Niedzielski o wariancie wirusa "najbardziej zagrażającym Polsce". Podał liczbę przypadków

Adam Niedzielski
Niedzielski o wariancie koronawirusa Delta
Źródło: TVN24

Minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział w środę, że "najbardziej realnie zagrażającym Polsce wariantem koronawirusa jest Delta". Przekazał też, że rząd dofinansuje sanepid, by rozbudować laboratoria. - To pozwoli badać nie tylko mutacje wirusa SARS-CoV-2, ale reagować także na inne zagrożenia - mówił szef sanepidu Krzysztof Saczka.

Minister zdrowia Adam Niedzielski na konferencji prasowej w Olsztynie powiedział, że obecnie priorytetem w walce z pandemią jest zbudowanie możliwości sekwencjonowania genomu, czyli badanie, z jakim wariantem koronawirusa mamy do czynienia.

- Tych wariantów, które są określone przez WHO jako alertowe, jest kilka. Tym najbardziej realnie zagrażającym Polsce jest wariant Delta, wcześniej nazywany wariantem indyjskim. W tej chwili w Polsce mamy zidentyfikowanych blisko 80 przypadków tego typu - przekazał Niedzielski. Później precyzował, że ta liczba nie zawiera przypadków z Katowic, o których w środę poinformowało laboratorium Gyncentrum.

Minister podkreślił, że dzięki szybkiej identyfikacji wariantu koronawirusa można stosować "bardziej dolegliwe środki izolacyjne, bardziej dokładnie przyjrzeć się charakterowi ogniska i potraktować takie ognisko w sposób szczególny".

6,5 miliona złotych na laboratoria sanepidu

Niedzielski zapowiedział na konferencji, że rząd zainwestuje 6,5 miliona złotych w rozbudowę sieci laboratoriów sanepidu. - Dzięki temu będzie możliwe badanie wszystkich nowych przypadków zakażeń. (...) W ciągu dwóch miesięcy będziemy mogli sekwencjonować wszystkie przypadki nowych zakażeń w Polsce, bez potrzeby wysyłania ich za granicę - mówił.

Pełniący obowiązki szefa sanepidu Krzysztof Saczka dodał, że "doposażenie laboratoriów inspekcji pozwoli badać nie tylko mutacje wirusa SARS-CoV-2, ale reagować także na inne zagrożenia". - W tej chwili jesteśmy na etapie tworzenia pięciu laboratoriów, gdyż szóste w Olsztynie już działa - poinformował.

Zaznaczył, że "kwestia sekwencjonowania nie dotyczy tylko genomu wirusa SARS-CoV-2". - Będziemy mieli kompetencje do sekwencjonowania zdecydowanie większej palety zagrożeń, ale też będziemy gotowi na to, aby przyglądać się wszystkim ryzykom płynącym ze świata i reagować na nie w sposób bieżący - podkreślił Saczka. Przekazał, że nowe laboratoria, poza tym działającym w Olsztynie, będą zlokalizowane w Warszawie, Łodzi, Gorzowie Wielkopolskim, Rzeszowie i Katowicach.

Niedzielski: będziemy mogli spokojnie sekwencjonować wszystkie przypadki

Niedzielski wyjaśniał, że w ciągu dwóch miesięcy możliwe będzie sekwencjonowanie kilku tysięcy próbek genomu koronawirusa tygodniowo. Obecnie wykonywanych jest ich około tysiąca. - Będziemy mogli spokojnie sekwencjonować wszystkie przypadki nowych zakażeń, bo mając tę liczbę na poziomie 250 zakażeń dziennie, to jesteśmy w granicy poniżej 2000 tygodniowo - zapewnił.

NIEDZIELSKI
Niedzielski: zainwestujemy ponad 6,5 miliona złotych w rozbudowę laboratoriów sanepidu
Źródło: TVN24

"Klamra w postaci 250 zakażeń dziennie pokazuje, jak ogromną pracę wykonaliśmy"

Minister powiedział, że w ostatnich dniach dobowa średnia zakażeń spadła poniżej 250. - Przypomnę, że taki poziom zachorowań mieliśmy ponad rok temu, nawet więcej niż rok temu (...), na przełomie marca i kwietnia - zauważył. - Ta klamra w postaci 250 zakażeń dziennie pokazuje, jak ogromną drogę, pracę wykonaliśmy, przystosowując system i opieki zdrowotnej, ale też walki epidemicznej do tego wyzwania, jakim okazała się pandemia - powiedział Niedzielski.

Podkreślił, że w ciągu ostatniego półtora roku inspekcja sanitarna dokonała przeskoku jakościowego z instytucji niedoinwestowanej do tej dającej większe gwarancje bezpieczeństwa.

Trzecia dawka szczepionki? "To jest sprawa cały czas otwarta"

Niedzielski był pytany przez dziennikarzy o planowany przebieg szczepień w przyszłym roku. Powiedział, że obecnie w Europie toczy się dyskusja o trzeciej dawce szczepionki. - Ta dyskusja toczy się również z producentami, którzy na razie przedstawiają nam pewne możliwości wykorzystania właśnie trzeciej dawki jako elementu wzmacniającego odporność w kierunku konkretnych nowych mutacji - mówił.

Zaznaczył jednocześnie, że "to jest sprawa cały czas otwarta, tutaj nie mamy przesądzonej żadnej decyzji".

Czytaj także: