Georgijew podkreślił w Luksemburgu, że data spotkania przywódcy Rosji i prezydenta USA jeszcze nie została wyznaczona, lecz "kiedy dokonywane są wysiłki na rzecz pokoju, takie wysiłki należy popierać".
Dodał, że Bułgaria nadal będzie popierać terytorialną integralność i niezależność Ukrainy. Jak zaznaczył, w spotkaniu powinien uczestniczyć również ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski, gdyż los Ukrainy nie powinien być rozstrzygany bez jej udziału.
Spotkanie Trumpa z Putinem
Trump i Putin uzgodnili, że spotkają się osobiście w Budapeszcie podczas rozmowy telefonicznej, którą odbyli w czwartek, 16 października.
Jedyna trasa do stolicy Węgier, która nie wymagałaby przelatywania przez przestrzeń powietrzną innego państwa Unii Europejskiej lub Ukrainy, prowadzi nad Morzem Śródziemnym, Albanią lub Czarnogórą, a następnie nad Serbią.
Zarówno Bułgaria, jak i Węgry są członkami Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK), który wydał nakaz aresztowania Putina w związku z deportacjami ukraińskich dzieci w głąb Rosji z ukraińskiego terytorium. Wprawdzie w kwietniu Węgry notyfikowały swoje wycofanie się z MTK, ale nabierze ono mocy dopiero w czerwcu przyszłego roku.
Kraj ten odwiedził w kwietniu inny przywódca ścigany przez MTK - premier Izraela Benjamin Netanjahu. Władze w Budapeszcie odmówiły jego zatrzymania.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział w piątek dziennikarzom, że nie zostało jeszcze ustalone, jaką trasą jego szef miałby dotrzeć do Budapesztu.
Autorka/Autor: sz/tr
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/GAVRIIL GRIGOROV/SPUTNIK/KREMLIN / POOL