Wariant Delta koronawirusa - jakie są objawy? Czy szczepionki są skuteczne?

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP
Prof. Tomasz Wąsik wyjaśnia, czym jest wariant Delta koronawirusa
Prof. Tomasz Wąsik wyjaśnia, czym jest wariant Delta koronawirusaTVN24
wideo 2/35
Prof. Tomasz Wąsik wyjaśnia czym jest wariant Delta koronawirusaTVN24

Wariant Delta koronawirusa SARS-CoV-2 wykryto już w kilkudzesięciu krajach świata, w tym w Polsce. Czym jest wariant koronawirusa Delta? Jakie są objawy tzw. mutacji indyjskiej? Czy dotychczasowe szczepienia są skuteczne? Sprawdź.

Wariant koronawirusa Delta został wykryty po raz pierwszy w kwietniu bieżącego roku w Indiach. Przypadki zakażenia tą odmianą koronawirusa odnotowano już w kilkudziesięciu krajach. W wielu z nich stanowi coraz większy procent wszystkich notowanych infekcji. Potwierdzono go także w Polsce.

Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) ostrzegło przed kolejną falą pandemii COVID-19. W jego ocenie szczególnie zaraźliwy wariant Delta będzie odpowiadał za 70 procent nowych infekcji w UE na początku sierpnia i 90 procent do końca tego samego miesiąca.

Czym jest wariant Delta?

"Guardian" zwrócił uwagę, że "Delta rozprzestrzenia się pomimo lockdownów i zamkniętych granic, czego dowodem jest wykrycie przypadków zakażeń w Melbourne w Australii, która izoluje się od reszty świata i wprowadziła surowe obostrzenia".

Były szef Amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA) Scott Gottlieb powiedział, że "liczba osób zakażonych Deltą podwaja się średnio co dwa tygodnie oraz że wariant odpowiada za 10 procent nowych przypadków w Stanach Zjednoczonych". W Wielkiej Brytanii stanowi już 90 procent zakażeń. Dziekan szkoły zdrowia publicznego na Uniwersytecie Browna Ashish Jha określił Deltę "najbardziej zakaźnym wariantem, jaki znamy".

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej do spraw walki z COVID-19 doktor Paweł Grzesiowski ostrzegał na Twitterze, że "obecny już w Polsce wariant Delta jest dwa razy bardziej zakaźny niż typ jesienny". "Wywołuje cztery razy częściej ciężkie zakażenia leczone w szpitalu, unika częściowo naszej odporności. Nie chcesz trafić do szpitala w czwartej fali - teraz zaszczep się" - przekonywał.

- Niesie w sobie dwie niebezpieczne mutacje, dotyczące białka kolca wirusa, zmieniając jego strukturę. Jedna z tych mutacji wiązana jest z tym, że wydaje się, że ten wariant jest bardziej zakaźny, łatwiej przenosi się z człowieka na człowieka, ma większe powinowactwo do receptorów na naszych komórkach - tłumaczył TVN24 profesor Tomasz Wąsik, kierownik Katedry i Zakładu Mikrobiologii i Wirusologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.

- Druga mutacja wydaje się mieć to, co określamy jako mutację ucieczki, która wiąże się z ograniczonym rozpoznawaniem przez układ immunologiczny, który był nauczony do rozpoznawania koronawirusa - wyjaśnił.

Objawy wariantu Delta koronawirusa

W maju Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wskazała Deltę jako wariant, który "powinien budzić zaniepokojenie, ponieważ powoduje cięższe objawy, w tym ból brzucha, mdłości, wymiotowanie, utratę apetytu oraz słuchu i ból stawów. Jest też zwodniczy, ponieważ jego objawy łatwo mogą być pomylone z przeziębieniem".

Na podobne objawy zwrócił uwagę w rozmowie z BBC profesor Tim Spector, który kieruje badaniem Zoe Covid Symptom Study. Jak zauważył, wariant Delta dla młodych osób może być "czymś na kształt ostrzejszego przeziębienia".

Brytyjscy naukowcy wyliczają, że najczęściej zgłaszanymi objawami związanymi z koronawirusem w wariancie Delta są ból głowy, gardła oraz katar.

Agencja Bloomberg zwróciła uwagę, że lekarze w Indiach połączyli z Deltą nowe symptomy choroby, nieobserwowane wcześniej u pacjentów chorych na COVID-19. Wśród nich są między innymi zaburzenia słuchu, ciężkie zapalenie migdałków, dolegliwości gastryczne czy zakrzepy krwi, które są tak poważne, że mogą prowadzić nawet do obumierania tkanek i rozwoju gangreny. Niektóre przypadki kończą się amputacjami palców czy stóp.

Wariant Delta a szczepionki Pfizer i AstraZeneca

Z danych Public Health England wynika, że dwie dawki niemal całkowicie chronią przed hospitalizacją w razie zakażenia wariantem Delta wirusa. W przypadku szczepionki Pfizera ta ochrona sięga 96 procent, a AstraZeneki - 92. Ochrona ta jest zatem podobna jak w przypadku wariantu Alfa.

Ekspert: w walce z indyjskim wariantem najprawdopodobniej będą skuteczne szczepionki mRNA
Ekspert: w walce z indyjskim wariantem najprawdopodobniej będą skuteczne szczepionki mRNATVN24

- Szczepienia to najważniejsze narzędzie, jakim dysponujemy przeciwko COVID-19. Dzięki nim uratowano już życie tysiącom ludzi - podkreśliła doktor Mary Ramsay z Public Health England. Dodała, że "bardzo ważne jest, żeby zaszczepić się dwiema dawkami, tak szybko, jak tylko jest to możliwe i uzyskać jak największą ochronę przed już istniejącymi wariantami koronawirusa, jak i tymi, które mogą się jeszcze pojawić".

Profesor Tomasz Wąsik, kierownik Katedry i Zakładu Mikrobiologii i Wirusologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, podkreślił, że "obecnie stosowane w Polsce szczepionki dalej chronią przed ciężkim przebiegiem choroby po zakażeniu się wariantem Delta". 

Autorka/Autor:tmw/kg

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty: