy i wichury. Ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Kobieta z Jaworzna, która chciała inwestować w kryptowaluty, straciła 700 tysięcy złotych - poinformowała w niedzielę śląska policja. Skuszona reklamą w internecie i namową fałszywego analityka, zainstalowała aplikację, która dała oszustom dostęp do jej konta bankowego.

Kobieta straciła małą fortunę, skuszona większą

Kobieta straciła małą fortunę, skuszona większą

Źródło:
PAP

Polacy pokochali zakupy w sieci, niestety zdają sobie z tego sprawę oszuści, mniejsi i więksi. Niektórzy będą próbowali nas okraść, inni zaś wcisnąć nam tandetę pod przykrywką dobrej jakości towaru. Przeciwko nim nie jesteśmy bezbronni, a pierwsze co możemy zrobić, to zwrócić uwagę na kilka szczegółów.

Korzystają miliony Polaków. Na te szczegóły trzeba zwrócić uwagę

Korzystają miliony Polaków. Na te szczegóły trzeba zwrócić uwagę

Źródło:
tvn24.pl

Rosyjskie banki praktycznie opróżniły swoje rezerwy juana. Głównie dlatego, że chińskie instytucje finansowe obawiają się dokonywania płatności na rzecz Moskwy w obawie przed amerykańskimi sankcjami.

Rosyjskim bankom kończą się juany

Rosyjskim bankom kończą się juany

Źródło:
Reuters

Były kandydat opozycji na prezydenta Wenezueli Edmundo Gonzalez zbiegł do Hiszpanii, gdzie uzyskał azyl. Po zorganizowanych 28 lipca wyborach reżim ogłosił zwycięstwo Nicolasa Maduro, ale nie przedstawił na nie dowodów. Opozycja opublikowała natomiast protokoły z komisji wyborczych, świadczące o wysokim zwycięstwie Gonzaleza. W kraju wybuchły protesty, brutalnie tłumione przez władze.

Kandydował na prezydenta, musiał uciec z kraju

Kandydował na prezydenta, musiał uciec z kraju

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Dwie osoby trafiły do szpitala, pięć zostało zatrzymanych po nocnej bójce w Śremie. Uczestnicy zdarzenia do walki użyli między innymi rozbitych butelek.

Bójka nad jeziorem. Dwie osoby w szpitalu, pięć zatrzymanych

Bójka nad jeziorem. Dwie osoby w szpitalu, pięć zatrzymanych

Źródło:
PAP

Susza męczy Rumunię. W okolicach Braszowa doszło do całkowitego wyschnięcia jezior i obszarów podmokłych rezerwatu przyrody Delta Karpacka. Suche warunki atmosferyczne przyczyniają się także do powstawania groźnych pożarów.

Rezerwat całkowicie wysechł. "Teraz możemy go tylko zaorać"

Rezerwat całkowicie wysechł. "Teraz możemy go tylko zaorać"

Źródło:
PAP, agerpres.ro, Europa Libera Romania, Stirile Pro TV

W sobotę przy plaży nad jeziorem Ukiel w Olsztynie utonął 36-letni mężczyzna, który ratował swojego siedmioletniego syna. - Wyciągnąłem tego chłopca z wody. Wtedy zobaczyłem, że pod wodą jest jego ojciec, który podpierał dziecko do góry tak, żeby mogło złapać oddech - relacjonował przed kamerą TVN24 Dawid Polakowski, który uczestniczył w akcji ratunkowej.

"Nie walczył o siebie, tylko o dziecko". Trzymał syna nad głową, sam utonął

"Nie walczył o siebie, tylko o dziecko". Trzymał syna nad głową, sam utonął

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Związki zawodowe z Grupy Azoty Puławy proszą premiera Donalda Tuska o "natychmiastową interwencję" z powodu złej sytuacji w spółce - wynika z pisma związkowców do szefa rządu. Związki zgłosiły też zastrzeżenie do wypowiedzenia przez zarząd firmy Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy (ZUZP).

Apel do premiera o "natychmiastową interwencję"

Apel do premiera o "natychmiastową interwencję"

Źródło:
PAP

W całej Francji w sobotę trwały protesty przeciwko powołanemu na stanowisko premiera Michelowi Barnierowi, którego rząd nie będzie miał poparcia w parlamencie. Manifestujący domagają się też dymisji prezydenta Emmanuela Macrona.

Żądają zmiany premiera i dymisji Macrona. "Nie na to głosowali Francuzi!"

Żądają zmiany premiera i dymisji Macrona. "Nie na to głosowali Francuzi!"

Źródło:
PAP

W niedzielę rano wodomierz, który pokazuje nam, jaki jest stan wody w Wiśle, wskazał 25 centymetrów. Tak źle nie było odkąd prowadzone są pomiary.

Niechlubny rekord pobity. Najniższy wynik w historii pomiarów Wisły

Niechlubny rekord pobity. Najniższy wynik w historii pomiarów Wisły

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Jeeeest! Mamy złoto!" Niezwykłe odkrycie Polek w klasztorze

"Jeeeest! Mamy złoto!" Niezwykłe odkrycie Polek w klasztorze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Selena Gomez, znana szeroko jako aktorka i piosenkarka, ale także przedsiębiorczyni i inwestorka, dołączyła do grona miliarderów. Bloomberg oszacował wartość jej majątku na 1,3 miliarda dolarów. Jak się okazuje, w większości to zasługa jej linii kosmetyków do makijażu.

Znana aktorka i piosenkarka została miliarderką

Znana aktorka i piosenkarka została miliarderką

Źródło:
CNN
"Na 8 września było bardzo ładnie zielono. A potem to wszystko diabli wzięli"

"Na 8 września było bardzo ładnie zielono. A potem to wszystko diabli wzięli"

Źródło:
TVN24.pl
Premium

Weekend Cudów Szlachetnej Paczki dopiero w grudniu, ale fundacja już szuka wolontariuszy, dzięki którym znów uda się dotrzeć do najbardziej potrzebujących. Od tego ile osób się zgłosi zależy, ilu osobom uda się pomóc. Zgłosić może się każdy. Żeby to zrobić, nie trzeba nawet wychodzić z domu.

Szlachetna Paczka szuka wolontariuszy. W całej Polsce brakuje ich prawie pięć tysięcy

Szlachetna Paczka szuka wolontariuszy. W całej Polsce brakuje ich prawie pięć tysięcy

Źródło:
TVN24