W nocy z poniedziałku na wtorek przeprowadzono dezynfekcję w budynku parlamentu. Na godzinę 16 zaplanowano posiedzenie Sejmu. Posłowie mają zająć się poprawkami Senatu do pakietu antykryzysowego.
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (Prawo i Sprawiedliwość) mówił w poniedziałek, że o 8.30 poprawkami Senatu do ustaw tworzących tzw. tarczę antykryzysową zajmie się sejmowa komisja finansów. Będzie to posiedzenie on-line.
O godzinie 16 mają się rozpocząć obrady Sejmu. Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (Koalicja Obywatelska) mówiła w poniedziałek, że będzie to "zdalne posiedzenie, tylko kilka osób na sali". - Zapewne będzie mniej niż 42 osoby, który były na ostatnim posiedzeniu - zaznaczyła.
Senat przyjął poprawki
Senat głosował w nocy nad pakietem trzech rządowych specustaw, które dotyczą walki z epidemią COVID-19. Senatorowie zagłosowali za poprawkami do ustawy dotyczącej wsparcia dla firm, przyjęli także poprawki do nowelizacji ustaw zdrowotnych i jedną do ustawy rozszerzającej kompetencje Polskiego Funduszu Rozwoju.
CZYTAJ: Senat usunął zmiany w Kodeksie wyborczym, przyznał większe pieniądze dla przedsiębiorców
Senat opowiedział się m.in. za większym wsparciem dla pracodawców - tak zwanym postojowym dla przedsiębiorców do wysokości 75 procent średniej krajowej, zwolnieniem z opłacania składki ZUS na trzy miesiące dla małych i średnich przedsiębiorstw i pożyczkami dla firm w wysokości 40 tysięcy złotych.
Senat przyjął też poprawki wykreślające ze specustawy zmiany w Kodeksie wyborczym oraz zmiany w przepisach dotyczących Rady Dialogu Społecznego.
Ponadto senatorowie przyjęli poprawki do nowelizacji ustaw zdrowotnych. Jedna z kluczowych dotyczy tego, by raz w tygodniu obowiązkowo testami diagnostycznymi na wykrycie SARS-CoV-2 objąć personel podmiotów leczniczych, stacji sanitarno-epidemiologicznych, aptek, ratowników medycznych, jak również pracowników placówek handlowych. Badania mają być finansowane z budżetu państwa i wykonywane w ściśle określonym terminie - od czasu ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego lub epidemii aż do 60 dni po jego odwołaniu.
Autorka/Autor: js/pm
Źródło: PAP, tvn24.pl