"Nie da się ustalić jednych zasad, które będą w taki sam sposób wdrażane we wszystkich szkołach"

Źródło:
TVN24
Trybusz: nie da się ustalić jednych zasad, które będą w taki sam sposób wdrażane we wszystkich szkołach
Trybusz: nie da się ustalić jednych zasad, które będą w taki sam sposób wdrażane we wszystkich szkołachTVN24
wideo 2/35
Trybusz: nie da się ustalić jednych zasad, które będą w taki sam sposób wdrażane we wszystkich szkołachTVN24

Powrót dzieci do szkół z dniem pierwszego września, moim zdaniem, nie jest najlepszym pomysłem - powiedział w "Faktach po Faktach" profesor Andrzej Fal, kierownik Kliniki Alergologii, Chorób Płuc i Chorób Wewnętrznych w szpitalu MSWiA w Warszawie. - Nie da się ustalić jednych zasad, które będą w taki sam sposób wdrażane we wszystkich szkołach - ocenił zaś doktor nauk medycznych Andrzej Trybusz, były Główny Inspektor Sanitarny. Goście TVN24 dyskutowali o warunkach bezpiecznego powrotu dzieci do szkół po wakacjach wobec trwającej epidemii COVID-19.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało we wtorek o 551 nowych, potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 oraz o śmierci kolejnych 12 osób. Łącznie w Polsce od początku epidemii potwierdzono infekcję u 52 961 osób, spośród których 1821 zmarło.

W związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, od 12 marca w szkołach i w przedszkolach zostały zawieszone zajęcia stacjonarne. Od 25 marca wprowadzono obowiązkowe kształcenie na odległość i w takim trybie szkoły pracowały do końca zajęć dydaktycznych, do 26 czerwca. Do rozpoczęcia nowego roku szkolnego został niespełna miesiąc, ale nadal nie wiadomo, jak ten rok szkolny będzie wyglądał w związku z trwającą epidemią. Resorty edukacji i zdrowia oraz Główny Inspektorat Sanitarny przygotowali wytyczne dla szkół w tym zakresie. W środę więcej informacji na temat mają przedstawić na konferencji minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski oraz GIS.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

"Nie da się ustalić jednych zasad, które będą w taki sam sposób wdrażane we wszystkich szkołach"

O sytuacji związanej powrotem dzieci do szkół w obliczy trwającej epidemii COVID-19 rozmawiali w "Faktach po Faktach" w TVN24 kierownik Kliniki Alergologii, Chorób Płuc i Chorób Wewnętrznych w szpitalu MSWiA w Warszawie profesor Andrzej Fal oraz doktor nauk medycznych Andrzej Trybusz, były Główny Inspektor Sanitarny.

NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE O KORONAWIRUSIE. RAPORT TVN24.PL >>>

- Nie da się, że tak powiem, ustalić jednych zasad, które będą w taki sam sposób wdrażane we wszystkich szkołach - ocenił Trybusz. Zauważył, że "szkoły mają różną liczbę uczniów, różne warunki lokalowe, różne warunki infrastrukturalne". - Więc te wytyczne, które przedstawi czy uszczegółowi Główny Inspektor Sanitarny, muszą być niejako przeniesione na grunt szkół - wskazywał.

Jego zdaniem, wśród tych kwestii jest "przede wszystkim dbałość o higienę - a więc pełna możliwość dezynfekcji, mycia rąk - to jest oczywiście ciągle nierozstrzygnięta sprawa maseczek w czasie zajęć szkolnych". - Tutaj też muszą być jakieś jasne ustalenia. (…) Tam, gdzie nie można zapewnić odpowiedniego rozgęszczenia uczniów, wówczas jednak konieczne są maseczki. Oczywiście też trzeba pamiętać, że to nie może być jedna maseczka, którą będzie miał uczeń przez kilka godzin lekcyjnych - podkreślił był szef GIS.

Trybusz: nie da się ustalić jednych zasad, które będą w taki sam sposób wdrażane we wszystkich szkołach
Trybusz: nie da się ustalić jednych zasad, które będą w taki sam sposób wdrażane w wszystkich szkołachTVN24

"Powrót dzieci do szkół z dniem pierwszego września, moim zdaniem, nie jest najlepszym pomysłem"

Profesor Fal uznał natomiast, że bezpieczny powrót dzieci do szkół, "to jest jedna z kluczowych spraw na tym etapie epidemii".

- Wydaje mi się bardzo odważnym posunięciem ustalenie przepisów - część bezwzględnie obowiązujących, część względnie, czy akceptacyjnie - obowiązujących w szkołach i pozostawienie ich realizacji dyrektorom, którzy dotychczas nie mieli żadnej wiedzy, ani kompetencji w takim zakresie, bo nie było to ich obowiązkiem - mówił.

Czy dzieci wrócą do szkół? Rządzący chcą, żeby decydowano w poszczególnych powiatach >>>

Jak ocenił, pozostawienie dyrektorom placówek decyzji w zakresie zasad obowiązujących w szkołach, wydaje się "dosyć niebezpieczne" oraz wydaje się być "pozostawieniem odpowiedzialności po stornie kogoś, kto nie do końca ma narzędzia, żeby tej odpowiedzialności sprostać".

- Powrót dzieci do szkół z dniem pierwszego września, moim zdaniem, nie jest najlepszym pomysłem. To nie znaczy, że trzeba kontynuować szkołę zdalną, e-szkołę, przez następne miesiące. Ale może, jeżeli teraz mamy szczyt wakacyjny, to zaczekajmy, jak się ułoży szczyt zachorowań, który nie rozpieszcza nas w ostatnim tygodniu - stwierdził. Profesor Fal uznał, że "być może przełożenie o dwa, trzy, cztery tygodnie początku szkoły bez ujemnego wpływu na program tegorocznego nauczania (…), byłoby korzystne dla zdrowia".

Gość TVN24 zwracał uwagę, że "co roku ten tak zwany okres 'back to school' (z ang. powrót do szkoły - przyp. red.) i tak jest bogaty w różne infekcje powakacyjne, które dzieci zwożą i wymieniają się nimi w pierwszych dniach szkoły". - W związku z tym, po co ryzykować, że pod nimi czy zamiast nich tlił się będzie SARS-CoV-2 - mówił.

CZYTAJ TAKŻE: Minister edukacji w fabryce maszyn i na otwarciu dworca. "Sprawa przygotowania szkół leżała odłogiem"

Fal: powrót dzieci do szkół z dniem pierwszego września, moim zdaniem, nie jest najlepszym pomysłem
Fal: powrót dzieci do szkół z dniem pierwszego września, moim zdaniem, nie jest najlepszym pomysłemTVN24

"Poczuliśmy nadmierny luz i niestety wykazaliśmy się brakiem odpowiedzialności"

Kierownik Kliniki Alergologii, Chorób Płuc i Chorób Wewnętrznych w szpitalu MSWiA przyznał również, iż "nie sądzi", aby z końcem wakacji skończyło się lekceważenie koronawirusa wśród ludzi. Jego zdaniem "poczuliśmy nadmierny luz i niestety wykazaliśmy się brakiem odpowiedzialności". - Tak prawdę powiedziawszy, nie widzę czynników, które miałyby spowodować, że z końcem wakacji to się zmieni - dodał prof. Fal.

- Tu jestem pesymistą. Nie sądzę, żebyśmy nagle przypomnieli sobie, co to jest właściwy dystans, żebyśmy sobie przypomnieli, jak właściwie i kiedy należy ubierać maseczkę i tak dalej. Obawiam się, że to musi pozostać jednak w pewnej domenie restrykcji i egzekwowania (…). Może wtedy sobie przypomnimy, może wtedy ten nawyk zostanie nam na stałe, że mycie rąk dziesięć razy dziennie to nie jest przesada, tylko zdrowy rozsądek - kontynuował.

"Musi panować powszechne przekonanie, że dalszy los tej epidemii, skala szerzenia się tych zakażeń, tak naprawdę zależy od nas"

Dr n. med. Andrzej Trybusz przyznał, iż "podziela pesymizm" profesora Fala. Według niego z końcem wakacji "znikną tłumy na deptakach, kolejki na Kasprowy Wierch, a więc opróżnią się miejsca turystyczne". - Natomiast, jeśli obserwujemy będąc w mieście w czasie wakacji tę dyscyplinę, przestrzeganie reżimu sanitarnego czy obostrzeń, to zbyt optymistyczne wnioski trudno wyciągnąć - dodał.

Według byłego szefa GIS, "trzeba naprawdę intensyfikować oddziaływanie na świadomość społeczną". - Musi panować powszechne przekonanie, że dalszy los tej epidemii, skala szerzenia się tych zakażeń, tak naprawdę zależy od nas. Dopóki nie będzie szczepionki, dopóki nie będzie skutecznego leku antywirusowego, to tak naprawdę to, co się będzie działo w następnych dniach, tygodniach, miesiącach, jest w naszych rękach - ocenił.

- Z kolei to, co mamy przestrzegać: noszenie maseczek w przestrzeniach zamkniętych, dystans społeczny, mycie rąk, unikanie skupień ludzi, to nie są jakieś nadzwyczajne poświęcenia, jeśli z drugiej strony mamy na szali bezpieczeństwo ludzi, którzy są szczególnie na zakażenie COVID-19 narażeni - przekonywał. Jak wskazywał Trybusz, są to "osoby starsze, przewlekle chore, które to zakażenie może prowadzić nawet do śmierci". - Myślę, że każdy z nas jest w stanie ten jakże niewielki wysiłek ponieś w imię większego dobra - dodał.

Trybusz: musi panować powszechne przekonanie, że dalszy los tej epidemii, skala szerzenia się tych zakażeń, tak naprawdę zależy od nas
Trybusz: musi panować powszechne przekonanie, że dalszy los tej epidemii, skala szerzenia się tych zakażeń, tak naprawdę zależy od nasTVN24

"Czerwone" i "żółte" powiaty z dodatkowymi obostrzeniami

W kilkunastu powiatach z największym wzrostem zakażeń koronawirusem od 8 sierpnia obowiązują dodatkowe obostrzenia.

Obowiązujące rozporządzenie zakłada między innymi wyodrębnienie dwóch stref: czerwonej i żółtej. Na ich obszarach, poza ograniczeniami przewidzianymi dla całości terytorium Polski, obowiązują dalej idące zakazy i nakazy oraz większe ograniczenia niż na pozostałym obszarze.

WIĘCEJ SZCZEGÓŁÓW: Dodatkowe ograniczenia w kilkunastu powiatach >>>

Strefa czerwona obejmuje w województwie śląskim powiaty i miasta na prawach powiatu: pszczyński, rybnicki, wodzisławski oraz Rudę Śląską i Rybnik, w woj. wielkopolskim – ostrzeszowski, w woj. małopolskim – nowosądecki i Nowy Sącz oraz w woj. łódzkim powiat wieluński.

Stefa żółta obejmuje w woj. śląskim powiaty i miasta na prawach powiatu: cieszyński oraz Jastrzębie-Zdrój i Żory, w woj. podkarpackim – jarosławski, przemyski i Przemyśl, w woj. wielkopolskim – powiat kępiński, w woj. małopolskim – oświęcimski, w woj. świętokrzyskim – pińczowski, a w woj. łódzkim powiat wieruszowski.

Autorka/Autor:akr/ks

Źródło: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

W lutym w pożarze apartamentowca w Walencji zginęło dziesięć osób, spłonęło ponad 130 mieszkań. Hiszpańska policja ustaliła, że przyczyną pożaru była awaria lodówki, a dokładniej wyciek łatwopalnej substancji chłodniczej z tylnej części urządzenia.

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk w jednym wpisie w mediach społecznościowych skomentował trzy sobotnie wydarzenia. Nawiązał między innymi do ministra Marcina Kierwińskiego i jego wystąpienia w czasie obchodów Dnia Strażaka.

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

Źródło:
tvn24.pl

Zamknijmy to, bo to jest trochę żenujące, żeby w Dzień Strażaka, czyli bohaterów, którzy ratują nasze życie, skupiać się na incydencie rozdmuchanym przez prawicowy Twitter - mówił wicemarszałek Piotr Zgorzelski o dyskusji na temat trzeźwości szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego podczas przemówienia na placu Piłsudskiego. - To naprawdę źle wyglądało. Ja bym po prostu pojechał do domu i nie komentował tego więcej - powiedział Waldemar Buda z PiS.

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

16-letni chłopiec utonął w jeziorze Skoki w powiecie włocławskim (Kujawsko-Pomorskie). Mimo podjętej reanimacji, chłopca nie udało się uratować.

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Źródło:
tvn24.pl

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

W ostatni dzień długiego majowego weekendu we wschodniej połowie kraju nadal będzie słonecznie, a temperatura wzrośnie nawet do 27 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze Polski należy spodziewać się deszczu i burz.

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sama wiem, że w jednej chwili nasze życie może się zmienić, a takie inicjatywy dają nam nadzieję na lepsze jutro i na to, że jeszcze staniemy na własnych nogach na linii startu - mówiła o biegu Wings for Life Anna Płoszyńska, która dwa lata temu była najszybsza na wózku wśród kobiet. Ten bieg, który ma dać finansowe skrzydła badaniom nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego startuje już jutro. - Myślę, że to jest wspaniała rzecz - mówił doktor Wojciech Słowiński.

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Źródło:
TVN24

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski trafił do bazy osób poszukiwanych rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - podały rosyjskie agencje RIA Nowosti i TASS. Poinformowały, że "wszczęto przeciwko niemu sprawę karną". Ukraiński resort dyplomacji mówi o "desperacji rosyjskiej machiny państwowej i propagandy".

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Źródło:
TASS, RIA Nowosti, Reuters, NV, Ukraińska Prawda

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trzy przyczepy kempingowe spłonęły w Jastarni (Pomorze). Osoby przebywające na polu kempingowym poprzesuwały pozostałe przyczepy, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Źródło:
PAP

Średnia dzienna liczba rosyjskich strat w ludziach w Ukrainie to 899 żołnierzy - szacuje brytyjski resort obrony. Liczba uwzględnia zabitych i rannych. W niedzielnym raporcie sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych podano, że w ciągu ostatniej doby zostało "wyeliminowanych" 1260 rosyjskich wojskowych.

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ulewy spowodowały powodzie i osunięcia ziemi na indonezyjskiej wyspie Sulawesi (Celebes). Jest kilkanaście ofiar śmiertelnych. Uszkodzeniu uległo ponad 1800 domów.

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Źródło:
PAP, Reuters

Czuję, że to finał długiej podróży w edukacji - powiedział stuletni weteran Jack Milton, który po blisko 60 latach od ukończenia studiów odebrał dyplom na Uniwersytecie Marylandu w Stanach Zjednoczonych. Milton nie mógł uczestniczyć w uroczystości rozdania dyplomów po skończonej edukacji w 1966 roku, bo został powołany na wojnę w Wietnamie.

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Źródło:
Fox News

Rozpoczynająca się kampania wyborcza do europarlamentu jest już kolejną, w której partie mówią o wyjątkowej stawce i wyborze, który przesądzi o pozycji Polski. Jednak pojawiają się pytania, na jaką strategię wyborczą postawią politycy.

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Cztery osoby, w tym dwóch ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR odniosło obrażenia w wypadku, do którego doszło w Dołżycy (Podkarpacie). Ratownicy jechali na pomoc turyście, zderzyli się z dwoma innymi samochodami. Ktoś bez wiedzy i zgody GOPR uruchomił zbiórkę pieniędzy na nowe auto dla ratowników. W sobotę po godzinie 11 została wycofana.

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zendaya rolą w dramacie "Challengers" przypieczętowała swoją pozycję w Fabryce Snów. Wcieliła się w bezkompromisową tenisistkę i udowodniła, że może sprostać każdemu aktorskiemu wzywaniu. A od jakich filmów zaczynała?  Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niezwykle wyglądające chmury, nazywane mammatusami, pojawiły się w sobotę na dolnośląskim niebie. Udało się je uchwycić na zdjęciach Reporterce 24.

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24