Kaczyński mówi o liście do Ziobry. Ekspert: przypomina się film "Młode wilki"

Źródło:
TVN24, PAP
Adwokat o liście Kaczyńskiego do Ziobry: nie można tego zakwalifikować jako zawiadomienia
Adwokat o liście Kaczyńskiego do Ziobry: nie można tego zakwalifikować jako zawiadomieniaTVN24
wideo 2/21
Adwokat o liście Kaczyńskiego do Ziobry: nie można tego zakwalifikować jako zawiadomieniaTVN24

Po ujawnieniu listu Jarosława Kaczyńskiego do Zbigniewa Ziobry na temat wydatków z Funduszu Sprawiedliwości pojawiły się pytania, czy prezes PiS powinien był złożyć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa i czy ów list może być tak właśnie traktowany. Sam Kaczyński przekonuje, że kierował go do "najbardziej właściwej osoby" i że "forma nie ma znaczenia". Argumenty te zbija adwokat prof. Michał Romanowski. - Forma jest ważna i treść jest ważna. Tutaj zarówno forma, jak i treść wskazują jednoznacznie, że nie można tego zakwalifikować jako zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa - podkreśla.

Adwokat, profesor Michał Romanowski z Kancelarii Romanowski i Wspólnicy oraz wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego komentował we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 list Jarosława Kaczyńskiego do Zbigniewa Ziobry z 2019 roku, który dotyczył wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości. Odniósł się też do komentarza prezesa PiS na temat tej korespondencji.

Pojawiły się bowiem pytania, czy prezes Kaczyński wobec posiadanej wiedzy powinien był złożyć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, a także czy ów list może być traktowany jako takie skuteczne zawiadomienie.

Treść listu przytoczyła "Gazeta Wyborcza". Prezes PiS zwrócił się w nim o "natychmiastowe zakazanie kandydatom Solidarnej Polski korzystania z Funduszu Sprawiedliwości w trakcie kampanii wyborczej". Kaczyński ostrzegał, że przypadki nieprawidłowości "mogą przynieść fatalne skutki z punktu widzenia przebiegu kampanii".

Czytaj tutaj: Kaczyński pisał do Ziobry w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Na wtorkowej konferencji prezes PiS został zapytany o to, jak dużo dochodziło do niego głosów na temat nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości, a także o to, że mógł zgłosić tę sprawę do prokuratury. - Ja bym prosił jednak, żeby pan się troszeczkę zastanowił. Choćby nad jedną sprawą. Gdzie ja wysłałem ten list? Kim był wtedy człowiek, do którego ten list wysłałem? Wiem, że Tusk takiego rodzaju oskarżenia formułuje, ale tutaj nienawiść odbiera rozum, naprawdę. Odbiera rozum w taki sposób radykalny, po prostu oszalały - mówił Kaczyński.

Ocenił też, że "wszelkiego rodzaju zarzuty natury prawnej, czy prawno-karnej, które tutaj (są) formułowane, są po prostu, powiedzieć bzdura to mało".

>> Kaczyński pytany o swój list do Ziobry. "Specyficzny stan psychiczny" <<

Kaczyński skomentował sprawę listu wysłanego do Ziobry
Kaczyński skomentował sprawę listu wysłanego do ZiobryTVN24

Jeden z dziennikarzy zauważył, że "musimy chyba jednak odróżnić zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa od prywatnego listu do prokuratora generalnego" z przestrogą. - Stąd pytanie, dlaczego pan takiego formalnego zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa nie złożył w tamtym momencie? - dopytywał reporter. - Ja powtarzam, kierowałem list do kogoś, kto jest tutaj najbardziej właściwą osobą, a forma tego listu nie ma tutaj z punktu widzenia prawnego żadnego znaczenia - przekonywał Kaczyński.

Kaczyński o liście do Ziobry: forma listu nie ma z punktu widzenia prawnego żadnego znaczenia
Kaczyński o liście do Ziobry: forma listu nie ma z punktu widzenia prawnego żadnego znaczeniaTVN24

Zapowiedź zawiadomienia z powodu braku zawiadomienia

Jednocześnie, niedługo po ujawieniu w mediach listu, poseł Roman Giertych (KO) zapowiedział, że kierowany przez niego Zespół ds. rozliczeń PiS złoży wniosek do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w związku z tym, że nie zawiadomił on organów ścigania, iż Fundusz Sprawiedliwości może być wykorzystywany na cele wyborcze.

W mediach społecznościowych uściślił, że chodzi o podejrzenie popełnienia przestępstwa z art. 231 par. 2 Kodeksu karnego "za niezawiadomienie organów ścigania o przestępstwie ściganym z urzędu, polegającym na wyprowadzaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości na cele wyborcze przez posłów Solidarnej Polski celem ukrycia faktu, który mógłby spowodować utratę dotacji dla partii Prawo i Sprawiedliwość".

Giertych argumentował, że Jarosław Kaczyński jako funkcjonariusz publiczny powziął w 2019 r. wiedzę, że "jego koledzy z klubu PiS podkradają pieniądze publiczne w celach promocji swoich kandydatów". Jak stwierdził, prezes PiS nic z tą wiedzą nie zrobił, a miał taki obowiązek. Według Giertycha brak reakcji był motywowany "chęcią uzyskania korzyści majątkowej lub osobistej", czyli obawą o utratę dotacji dla PiS.

Art. 231 par. 2 Kodeksu karnego mówi, że funkcjonariusz publiczny, który przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków działa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Komentarz eksperta

Mecenas Michał Romanowski na antenie TVN24 odniósł się do twierdzeń wysuwanych przez Kaczyńskiego na temat charakteru jego listu.

- Jak słyszę tego typu tłumaczenia, to przypomina mi się film z 1995 roku, "Młode wilki" Jarosława Żamojdy, gdzie młody dziewiętnastolatek "Prymus" był przygotowywany do popełnienia przestępstwa. I otrzymał taką poradę: Nigdy nie przyznawaj się. Jeżeli złapią cię pijanego w samochodzie, to mów, że nie piłeś. Jeżeli znajdą ci dolary w kieszeni, to mów, że to nie twoje spodnie. Jeżeli złapią cię za rękę, to mów, że to nie twoja ręka. Nigdy się nie przyznawaj - wspominał.

Według eksperta "treść tego listu jednoznacznie wskazuje, że rzeczywiście był kierowany do najbardziej właściwej osoby, ale nie jako do ministra sprawiedliwości, tylko jako do prezesa partii politycznej, którego członkowie partii startowali z list Prawa i Sprawiedliwości". - Tu nie ma żadnej wątpliwości - ocenił.

List Kaczyńskiego do Ziobry. Adwokat komentuje: był do osoby, ale nie jako ministra, tylko prezesa partii
List Kaczyńskiego do Ziobry. Adwokat komentuje: był do osoby, ale nie jako ministra, tylko prezesa partiiTVN24

Adwokat: nie można tego zakwalifikować jako zawiadomienia

Na uwagę prowadzącego program Roberta Kantereita, że według prezesa PiS forma nie ma znaczenia, Romanowski podkreślił, że "forma oczywiście ma znaczenie, ale jeszcze większe znaczenie ma treść".

- Treść decyduje o tym, co było przedmiotem tego listu. A to był list skierowany przez prezesa partii do prezesa partii, w którym jednoznacznie, w sposób kategoryczny, prezes Kaczyński żąda od ministra Zbigniewa Ziobry, szefa partii, tego, aby członkowie jego partii nie korzystali z finansowania w kampanii wyborczej z Funduszu Sprawiedliwości - mówił.

Zaznaczył, że "tak się nie pisze zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa".

- Forma jest ważna i treść jest ważna. Tutaj zarówno forma, jak i treść wskazują jednoznacznie, że nie można tego zakwalifikować jako zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa - podsumował.

Adwokat o liście Kaczyńskiego do Ziobry: nie można tego zakwalifikować jako zawiadomienia
Adwokat o liście Kaczyńskiego do Ziobry: nie można tego zakwalifikować jako zawiadomieniaTVN24

Romanowski: są podstawy do tego, aby złożyć zawiadomienie wobec Kaczyńskiego

Romanowski przyznał, że "podziela pogląd, że w tym wypadku są podstawy do tego, aby złożyć zawiadomienie - które już przez niektórych zostało złożone - o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z artykułu 231 paragraf 2 Kodeksu karnego".

§ 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Podkreślił, że chodzi o "złożenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez pana Jarosława Kaczyńskiego". - Co oczywiście nie oznacza, że nie ma jeszcze innych daleko idących skutków prawnych - zastrzegł.

Powrócił do nawiązania do filmu "Młode wilki". - W tym wypadku prezes Jarosław Kaczyński mówi, że to jednak była jego ręka. Zasłania się trochę niepamięcią, ale linia obrony, która jest przyjęta, mówiąca o tym, że w istocie rzeczy prokuratura została zawiadomiona oraz że pojawia się tam (w liście - przyp. red.) magiczne sformułowanie "jeżeli to jest prawda", no w istocie rzeczy oznacza przyznanie się. To jest istotny dowód - ocenił Romanowski.

Adwokat Romanowski o liście prezesa PiS do Ziobry: są podstawy do tego, aby złożyć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Jarosława Kaczyńskiego
Adwokat Romanowski o liście prezesa PiS do Ziobry: są podstawy do tego, aby złożyć zawiadomienie wobec KaczyńskiegoTVN24

List u byłego już wiceministra Romanowskiego

Cytowany przez "GW" list został znaleziony u byłego wiceszefa ministerstwa sprawiedliwości Marcina Romanowskiego odpowiedzialnego za dysponowanie pieniędzmi z Funduszu Sprawiedliwości. Jak podała gazeta, funkcjonariusze ABW weszli do jego mieszkania w marcu tego roku w związku ze śledztwem w sprawie nieprawidłowości w Funduszu.

Autorka/Autor:akr/kg

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Papież Franciszek w oświadczeniu, przygotowanym wcześniej i opublikowanym w niedzielę przez służby prasowe Watykanu, przekazał, że z "ufnością kontynuuje kurację". W najnowszym komunikacie o jego stanie zdrowia poinformowano, że miał "spokojną noc" i odpoczął". Dzień wcześniej doszło do pogorszenia stanu 88-letniego Franciszka.

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Tylko w tym tygodniu informowaliśmy Państwa o kilku groźnych wypadkach na przejazdach kolejowych. Co roku w takich wypadkach ginie kilkadziesiąt osób. Wielu wypadków dałoby się uniknąć, gdyby kierowcy zachowywali należytą ostrożność lub celowo nie naruszali przepisów.

Czerwone pulsujące światło przed przejazdem kolejowym to sygnał, który kierowcy wciąż ignorują

Czerwone pulsujące światło przed przejazdem kolejowym to sygnał, który kierowcy wciąż ignorują

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

W przededniu trzeciej rocznicy inwazji zbrojnej, w nocy z soboty na niedzielę, armia rosyjska użyła do ataku na Ukrainę 267 dronów - poinformowały ukraińskie siły powietrzne. Takiej liczby wrogich bezzałogowców wojsko ukraińskie nie odnotowało od początku agresji.  

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Źródło:
PAP, Suspilne, NV

Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta, stwierdził w sobotę, że nie wyobraża sobie wysłania polskiego wojska do Ukrainy. - Z chęcią wysłałbym do pomocy państwu ukraińskiemu polskich przedsiębiorców, którzy mogliby odbudowywać potencjał Ukrainy - dodał podczas wystąpienia w Świnoujściu.

Nawrocki: nie wysłałbym do Ukrainy polskiego wojska, tylko przedsiębiorców

Nawrocki: nie wysłałbym do Ukrainy polskiego wojska, tylko przedsiębiorców

Źródło:
PAP

Mieszkaniec Józefowa nad Wisłą wyszedł z domu. Kiedy po trzech godzinach nie wrócił, jego żona zawiadomiła policję. Policjanci znaleźli mężczyznę stojącego w nurcie rzeki. Był osłabiony, trafił do szpitala.

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Marian Turski spoczął na Cmentarzu Żydowskim w Warszawie. Byłego więźnia obozu Auschwitz, historyka i dziennikarza, współtwórcę Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN żegnali podczas prywatnej uroczystości bliscy, przyjaciele oraz przedstawiciele władz państwowych. - Marian, choć niewielki posturą, był naprawdę twardy, odważny i przekonany o swojej misji. Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce - mówił Piotr Wiślicki, przyjaciel zmarłego i przewodniczący Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny.

Pożegnanie Mariana Turskiego. "Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce"

Pożegnanie Mariana Turskiego. "Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce"

Źródło:
PAP

Psychiatra, profesor Tadeusz Pietras powiedział w TVN24, że co piąty senior w Polsce "cierpi na zaburzenia nastroju o charakterze depresji". To - jak wskazał - dużo większy odsetek niż w państwach zachodnich. - Na depresję składa się pewien komplet objawów. Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób. Czasami depresja może mieć charakter maskowany - wyjaśnił.

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Źródło:
TVN24

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Hunter Schafer, transpłciowa gwiazda popularnego serialu młodzieżowego "Euforia", oznajmiła, że ​​w jej nowym paszporcie amerykańskim widnieje informacja o niej jako o mężczyźnie. Schafer przekazała, że przy wypełnianiu dokumentów zaznaczyła płeć żeńską - podała BBC.

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Źródło:
BBC

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium