Grodzki: apeluję do premiera, by przestał stawiać interesy wyborcze nad zdrowiem obywateli

Marszałek Senatu apeluje do premiera o wprowadzenie stanu klęski żywiołowej
Marszałek Senatu apeluje do premiera o wprowadzenie stanu klęski żywiołowej
Źródło: TVN24

Senatorowie negatywnie oceniają wprowadzenie do pakietu antykryzysowego kwestii wyborczych - powiedział w sobotę marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Zaapelował do premiera, by "przestał stawiać interesy wyborcze nad zdrowiem obywateli i ogłosił stan klęski żywiołowej". Zapowiedział, że w Senacie prace nad pakietem antykryzysowym zostaną przyspieszone maksymalnie, jak to jest możliwe.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Sejm w nocy z piątku na sobotę uchwalił przygotowaną przez rząd ustawę o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw w związku z epidemią koronawirusa. Ustawa m.in. zwalnia mikrofirmy i samozatrudnionych z płacenia ZUS przez 3 miesiące, przewiduje także wypłacanie świadczenia postojowego.

Wśród przyjętych przez Sejm poprawek do specustawy dot. koronawirusa znalazła się zmiana Kodeksu wyborczego, umożliwiająca głosowanie korespondencyjne osobom na kwarantannie i ponad 60-letnim, a także zmiana ustawy o Radzie Dialogu Społecznego, umożliwiająca premierowi dokonywanie zmian w radzie. 

CO ZAWIERA POPRAWKA PIS ZMIENIAJĄCA KODEKS WYBORCZY? CZYTAJ WIĘCEJ 

Grodzki: jesteśmy zdeterminowani, by jak najszybciej uchwalić dobre prawo

Premier Mateusz Morawiecki w sobotę rano po przegłosowaniu w Sejmie wszystkich poprawek do specustawy dotyczącej koronawirusa zwrócił się z apelem do marszałka Grodzkiego, by jak najszybciej zwołał posiedzenie Senatu. - Bardzo proszę pana marszałka, żeby zwołał Senat, najlepiej jeszcze dzisiaj, żeby nie tracić żadnej godziny, ponieważ od uchwalenia tej tarczy zależy, ile przedsiębiorstw będzie w stanie ocalić swój biznes - mówił premier.

Odpowiadając na ten apel szefa rządu marszałek Senatu zapewnił, że "Senat przyspieszy prace maksymalnie jak to jest możliwe".

- Jesteśmy w Senacie zdeterminowani do tego, by jak najszybciej uchwalić dobre prawo, które pomoże polskim pracownikom, pracodawcom, matkom będącym na zasiłkach, samorządowcom i na końcu - a może przede wszystkim - ochronie zdrowia - oświadczył marszałek Senatu.

Marszałek Senatu: ludzie nie chcą teraz wyborów, chcą by walczyć z pandemią
Marszałek Senatu: ludzie nie chcą teraz wyborów, chcą by walczyć z pandemią
Źródło: TVN24

Jak zaznaczył, Senat nie otrzymał jeszcze dokumentów z Sejmu. - One przypuszczalnie, mam nadzieję, dotrą do nas najwcześniej w sobotę wieczorem. Musimy je przeanalizować, przekazać do pracy w komisji, choćby maksymalnie skróconej. Trzeba sobie zdawać sprawę, że ten dokument jest podzielony na kilka części i on jest olbrzymi - wyjaśnił. - Rozumiemy, że wszyscy czekają na dobre rozwiązania dla Polaków (...). Dlatego podjąłem decyzję, że przyspieszymy prace w Senacie maksymalnie jak to jest możliwe. A mianowicie, jeżeli w sobotę wieczorem otrzymamy dokumenty, w poniedziałek rano odbędą się posiedzenia komisji, po południu odbędzie się posiedzenie plenarne Senatu - dodał marszałek Senatu.

O przyspieszenie prac Senatu zaapelował w sobotę prezydent Andrzej Duda, który poinformował, że odbył "dobrą rozmowę" z Grodzkim. "Zaapelowałem do pana marszałka o jak najszybsze procedowanie w Senacie tzw. tarczy antykryzysowej. Obaj zgodziliśmy się, że ustawa powinna trafić do mojego podpisu przed 1 kwietnia. To ważne. Liczy się każdy dzień" - napisał w mediach społecznościowych prezydent.

"Skupmy się na walce z pandemią koronawirusa"

Grodzki na konferencji prasowej przekazał także, że senatorowie negatywnie oceniają wprowadzenie do pakietu antykryzysowego kwestii wyborczych.

- Apeluję do premiera, by przestał stawiać interesy wyborcze nad zdrowiem obywateli i ogłosił stan klęski żywiołowej - powiedział marszałek Senatu.

- Trzeba też sobie zdawać sprawę, i mówię to jako lekarz, a nie jako marszałek, że ludzie w tej chwili oczekują pomocy w walce z epidemią. Natomiast boją się wyborów, nie chcą tych wyborów, chcą ich przełożenia, chcą, aby zajmować się walką z epidemią, a nie wyborami - dodał. Zaapelował też do ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, aby przekonał członków rządu, że przełożenie wyborów jest konieczne. - Skupmy się na walce z pandemią koronawirusa - podkreślił.

Zmieniająca Kodeks wyborczy poprawka PiS
Zmieniająca Kodeks wyborczy poprawka PiS
Źródło: TVN24
Czytaj także: