- Ta sprawa musi zostać rozliczona, jako mieszkańcy chcemy, by ktoś za to odpowiedział. Naszym zdaniem to prezydent Janusz Kubicki jest winien narażenia naszego życia i zdrowia. Miał wiele lat, by zaradzić problemowi nielegalnego składowiska toksycznych odpadów. Wolał budować baseny - mówi Bernard Dmuch, mieszkaniec Przylepu i współautor zawiadomień, które złożono do prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry i prokuratury w Zielonej Górze. Sześć zawiadomień podpisało 91 osób - mieszkańców Przylepu, działkowców i przedsiębiorców, którzy prowadzili działalność w pobliżu spalonej hali.