Nowy polski rząd potrzebuje "trochę czasu", aby poprawić niezależność sądownictwa, aby Unia Europejska mogła wypłacić więcej środków - powiedział unijny komisarz ds. sprawiedliwości Dider Reynders. Zaznaczył, że Bruksela musi zobaczyć reformy, by Polska otrzymała więcej pieniędzy z KPO.

Premier Donald Tusk zapowiedział, że Polska jeszcze w tym roku ma otrzymać blisko 22 miliardy złotych zaliczki z unijnego programu RePowerEu. Nasz kraj złożył też pierwszy wniosek o wypłatę kolejnych 30 miliardów złotych z Krajowego Planu Odbudowy.

CZYTAJ TEŻ: Ogromne pieniądze dla Polski i dwie kwoty na stole. Minister wyjaśnia

Reynders o kolejnych pieniądzach dla Polski i praworządności

Z wywiadu Reutersa z komisarzem UE ds. sprawiedliwości Diderem Reyndersem wynika jednak, że odblokowanie dostępu Polski do dalszych funduszy może zająć tygodnie a nawet miesiące - zauważyła agencja.

- Istnieje zobowiązanie. Przesłanie dotyczące praworządności jest bardzo ważne – powiedział Reynders. - Ale to nie wystarczy. Musimy zobaczyć reformy. To zajmie trochę czasu - zaznaczył.

Wymienił on zakończenie postępowań dyscyplinarnych przeciwko sędziom, rozpoczętych jeszcze przez nieuznawaną Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego (została przekształcona w Izbę Odpowiedzialności Zawodowej) jako przykład rozwiązania, które nie wymaga przyjęcia nowej ustawy.

Pieniądze z KPO a kamienie milowe. Komisja Europejska oceni wniosek

Komisja Europejska podała w piątek, że otrzymała tego dnia pierwszy wniosek Warszawy o płatność w wysokości 6,3 mld euro, czyli około 30 mld złotych z Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF), na podstawie złożonego przez Polskę Krajowego Planu Odbudowy.

"Wniosek ten dotyczy 37 kamieni milowych i 1 celu obejmującego inwestycje i reformy w obszarach odporności i konkurencyjności gospodarki, zielonej energii, transformacji cyfrowej, zdrowia i czystej mobilności. W obszarze zielonej energii środki uwzględnione we wniosku o płatność obejmują m.in. promocję odnawialnych źródeł energii oraz technologii wodorowych i magazynowania energii. Ponadto wniosek o płatność obejmuje środki mające na celu zmniejszenie obciążeń administracyjnych dla przedsiębiorstw, cyfryzację przedsiębiorstw oraz zapewnienie lepszej opieki nad dziećmi w wieku do trzech lat" - podała KE.

>>Kamienie milowe w KPO - czym są i dlaczego są takie ważne? Do czego zobowiązała się Polska? <<

Jak zastrzegła Komisja, te płatności są uzależnione od wdrożenia przez Polskę inwestycji i reform określonych w KPO. "Wypłata środków w następstwie wniosku o płatność w ramach RRF nie jest możliwa, dopóki Polska nie zrealizuje w zadowalający sposób 'super kamieni milowych'" - czytamy w komunikacie.

Komisja oceni teraz wniosek, w tym pod kątem "zadowalającej realizacji 'super kamieni milowych'", następnie prześle swoją wstępną ocenę do Komitetu Ekonomiczno-Finansowego.

Wartość polskiego KPO opiewa na 59,8 mld euro (34,5 mld euro w pożyczkach i 25,3 mld euro w dotacjach).