Silne mgły na południu Polski utrudniają pracę lotnisk. W krakowskim porcie lotniczym Balice odwołano kilka porannych lotów, kilka jest opóźnionych. Kłopoty miało też katowickie lotnisko w Pyrzowicach. Tam część lotów przekierowano do Wrocławia.
W Krakowie kłopoty pojawiły się już w niedzielę wieczorem. Z powodu gęstej mgły w niedzielę wieczorem na lotnisku w Balicach nie wylądowały samoloty z Oslo, Londynu i Frankfurtu.
Dzisiaj rano również z powodu mgły odwołano loty do Monachium, Pragi i Paryża, Wiednia i Warszawy. Jeden z lotów przekierowano do Katowic. Przyloty odbywają się normalnie.
Z powodu mgły opóźnione są również loty z Katowic. Rejs do Monachium został odwołany, lot do Dortmundu - opóźniony. Z powodu złej pogody część rejsów przekierowano do Wrocławia. Według informacji z lotniska, pozostałe loty odbędą się o czasie.
Widzialność - kilkadziesiąt metrów
Gęste mgły występują w całym woj. śląskim. Na drogach widzialność ograniczona jest nawet do kilkudziesięciu metrów.
Mgłom towarzyszy niska temperatura, która w nocy spadła do jednego - dwóch stopni poniżej zera. W wielu miejscach utworzyła się szadź. Drogi miejscami są śliskie, oblodzone - samochody nawet na głównych trasach poruszają się powoli. W ciągu dnia ma się ocieplić, nawet do kilku stopni powyżej zera.
Według meteorologów, gęste mgły mogą utrzymywać się w poniedziałek do późnego poranka. Potem ma się wypogodzić. Dzień powinien być bezchmurny, temperatura około południa może sięgnąć 5-7 stopni Celsjusza, by w nocy znów opaść w okolice zera.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24