Wanda Traczyk-Stawska i Anna Przedpełska-Trzeciakowska o przemówieniu na prounijnej manifestacji

Źródło:
TVN24
Traczyk-Stawska: mam do powiedzenia całej Polsce wiadomość, że musimy w tej chwili być czujni
Traczyk-Stawska: mam do powiedzenia całej Polsce wiadomość, że musimy w tej chwili być czujniTVN24
wideo 2/21
Traczyk-Stawska: mam do powiedzenia całej Polsce wiadomość, że musimy w tej chwili być czujniTVN24

Wanda Traczyk-Stawska i Anna Przedpełska-Trzeciakowska przemawiały w niedzielę w czasie prounijnej manifestacji na placu Zamkowym w stolicy. Uczestniczki Powstania Warszawskiego mówiły w "Faktach po Faktach", dlaczego wzięły w niej udział. Traczyk-Stawska oznajmiła, że pojawiła się, żeby "przypomnieć, jaką cenę trzeba płacić za utratę wolności". - To, że chcą nas wyprowadzić z Unii Europejskiej, jest dla mnie największą groźbą - dodała. Przedpełska-Trzeciakowska przyznała, iż miała "poczucie, że to jest moment krytyczny". - Ja musiałam dać świadectwo - powiedziała.

W reakcji na ubiegłotygodniowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego, o niezgodności z konstytucją niektórych przepisów Traktatu o Unii Europejskiej, w niedzielę w wielu miastach w Polsce odbyły się prounijne manifestacje. W Warszawie zgromadzono się na placu Zamkowym. Podczas manifestacji w stolicy głos zabrały między innymi uczestniczki Powstania Warszawskiego Wanda Traczyk-Stawska i Anna Przedpełska-Trzeciakowska. Później pojawiły się głosy, że zostały one wykorzystane politycznie lub zmuszone do wygłoszenia przemówień.

Przedpełska-Trzeciakowska: na litość boską, ludzie, ratujmy się, stoimy przed przepaścią

We wtorek w "Faktach po Faktach" w TVN24 zaprzeczyły tym informacjom. - Jakby mnie nie wpuścili, tobym też przyszła, pewnie przez jakiś płot (przeszła - red.) i przyszła, bo mam coś do powiedzenia. Mam do powiedzenia całej Polsce wiadomość, że musimy w tej chwili być czujni, bo nie możemy dać się wyprowadzić z Unii w żadnym razie - oświadczyła Traczyk-Stawska.

Według niej takie niebezpieczeństwo "jest realne w tej chwili". - Ponieważ zawarliśmy umowę z Unią, w której mamy być podporządkowani prawu, które obowiązuje w Unii. A nasi, w tej chwili, władcy uważają, że to oni mają prawo być tym państwem jednym albo wyjątkowym, któremu się należą specjalne względy i ma być nasze prawo wyższe niż prawo Unii - mówiła.

"FAKTY PO FAKTACH" - OGLĄDAJ W INTERNECIE W TVN24 GO >>

Traczyk-Stawska: mam do powiedzenia całej Polsce wiadomość, że musimy w tej chwili być czujni
Traczyk-Stawska: mam do powiedzenia całej Polsce wiadomość, że musimy w tej chwili być czujniTVN24

Przedpełska-Trzeciakowska mówiła natomiast, że "została zmuszona" do pojawienia się na manifestacji "takim wewnętrznym głosem: na litość boską, ludzie, ratujmy się, przecież my stoimy przed przepaścią". - Wyjście z Unii to jest przepaść. Jako osoba, która ma 94 lata, więc trochę przeżyła, mam prawo to twierdzić na podstawie moich własnych życiowych doświadczeń - wskazywała.

Przedpełska-Trzeciakowska: Na litość Boską, ludzie, ratujmy się, stoimy przed przepaścią
Przedpełska-Trzeciakowska: na litość boską, ludzie, ratujmy się, stoimy przed przepaściąTVN24

Traczyk-Stawska: przyszłam, żeby przypomnieć, jaką cenę trzeba płacić za utratę wolności

Wanda Traczyk-Stawska oznajmiła, że przyszła na manifestację, żeby "przypomnieć, jaką cenę trzeba płacić za utratę wolności".

- To, że chcą nas wyprowadzić z Unii, jest dla mnie największą groźbą. Bo my jesteśmy "mucha na słonia". (Władimir - red.) Putin ma tak doskonale wyszkolone wojsko, tak świetnie zaopatrzone, tak mające ogromne doświadczenie w walkach na wielu różnych kontynentach, że my tu jesteśmy - jako państwo polskie, gdzie jest tylko 38 milionów ludzi - właściwie do połknięcia - oceniła.

Jak mówiła, rosyjski przywódca "już na oczach całego świata połyka po kawałeczku Ukrainę". - Ale Ukraina niestety nie jest jeszcze w Unii, a my jesteśmy. I my chcielibyśmy popełnić samobójstwo jako naród i dać szansę na to, że wychodzimy z Unii, oni nas połykają i nikt nie ma mieć prawa do tego, żeby nas bronić, bo my się zgodziliśmy na to - wyjaśniała.

Traczyk-Stawska: przyszłam, żeby przypomnieć, jaką cenę trzeba płacić za utratę wolności
Traczyk-Stawska: przyszłam, żeby przypomnieć, jaką cenę trzeba płacić za tratę wolnościTVN24

Anna Przedpełska-Trzeciakowska mówiąc o swojej motywacji do udziału w manifestacji, przekazała, iż miała "poczucie, że to jest moment krytyczny". - To znaczy bardzo ostrą świadomość tego, że jesteśmy w jakimś momencie, gdzie się można chybnąć - wyjaśniała.

Jak wskazywała uczestniczka Powstania Warszawskiego, chodziło o to, by "dać świadectwo". - Dać świadectwo temu, że my jesteśmy przeciw. My, duchy moje, moich kolegów, moich przyjaciół, tych, którzy umierali, tych, którzy przeżyli - kontynuowała.

- Jeszcze jedno: ja mam wnuki. Na litość boską, jeślibyśmy wyszli z Unii, to te wnuki wracają do tego, cośmy mieli. Im do głowy nie przychodzi, ile mogą stracić - dodała Przedpełska-Trzeciakowska. - Ja musiałam dać świadectwo - uznała.

Przedpełska-Trzeciakowska: musiałam dać świadectwo
Przedpełska-Trzeciakowska: musiałam dać świadectwoTVN24

Czy Wanda Traczyk-Stawska przyjęłaby zaproszenie na spotkanie od Roberta Bąkiewicza?

Traczyk-Stawska przyznała też, że zdenerwowała się, kiedy grupa narodowców, której przewodził Robert Bąkiewicz zakłócała prounijną manifestację i wystąpienie. W pewnym momencie weteranka powiedziała ze sceny do kontrmanifestantów: - Milcz głupi chłopie, milcz, milcz, chamie skończony. Pamiętam, jak krew się lała, jak moi koledzy ginęli. Po to tutaj jestem, żeby wołać w ich imieniu.

Później Bąkiewicz napisał na Twitterze, że bardzo chętnie spotka się z Traczyk-Stawską i z nią porozmawia.

Uczestniczka powstania powiedziała w "Faktach po Faktach", że zgodziłaby się na takie spotkanie. - Ja bym mu powiedziała tak: że owszem, czemu nie, z każdym mogę rozmawiać, kto czuje się patriotą. On się też czuje. Tylko zapytałabym go po pierwsze, jaką ma armię, ile ma wojska, jak wyposażoną - mówiła.

Czy Wanda Traczyk-Stawska przyjęłaby zaproszenie na spotkanie od Roberta Bąkiewicza?
Czy Wanda Traczyk-Stawska przyjęłaby zaproszenie na spotkanie od Roberta Bąkiewicza?TVN24

Przekazała, że zachowanie narodowców z Bąkiewiczem na czele nie uraziło jej, a wywołało "wściekłość". - Mnie to nie obraża, bo mnie nic nie może obrazić, ponieważ ja nie reprezentuję wyłącznie siebie, tylko moich kolegów, moich przyjaciół, tych, którzy polegli i zapłacili za tę wolność najwyższą cenę. Ja mam obowiązek mówić o tym z każdym, kto próbuje tak postępować, że naraża nasz kraj na niebezpieczeństwo - wyjaśniała.

Na uwagę, że środowiska narodowe deklarują, że to oni są patriotami, Traczyk-Stawska oceniła, że "ich patriotyzm jest wypaczony, nie ma racji bytu, ponieważ patriotyzm polega nie na tym, że się gada i że się pokazuje, że ma się bicepsy".

Przedpełska-Trzeciakowska: wybrali sobie miejsce bardzo osobliwe

Zdaniem Przedpełskiej-Trzeciakowskiej związana z narodowcami sytuacja z placu Zamkowego "była jakby drwiną". - Bo ci panowie wybrali sobie miejsce do ustawienia głośników, które było miejscem bardzo osobliwym. Mianowicie to były tyły kościoła świętego Marcina i klasztoru sióstr franciszkanek, w których przez cały okres stanu wojennego był i funkcjonował komitet opieki nad uwięzionymi i skąd przygotowaliśmy paczki dla siedzących w Barczewie członków KPN-u - mówiła weteranka. 

- Chciałam w jakiś sposób przekazać panu Bąkiewiczowi, że jak już wyjdziemy z tej Unii, jak nas wyrzucą i jak on może pójdzie na przykład do więzienia, bo się mogą zmienić okoliczności, to ja też pojadę do niego z paczką, ponieważ takie przyjęliśmy kiedyś zasady - dodała.

Przedpełska-Trzeciakowska o zachowaniu narodowców podczas manifestacji na placu Zamkowym
Przedpełska-Trzeciakowska o zachowaniu narodowców podczas manifestacji na placu ZamkowymTVN24

Traczyk-Stawska: bardzo byłam zmartwiona, że przedobrzyłam, że się tak zezłościłam

Uczestniczki powstania spotkały się we wtorek z byłym polskim premierem, obecnie pełniącym obowiązki przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donaldem Tuskiem

Jak mówiła Przedpełska-Trzeciakowska, podczas rozmowy było "szalenie sympatycznie, szalenie miło". - Przyniósł nam piękne kwiaty - dodała.

- Ja to bardzo byłam zmartwiona, że przedobrzyłam, że się tak zezłościłam - powiedziała Traczyk-Stawska. - Nie miałam zgody na takie wystąpienie, bo z nikim nie uzgadniałam, nic nikomu nie mówiłam o tym, co powiem, bo sama nie przewidywałam, że będę miała do czynienia z takim chamstwem - dodała.

Oceniła, że jeżeli narodowcy "uważają, że mają prawo nosić nasze wszystkie symbole, to niechże się zachowują tak jak my, a jak nie, to precz, to oddać nam to". - Nikt nie ma prawa (nosić symboli Polski Walczącej - red.), póki nie umie się zachować tak jak moi koledzy i moje koleżanki - dodała.

Obie weteranki powstania zapowiedziały, że dalej będą walczyły, by Polska pozostała w UE.

Traczyk-Stawska: wtedy po raz pierwszy pomyślałam, że dzieci nie mają nic wspólnego z wojną

Traczyk-Stawska powiedziała również, że jej zdaniem każdy uczeń, który ukończył piątą klasę, powinien wiedzieć, że Polska jest krajem, którego granice są jednocześnie granicami Unii Europejskiej.

- Dlatego mam taki wielki żal, że zostawili, właśnie Unia, która ma najwięcej możliwości, bezbronne dzieci - mówiła. Przekonywała, że "granicę można chronić różnie". - Niezależnie od tego, że stoi wojsko, że pilnuje, że stawia się zaporę, ale dziecko trzeba stamtąd wyjąć - dodała.

- Ja się nie znam na polityce, ale wiem jedno, że jestem człowiekiem i mnie obowiązuje opieka nad każdym dzieckiem - podkreśliła uczestniczka Powstania Warszawskiego. Opowiedziała także historię z czasów okupacji.

Jak wspominała, ulicą "szły dwie małe dziewczynki". - Mówiły po niemiecku, ale dla mnie głosik dziecka w każdym języku brzmi tak samo. Nagle skręciły pod tramwaj i ja złapałam obie te dziewczynki, postawiłam na chodniku, a tu biegł ich ojciec, jakiś esesman, drąc się w niebogłosy. Jak podbiegł do mnie i chciał mi podać rękę, ja go popchnęłam, to spadła mu czapka - mówiła.

- Po tym pobiegłam do kościoła (…) i modliłam się: Panie Boże wróć mi rozum, bo zupełnie zidiociałam, tu oni zabijają, a ja tu ratuję dzieci - dodała. Jak mówiła, poszła później na spotkanie, na którym ciągle płakała. Jej kolega stracił cierpliwość i zapytał o powód. - A ja mu mówię: bo muszę się z konspiracji wypisać. A on mówi: z konspiracji nie można się wypisać, coś ty takiego zrobiła? Ja mu mówię, a on: stuknij się w głowę, jesteś człowiekiem, czy nie jesteś? - wspominała rozmowę sprzed lat Traczyk-Stawska.

- Ja te dzieci niemieckie pamiętam do dziś i pamiętam przerażoną twarz tego esesmana. Wtedy po raz pierwszy pomyślałam, że dzieci nie mają nic wspólnego z wojną - dodała.

Przedpełska-Trzeciakowska pytana, czy zdajemy egzamin z człowieczeństwa na granicy, odparła, że nie wie. - Zwróciłyśmy się w kilka osób, byłych uczestników powstania, do Kościoła. Ja myślę bardzo poważnie o tym, że w tej chwili kościoły mają dużo pustego miejsca - powiedziała, dodając, że "czekamy teraz na gest Kościoła".

Stan wyjątkowy przy granicy z Białorusią

Od 2 września na pasie przygranicznym obowiązuje stan wyjątkowy. Początkowo wprowadzony na 30 dni został 1 października przedłużony o kolejne 60. Nie mają tam wstępu między innymi dziennikarze i aktywiści z organizacji pozarządowych. Wszystkie dostępne informacje pochodzą od Straży Granicznej i przedstawicieli władzy.

Według rządzących kryzys migracyjny na granicy jest spowodowany przez reżim Alaksandra Łukaszenki. Działania Białorusi nazywają "wojną hybrydową wobec Polski".

Autorka/Autor:akr/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny (ICBM) w Ukrainę - przekazali wojskowi z Kijowa. To - jak pisze Reuters - byłby pierwszy raz, kiedy Rosja wykorzystała taką broń w tej wojnie. Prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał, że prędkość i wysokość, na jakiej poruszał się pocisk, wskazują, że rzeczywiście był to ICBM. Putin "boi się tak bardzo, że już używa nowych rakiet" - dodał. Według informacji portalu Ukraińska Prawda to RS-26 Rubież, który został wymierzony w miasto Dniepr. - Zestrzeliwać takie pociski w Europie mogą tylko dwa obiekty: baza tarczy antyrakietowej w Redzikowie i podobna baza w Rumunii - powiedział ekspert portalu Defence Express.

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

- Jeśli potwierdzą się informacje o użyciu nowego rodzaju broni przez Rosję, to pokazuje, że następuje eskalacja z ich strony - tak Władysław Kosiniak-Kamysz komentował doniesienia z Ukrainy. Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że "nie bez przyczyny myśliwce nad Polską po nocy patrolują niebo w stanie najwyższej gotowości". Podzielił zdanie ministra obrony o eskalacji konfliktu.

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

Źródło:
TVN24

Podkarpaccy policjanci strzelali do samochodu, który pomylili z pojazdem przestępców. Do zdarzenia doszło na autostradzie A4. Ostrzelanym autem jechało dwóch mężczyzn, którym nic poważnego się nie stało. - Działania były prowadzone w porze nocnej, mieliśmy niekorzystne warunki atmosferyczne - wyjaśnia komisarz Piotr Szpiech z krakowskiej policji, która koordynowała akcję.

Policjanci na autostradzie ostrzelali i zatrzymali niewłaściwy samochód

Policjanci na autostradzie ostrzelali i zatrzymali niewłaściwy samochód

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Arkadiusz Mularczyk opublikował treść listu, który wysłał do prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Oprócz gratulacji dla republikanów europoseł PiS skierował się z prośbą o wsparcie Polski w uzyskaniu reparacji wojennych od Niemiec. 

Europoseł PiS napisał list do Donalda Trumpa. Prosi o pomoc w uzyskaniu reparacji od Niemiec  

Europoseł PiS napisał list do Donalda Trumpa. Prosi o pomoc w uzyskaniu reparacji od Niemiec  

Źródło:
PAP

Opolscy policjanci poszukują zaginionej 14-letniej Sabiny Kudrzyckiej. Dziewczyna wyszła z mieszkania w środę, 20 listopada i nie ma z nią kontaktu. Policja opublikowała zdjęcie zaginionej i prosi o kontakt każdego, kto mógł ją widzieć.

Zaginęła 14-letnia Sabina, trwają poszukiwania

Zaginęła 14-letnia Sabina, trwają poszukiwania

Źródło:
tvn24.pl

29-latek przyjechał wraz ze swoją narzeczoną na szpitalną porodówkę. Lekarze zauważyli, że kobieta ma obrażenia mogące świadczyć o przemocy. Jak się okazało, narzeczony kilka godzin wcześniej bił ją pięściami, kopał po całym ciele i groził nożem.

Pobił narzeczoną w ciąży, przyprowadził ją do szpitala i uciekł

Pobił narzeczoną w ciąży, przyprowadził ją do szpitala i uciekł

Źródło:
tvn24.pl

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mężczyzna został zatrzymany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania w związku z organizowaniem nielegalnej migracji. Kilka tygodni wcześniej do polskiego aresztu trafiła również jego matka. To już kolejne zatrzymania w tej sprawie. Chodzi o działalność w zorganizowanej grupie przestępczej. Podejrzani, według ustaleń śledczych, wynajmowali pojazdy w różnych krajach i nielegalnie przewozili migrantów przez kraje Unii Europejskiej na terytorium Niemiec i Austrii.

Najpierw do Polski wróciła matka, teraz syn. Oboje są podejrzani o organizowanie nielegalnej migracji

Najpierw do Polski wróciła matka, teraz syn. Oboje są podejrzani o organizowanie nielegalnej migracji

Źródło:
Śląski Oddział Straży Granicznej/ TVN24

Weekend przyniesie opady śniegu, które w części kraju przechodzić będą w deszcz ze śniegiem i deszcz. Miejscami będą one marznące, przez co zrobi się bardzo ślisko. Nowy tydzień zafunduje nam ocieplenie i wzrost temperatury do około 10 stopni.

Wir niżowy Renate przyniesie kolejne obfite opady śniegu. Potem przyjdzie duże ocieplenie

Wir niżowy Renate przyniesie kolejne obfite opady śniegu. Potem przyjdzie duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN

Konsultanci specjalizujący się w uzyskiwaniu dla klientów prawa do pobytu w obcych krajach ocenili, że po wyborach prezydenckich w USA z pytaniem o warunki udziału w europejskich programach "złotych wiz" zgłosiło się do nich czterokrotnie więcej Amerykanów niż w poprzednim tygodniu - podał CNN.

"Plan B" po zwycięstwie Trumpa. "Szukają drugiej opcji, czegoś jak polisa ubezpieczeniowa"

"Plan B" po zwycięstwie Trumpa. "Szukają drugiej opcji, czegoś jak polisa ubezpieczeniowa"

Źródło:
PAP

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego podsumowało rekrutację na uczelnie wyższe na rok 2024/25. 462 tysiące studentów rozpoczęło studia - to o 5 proc. więcej niż w roku ubiegłym. Najbardziej popularne kierunki w tym roku to psychologia, informatyka i kierunek lekarski. W stosunku do poprzedniego roku pozycję lidera straciła informatyka.

Informatyka już nie na pierwszym miejscu. Te kierunki były najbardziej popularne

Informatyka już nie na pierwszym miejscu. Te kierunki były najbardziej popularne

Źródło:
MNiSW, PAP

43-letni mieszkaniec Las Vegas zmarł w ubiegły wtorek sześciokrotnie postrzelony przez policjanta wezwanego do jego domu w związku z włamaniem - informują media. Rodzina zmarłego domaga się natychmiastowego zwolnienia i aresztowania funkcjonariusza. Jego prawnik odpowiada, że policjant nie popełnił przestępstwa.

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Źródło:
BBC, CNN

Nie zawiodę. Jeśli dacie mi szansę, wygram wybory - mówił szef MSZ i kandydat w partyjnych prawyborach Radosław Sikorski. Zaapelował do członków Koalicji Obywatelskiej o oddanie na niego SMS-owego głosu. Argumentował, że mamy "niespokojne czasy" a on, jako były szef MON i obecny szef dyplomacji, wszedłby w rolę prezydenta "z marszu". Komentował także słowa rzeczniczki MSZ w Rosji o bazie antyrakietowej NATO w Redzikowie i o tym, że jest ona jednym z ewentualnych priorytetowych celów Moskwy. Według Sikorskiego taka wypowiedź to "żadna nowość".

"Wszedłbym w tę rolę z marszu". Radosław Sikorski apeluje o głosy

"Wszedłbym w tę rolę z marszu". Radosław Sikorski apeluje o głosy

Źródło:
TVN24, PAP

Zamiast dożywocia - 25 lat. Krakowski sąd złagodził wyrok wobec Wojciecha R., skazanego za zabójstwo trzech osób w podkrakowskich Jurczycach w 2000 roku. Chodzi o zbrodnię, którą sąd pierwszej instancji określił mianem "egzekucji". Wyrok jest prawomocny.

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Źródło:
PAP

Kierowca ciężarówki na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił 14-latkę. Dziewczynka zginęła na miejscu. Do tragedii doszło w czwartek po 7.30 w Parszowie (Świętokrzyskie), na drodze krajowej numer 42.

14-latka zginęła na przejściu dla pieszych

14-latka zginęła na przejściu dla pieszych

Źródło:
PAP

Prokuratura pracuje w miejscu tragedii w Mławie (Mazowieckie), gdzie runęła część hali dawnej zajezdni PKS. W czwartek odbywają się oględziny budynku z użyciem drona. Jak ujawniła policja, dwaj mężczyźni, którzy zginęli pod gruzami, byli braćmi.

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Miejsce konferencji zwolenników Rafała Trzaskowskiego zostało zmienione ze względu na liczne grono parlamentarzystów, które chciało udzielić mu swojego poparcia. Zebrali się na schodach w Sejmie i tam głośno wsparli kandydata na kandydata na prezydenta. Konferencję zorganizowali również posłowie wspierający w prawyborach KO Radosława Sikorskiego.

Popierający Trzaskowskiego musieli wyjść na schody. Zwolennicy Sikorskiego w innym miejscu w Sejmie

Popierający Trzaskowskiego musieli wyjść na schody. Zwolennicy Sikorskiego w innym miejscu w Sejmie

Źródło:
TVN24

Kierowca taksówki na aplikację jest podejrzany o zgwałcenie kobiety. Według śledczych, wykorzystał fakt, że 30-latka była pod wpływem leków oraz alkoholu. Został aresztowany.

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Przyjaciele i artyści pożegnali w środę Jadwigę Barańską podczas mszy w warszawskim Kościele Środowisk Twórczych. Pogrzeb aktorki odbył się w Los Angeles, gdzie od wielu lat mieszkała.

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

Źródło:
tvn24.pl

Władze Kalifornii zatwierdziły zmianę ponad trzydziestu nazw geograficznych. Do początku przyszłego roku przemianowane mają zostać wszystkie miejsca na terenie stanu z określeniem "squaw" w nazwie. Rdzenni Amerykanie odbierają to słowo jako obelgę - podkreślają władze Kalifornii.

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Źródło:
CNN, NPR

Nie żyją dwie kobiety potrącone przez samochód w miejscowości Bieździadka na Podkarpaciu. Ofiary wypadku w momencie zdarzenia szły poboczem z lewej strony jezdni. Kierowca był trzeźwy. Wyprzedzał.

Matka i córka szły poboczem, od tyłu wjechał w nie samochód. Obie zginęły na miejscu

Matka i córka szły poboczem, od tyłu wjechał w nie samochód. Obie zginęły na miejscu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

"W związku z wątpliwościami UOKiK zwracamy środki, które są równowartością pobranych opłat za utrzymanie numeru w sieci" - poinformowało Orange w mediach społecznościowych. Chodzi o byłych klientów operatora. Wniosek w tej sprawie można złożyć tylko do 18 grudnia.

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Źródło:
tvn24.pl

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed silnym wiatrem, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę. Obowiązują też alarmy pierwszego stopnia przed obfitymi opadami śniegu i oblodzeniem. Sprawdź, gdzie zrobi się ślisko i niebezpiecznie.

Drugi stopień ostrzeżeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód, a poza tym mocno powieje

Drugi stopień ostrzeżeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód, a poza tym mocno powieje

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W wielu regionach Polski sypie śnieg. Na Kontakt24 otrzymujemy materiały z miejscowości, które się zabieliły. Sprawdź, gdzie nastała zimowa aura.

Polska pod śniegiem. Trudne warunki na zakopiance, Koszalin jak w środku zimy

Polska pod śniegiem. Trudne warunki na zakopiance, Koszalin jak w środku zimy

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W czwartek w nocy doszło do pożaru supermarketu Biedronka w Zawidowie (woj. dolnośląskie). Najpierw zapalił się śmietnik przy sklepie, po chwili ogień się rozprzestrzenił. W trakcie gaszenia zawalił się dach budynku. Całonocna akcja straży pożarnej trwa do teraz.

Nocny pożar supermarketu. Trwa akcja dogaszania

Nocny pożar supermarketu. Trwa akcja dogaszania

Źródło:
tvn24.pl

Google zapowiedział testowe usunięcie treści publikowanych przez media informacyjne między innymi z wyszukiwarki. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników. - Bardzo niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Maciej Kossowski, prezes Związku Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

Źródło:
tvn24.pl

Z placu w austriackim Tyrolu zniknął domek mobilny z tarasem. Miejscowa policja poinformowała, że budynek został znaleziony ponad 200 km dalej, a sprawą "kradzieży" zajmie się prokuratura. 45-latek, u którego znaleziono domek, twierdzi, że zapłacił za niego rok temu. Po tym, jak go nie otrzymał, "wziął sprawy w swoje ręce" - donoszą lokalne media.

45-latek oskarżony o kradzież domku. "Wziął sprawy w swoje ręce"

45-latek oskarżony o kradzież domku. "Wziął sprawy w swoje ręce"

Źródło:
Kronen Zeitung, ENEX, Frankfurter Rundschau

Takie sieci, jak Biedronka, Lidl czy Aldi, zdobyły już blisko połowę polskiego rynku spożywczego. Teraz będą zmniejszać ofertę na półkach, by zaoszczędzić. To problem dla klientów i producentów - czytamy w czwartkowej "Rzeczpospolitej".

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Źródło:
PAP

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Ruszył nabór zgłoszeń do przyszłorocznej, czternastej już, edycji konkursu nagród Polskiej Rady Biznesu. Potrwa on do 10 stycznia 2025 roku, a zdobywców statuetek poznamy 26 maja. - My przyznajemy nagrodę nie firmom, ale ludziom - podkreśla w rozmowie z TVN24 BiS Krzysztof Kulig, przewodniczący kapituły Nagrody Polskiej Rady Biznesu.

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Źródło:
tvn24.pl

Klaudia Zioberczyk wygrała 13. sezon programu "Top Model". 23-latka otrzymała nagrodę w wysokości 200 tysięcy złotych i podpisała kontrakt z agencją modelingową. Jej zdjęcie pojawi się na kolejnej okładce magazynu "Glamour".  

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Źródło:
tvn24.pl

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl