Czy we wrześniu szkoły nadal będą uczyć zdalnie? Ministerstwo szykuje się na taką możliwość

Źródło:
tvn24.pl
"Szykujemy się na wielki powrót"
"Szykujemy się na wielki powrót"TVN24
wideo 2/7
"Szykujemy się na wielki powrót"TVN24

Rządzący obiecują, że uruchomią narzędzie do wideokonferencji, które ułatwi lekcje, a także, że znajdą się pieniądze na dodatkowe szkolenia ze zdalnej nauki. Wielu uczniów, rodziców i nauczycieli jest zaniepokojonych, że po wakacjach nie będzie powrotu do klas. - Chcielibyśmy, aby uczniowie mogli wrócić do tradycyjnej nauki w szkole - zapewnia jednak rzeczniczka Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Piątek 19 czerwca. Zdalna lekcja wychowawcza w Społecznej Szkole Podstawowej STO w Kluczborku. Siódmo- i ósmoklasiści rozmawiają o wadach i zaletach zdalnego nauczania. Gdy pytam, czy wyobrażają sobie, że od września mogliby nie wrócić do szkoły, są podzieleni.

- Dobrze mi w domu, jestem w stanie to sobie łatwo wyobrazić. Nigdzie nie koncentruję się na nauce tak dobrze, jak w swoim pokoju - mówi jedna z uczennic.

- Przy zdalnej nauce łatwiej mi rozwijać swoje pasje - dorzuca inna.

- Każdego dnia mam ustawione 60 różnych alarmów, żeby pamiętać o zadaniach, lekcjach, kartkówkach, spotkaniach. Idzie od tego oszaleć - przyznaje jednak ich koleżanka. A inna kwituje: - Nie jest źle, ale jak zostaniemy w domach, to nasze życie społeczne ucierpi. Już widzimy, jak zmieniły się nasze relacje.

Elżbieta Wydra, ich nauczycielka podsumowuje: - Staram się z nimi rozmawiać, słuchać, czasami nawet kłócić, ale potrafię też przyznać, że nie miałam racji. Długo się z nimi docierałam, różnie to szło, ale tutaj akurat zdalne nauczanie pomogło mi w relacjach z nimi. Może dlatego, że i oni, i ja doceniliśmy wartość zwykłej codzienności, prostych rzeczy, jak wyjście do szkoły, czas wspólny na lekcji, ale też czas na przerwie.

Minister Piontkowski przekazał, że w tym roku szkolnym dzieci nie wrócą do szkół
Minister Piontkowski przekazał, że w tym roku szkolnym dzieci nie wrócą do szkół (wypowiedź z 1 czerwca)TVN24

Dziwny rok kończy się też nietypowo

W związku z koronawirusem zajęcia w szkołach zostały zawieszone 12 marca, początkowo przerwa od nauki miała potrwać dwa tygodnie. Szybko jednak okazało się, że powrót do normalnej nauki nie będzie łatwy.

25 marca oficjalnie rozpoczęła się edukacja na odległość - od tego momentu nauczyciele mieli obowiązek realizować podstawę programową. Mogli wystawiać oceny i przeprowadzać sprawdziany. Przerwa była wydłużana o kolejne tygodnie. Ostatecznie na początku czerwca stało się jasne, że dzieci do normalnej nauki w przedszkolach i szkołach w tym roku szkolnym nie wrócą. Ministerstwo umożliwiło tym placówkom prowadzenie zajęć opiekuńczych - w tym tygodniu z tej możliwości skorzystało ponad 230 tys. dzieci w 15,5 tys. placówek (normalnie w 22 tys. przedszkoli uczy się ponad milion dzieci) i zaledwie 33,6 tys. uczniów klas 1-3 (ich też jest ponad milion, a podstawówek działa normalnie ponad 12 tys.).

Zakończenie roku szkolnego, które wypada w przyszły piątek, w wielu placówkach odbędzie się zdalnie, a tam gdzie dzieci spotkają się "na żywo", świadectwa będą wręczane w reżimie sanitarnym.

Frekwencja w szkołach jest bardzo niska
Frekwencja w szkołach jest bardzo niska01.06. | Łódzkie szkoły ruszyły dopiero dzisiaj - o tydzień później, niż zapowiadał to rząd. W poniedziałek na zajęcia w jednej z podstawówek stawiło się tylko jedno dziecko. Podobna, symboliczna frekwencja jest też w innych placówkach w mieście. TVN24 Łódź

Chcemy, żeby wrócili do szkół, ale...

Jak bardzo realne jest to, że dzieci nie wrócą po wakacjach do normalnych zajęć w szkołach i przedszkolach? Dziś to jak wróżenie z fusów. Ale Ministerstwo Edukacji Narodowej musi być na taką ewentualność gotowe. - We wrześniu nikt już nie będzie mógł się tłumaczyć tak, jak przez ostatnie trzy miesiące, że wszystkich zdalna edukacja zaskoczyła - zauważa Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.

- Chcielibyśmy, aby uczniowie mogli wrócić do tradycyjnej nauki w szkole, w trybie stacjonarnym. Nie jesteśmy jednak dziś w stanie stwierdzić, co będzie się działo we wrześniu i w październiku, jaka będzie sytuacja epidemiczna - zastrzega Anna Ostrowska, rzeczniczka Ministerstwa Edukacji Narodowej. I dodaje: - Jedno jest pewne. Podobnie jak obecnie, również i wtedy będziemy ściśle współpracować z Ministerstwem Zdrowia i GIS, tak aby móc podjąć ewentualne decyzje dotyczące pracy przedszkoli, szkół i placówek. Dla nas kluczowe jest bezpieczeństwo uczniów, rodziców, nauczycieli i dyrektorów - podkreśla.

Matury w reżimie sanitarnym
Matury w reżimie sanitarnymTVN24

Nie ma wakacji od edukacji

Ale związkowcy uważają, że MEN powinno na poważnie przygotowywać się na wariant nauki online. I już teraz prowadzić rozmowy z nauczycielami, samorządowcami, uczniami i rodzicami o tym, jak miałoby to wyglądać.

- Wyobrażam sobie, że możemy być do tego zmuszeni sytuacją zdrowotną. I to wtedy nie może wyglądać jak teraz - mówi Broniarz. - W innych krajach, na przykład w Hiszpanii i USA w kilka tygodni postawiono centralne platformy edukacyjne, zorganizowano zdalne szkolenia dla nauczycieli. A my próbujemy to przeczekać i liczyć, że jakoś to będzie.

A Sławomir Wittkowicz, członek prezydium Forum Związków Zawodowych dodaje: - Choć nauczyciele stawali na głowie i włożyli wiele pracy oraz serca w zdaną naukę, to chyba wszyscy jesteśmy zgodni co do tego, że efektywność tego procesu nie była satysfakcjonująca. Zdalna nauka pogłębia nierówności, a przecież edukacja ma służyć wyrównywaniu szans. I to nie tylko kwestia braku sprzętu czy internetu, ale też tego, że nie wszyscy rodzice mogą tak samo wspierać swoje dzieci - zaznacza.

"Nauczyciele szukają na własną rękę narzędzi"
"Nauczyciele szukają na własną rękę narzędzi"TVN24

W tym tygodniu na posiedzeniu komitetu monitorującego (to niezależne ciało doradczo-opiniujące do spraw funduszy unijnych, w którego skład wchodzą przedstawiciele strony rządowej, samorządowej i partnerzy społeczni) związkowcy usłyszeli, że MEN planuje tego lata przeszkolić nauczycieli.

- Była mowa o tym, że chcą wydać 50 mln zł na przeszkolenie 30 tys. nauczycieli, ale wakacje już za tydzień, a o konkretach nikt nie mówi - zauważa Broniarz. - Jestem przekonany, że ten system nie zawalił się tylko dzięki nauczycielom, ale im teraz trzeba pomóc. I już nie chodzi nawet o wsparcie w kwestii nowych technologii, co wsparcie w budowaniu relacji z dziećmi w zdalnej nauce. Szkolenia byłyby skierowane do 5 procent nauczycieli, ale nawet nie wiemy, kto mógłby brać w nich udział i czego dokładnie miałyby dotyczyć - dodaje.

MEN pracuje też nad usprawnieniem rządowej platformy epodreczniki.pl. Jak opisywała "Gazeta Wyborcza", MEN już w 2018 roku zorganizowało przetarg na platformę do zdalnych lekcji za 16 mln zł, komunikator i - w przyszłości - wideokonferencje. Funkcjonalny ministerialny komunikator pojawił się jednak dopiero 11 maja, a narzędzia do konferencji wciąż nie ma. Minister Dariusz Piontkowski zapewnia jednak, że postarają się go uruchomić przed nowym rokiem szkolnym.

Wiele karkołomnych wariantów

Jak mogłaby wyglądać zdalna szkoła po wakacjach? Z naszych informacji wynika, że brane są pod uwagę różne warianty, w tym dość poważnie edukacja hybrydowa. To oznaczałoby, że część zajęć odbywałaby się zdalnie, a część w szkole w małych grupach. Próbę takiego rozwiązania widzieliśmy już w czerwcu - to wtedy MEN umożliwiło szkołom prowadzenie konsultacji na terenie placówki. Najpierw dla ósmoklasistów i maturzystów, którzy szykowali się do egzaminów, następnie dla wszystkich uczniów.

Rozważane było - wzorem niektórych regionów we Włoszech - dzielenie klas na mniejsze, na przykład dwunastoosobowe grupy, ale to wydaje się nierealne. W przeładowanych wielkomiejskich podstawówkach, gdzie już dziś dzieci uczą się na dwie lub trzy zmiany i zaczynają lekcje po obiedzie, byłoby to nierealne.

"Dziennik Gazeta Prawna" napisał, że MEN chce, by zajęcia zdalne odbywały się jeden do jednego - plan lekcji ze szkół miałby być przeniesiony do domów, ale i to wydaje się karkołomne. - Coś takiego mógł wymyślić tylko ktoś, kto nie bierze udziału w zdalnej nauce - mówi Marek Pleśniar z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty, które zrzesza ponad 5 tysięcy dyrektorów szkół i liderów oświatowych. - Są szkoły, które próbowały tak robić, ale nie bez powodu skracały te planowe lekcje online do 25-30 minut, bo trudno jest utrzymać koncentrację uczniów, którzy przez siedem lekcji po 45 minut mieliby siedzieć przed ekranem. To szalenie męczące i nieefektywne. Naciski, żeby wprowadzać wszędzie odgórnie stały plan lekcji online to nieporozumienie - dodaje.

Zdalne nauczanie w praktyce
Zdalne nauczanie w praktyceTVN24

Widziałem trud żony, jestem wdzięczny nauczycielkom

- Wyobrażam sobie każdy scenariusz na nowy rok szkolny 2020/2021 - mówi Piotr Kowalczuk, wiceprezydent Gdańska odpowiedzialny za oświatę. - Ufam, że Ministerstwo Edukacji Narodowej z ministrem na czele myśli także nad wieloma rozwiązaniami. Mam także nadzieję, że do modelowania i projektowania zaprosi samorządy, które są organizatorami oświaty i najlepiej znają realne warunki. Myślę tu przede wszystkim o rozwiązaniach prawnych do nauczania hybrydowego. W małych grupach w placówkach, zdalnie z całymi klasami. Tylko aby to wdrożyć, już dziś powinny pójść rozwiązania prawne, jak i dodatkowe finansowanie, bo zwiększy się wówczas liczba godzin - podkreśla.

Kowalczuk przyznaje, że w Gdańsku mieli ułatwione zadanie, bo kilka lat temu wdrożyli Gdańską Platformę Edukacyjną. - Uczniowie, nauczyciele i rodzice przyzwyczajeni byli zarówno do zajęć, jak i form zdalnej komunikacji - wyjaśnia wiceprezydent Gdańska.

Tamtejsza Młodzieżowa Rada Miasta przeprowadziła ankiety wśród uczniów, którzy dobrze ocenili edukację na odległość, zwrócili jednak uwagę na obszerność materiałów i zadań. - Apelowałem wielokrotnie do kadry, że uczniowie muszą też po prostu pożyć. Nie mogą spędzać całego dnia w sieci na zajęciach, a do wieczora w tej samej wirtualnej rzeczywistości przygotowywać zadania - mówi Kowalczuk. I dodaje: - Wiem, że na to samo zwracali uwagę rodzice i opiekunowie. 

Sam też doświadczył zdalnej edukacji. - Obserwowałem, ile trudu i dodatkowego czasu wkładała w to moja żona. Paniom z przedszkola wdzięczny jestem za materiały rozwijające podsyłane do realizacji wraz z filmikami z rytmiką i ciekawymi zabawami dla dziecka - mówi.

Tysiące dzieci bez kontaktu z systemem edukacji
Tysiące dzieci bez kontaktu z systemem edukacjiTVN24

Z ankiety, którą przeprowadził wśród dyrektorów, wynika, że udało im się nawiązać kontakt ze wszystkimi dziećmi - co było jednym z większych wyzwań zdalnej edukacji, które MEN przerzuciło w całości na dyrektorów szkół.

- Te 59 osób, które nie osiągnęły promocji do następnej klasy, zapracowało na to, a właściwie nie, nie osiągając odpowiedniego poziomu wiedzy - mówi.

Strajk! Rodzice i nauczyciele są zmęczeni

Ale ten trud żony, który docenia wiceprezydent Gdańska, w wielu domach wywołuje rozgoryczenie. Rodzice w mediach społecznościowych skrzykują się, żądając powrotu do normalnej edukacji. W grupie "Strajk Rodziców" jest już ponad 3 tys. członków, w innej - "Strajk Rodziców i Nauczycieli - Nie dla zdalnej szkoły" - około 7 tysięcy. 

"Zbierzemy ogromną siłę, która pokaże że nie można jej lekceważyć. Jeżeli mimo naszych starań rząd w oficjalnym stanowisku oświadczy kontynuacje nauki zdalnej, wyjdziemy we wrześniu w całej Polsce na ulice" - dopingują się na forum.

Kiedy w kwietniu Centrum Cyfrowe badało, jak nauczyciele radzą sobie ze zdalną edukacją i jak je oceniają, dużo mówiło się o napięciach na linii rodzice - nauczyciele.

"Dla niektórych nauczycieli problematyczne okazują się niejednorodne, często wzajemnie sprzeczne oczekiwania rodziców. W niektórych domach zadania przesyłane przez nauczycieli i zajęcia online traktowane są jak możliwość przekierowania uwagi i czasu dziecka ze spraw domowych na edukację, która odbywać się może bez udziału rodzica. Ci rodzice wyrażają wdzięczność wobec nauczycieli w kontakcie telefonicznym, mailowym i zachęcają do kontynuowania nauki w tej formie. Inni czują się nadmiernie obciążeni, nieadekwatnie do swojej sytuacji angażowani w sprawy związane z edukacją i wyrażają wprost opór i rozczarowanie" - można było wówczas przeczytać w raporcie.

Wynikało z niego również, że 23 procent nauczycieli nie widzi potrzeby powtarzania materiału omawianego z uczniami w trybie zdalnym. "Można więc zakładać, że jest to grupa, której proces ten idzie sprawnie, uczniowie pojawiają się na lekcjach, odsyłają prace i wykonują je samodzielnie" - ocenia Centrum Cyfrowe. 17 procent jest zdania, że materiał będzie trzeba powtórzyć w znacznej części, a 30 procent nie jest w stanie tego stwierdzić.

Autorka/Autor:Justyna Suchecka

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Pożegnaliśmy stary i przywitaliśmy nowy - 2025 rok. Dla wielu to czas nowych postanowień lub innych zmian. Niektóre z nich są już pewne, jak na przykład pojawienie się na mapie kraju nowych miast.

Stało się! Mamy Nowy Rok

Stało się! Mamy Nowy Rok

Źródło:
tvn24.pl

Poszczególne kraje wchodzą kolejno w Nowy Rok. Razem z nami zrobiły to między innymi Niemcy i Francja. Zmiana daty nastąpiła już także w Wielkiej Brytanii, Japonii, Ukrainie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Tajlandii, Chinach, Australii czy Nowej Zelandii. Nowy rok najwcześniej zaczął się na leżącej na Pacyfiku wyspie Kiritimati i leżącej tam miejscowości Poland.

Kolejne kraje zrywają kartkę z kalendarza

Kolejne kraje zrywają kartkę z kalendarza

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, PAP

Kijów godzinę przed nami powitał Nowy Rok. Na głównym placu w centrum miasta nie było jednak hucznego świętowania. Prezydent Wołodymyr Zełenski opublikował przesłanie, w którym skierował do Ukraińców wyrazy wdzięczności za ostatnie 12 miesięcy. "Dla mnie zaszczytem jest być prezydentem takich ludzi – Ukraińców, którzy udowadniają, że żaden pocisk manewrujący nie pokona narodu, który ma skrzydła" - napisał.

"Żaden pocisk manewrujący nie pokona narodu, który ma skrzydła". Nowy Rok w Kijowie i przesłanie Zełenskiego

"Żaden pocisk manewrujący nie pokona narodu, który ma skrzydła". Nowy Rok w Kijowie i przesłanie Zełenskiego

Źródło:
TVN24

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem. W noc sylwestrową na terenie trzech województw obowiązują ostrzeżenia drugiego stopnia. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

IMGW ostrzega. W nocy podmuchy mogą sięgać 115 kilometrów na godzinę

IMGW ostrzega. W nocy podmuchy mogą sięgać 115 kilometrów na godzinę

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Arcymistrz Jan-Krzysztof Duda przegrał w Nowym Jorku z broniącym tytułu liderem światowego rankingu Norwegiem Magnusem Carlsenem 0:3 w półfinałowym meczu mistrzostw świata w szachach błyskawicznych. Zdobył brązowy medal.

Jan-Krzysztof Duda brązowym medalistą mistrzostw świata w szachach błyskawicznych

Jan-Krzysztof Duda brązowym medalistą mistrzostw świata w szachach błyskawicznych

Źródło:
PAP

Karol Nawrocki to jeden z bardziej niebezpiecznych ludzi, jacy się pojawili w polskiej przestrzeni publicznej - ocenił w podcaście Kultury Liberalnej politolog profesor Antoni Dudek. Jego zdaniem prezes Instytutu Pamięci Narodowej i kandydat PiS w wyborach prezydenckich "będzie zdolny do działań w roli prezydenta, do których żaden z jego poprzedników, łącznie z Andrzejem Dudą, nie był zdolny".

Karol Nawrocki "to jeden z bardziej niebezpiecznych ludzi"

Karol Nawrocki "to jeden z bardziej niebezpiecznych ludzi"

Źródło:
Kultura Liberalna

Nie udało się uratować życia 34-letniego mężczyzny, który w Kobierzycku (woj. łódzkie) został potrącony przez 35-latka. Z ustaleń policji wynika, że miejsce, w którym doszło do wypadku, jest nieoświetlone.

34-latek szedł jezdnią, został potrącony. Nie żyje

34-latek szedł jezdnią, został potrącony. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

- Państwowa Komisja Wyborcza nie jest sądem, w związku z tym nie może ocenić, czy właśnie Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych jest sądem, czy też nie. Stąd podjęła uchwałę, którą można nazwać warunkową - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 członek PKW Paweł Gieras. Odniósł się w ten sposób do sprawy przyjęcia sprawozdania komitetu finansowego PiS. Dodał, że ma świadomość, iż treść uchwały "może budzić wątpliwości".

Pieniądze dla PiS. Członek PKW: To uchwała warunkowa. Mam świadomość, że może budzić wątpliwości

Pieniądze dla PiS. Członek PKW: To uchwała warunkowa. Mam świadomość, że może budzić wątpliwości

Źródło:
TVN24

- Przed Polską wciąż jest wiele wyzwań. To, jak na nie odpowiemy, zdecyduje o tym, czy ten dobry czas dla Polski będzie kontynuowany - powiedział w orędziu noworocznym prezydent Andrzej Duda. Nawiązując do przyszłorocznych wyborów prezydenckich, podkreślił, że "bezpieczeństwo naszej ojczyzny musi być najważniejszą sprawą dla przyszłego prezydenta". - Niezależnie od tego, komu powierzymy ten urząd - dodał.

Noworoczne orędzie prezydenta Andrzeja Dudy

Noworoczne orędzie prezydenta Andrzeja Dudy

Źródło:
tvn24.pl

- Propozycja posłów klubu Polski 2050-TD jest nierozsądna - ocenił wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. Zapowiedział, że klub Lewicy nie poprze tak zwanej ustawy incydentalnej dotyczącej rozpoznawania przez Sąd Najwyższy spraw związanych z przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi.

Czarzasty o "nierozsądnej" propozycji Hołowni. Lewica jej nie poprze

Czarzasty o "nierozsądnej" propozycji Hołowni. Lewica jej nie poprze

Źródło:
PAP

Dwa ciała znaleziono w jednym z mieszkań w Lubinie (woj. dolnośląskie). Policja informuje, że zdarzenie "miało charakter kryminalny".

Zwłoki dwóch osób w mieszkaniu. Policja: zdarzenie ma charakter kryminalny

Zwłoki dwóch osób w mieszkaniu. Policja: zdarzenie ma charakter kryminalny

Źródło:
tvn24.pl

Niemiecka policja poinformowała we wtorek o zatrzymaniu w berlińskiej dzielnicy Charlottenburg napastnika, który zaatakował nożem kilka osób. Dwie z nich trafiły do szpitala.

Atak w Berlinie, napastnik zaatakował nożem kilka osób

Atak w Berlinie, napastnik zaatakował nożem kilka osób

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar poinformował, że otrzymał we wtorek pierwszy, liczący blisko 200 stron szczegółowy raport przygotowany przez zespół prokuratorów w Prokuraturze Krajowej. Raport zawiera analizę postępowań z lat 2016-2023, w stosunku do których wystąpiło podejrzenie politycznego wpływu na ich przebieg i podejmowane decyzje.

Bodnar dostał pierwszy raport. "Podejrzenie dotyczy ponad 600 postępowań"

Bodnar dostał pierwszy raport. "Podejrzenie dotyczy ponad 600 postępowań"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Sceny jak z gangsterskiego filmu w Łańcucie na Podkarpaciu. Pięciu zamaskowanych mężczyzn włamało się do domu miejscowego biznesmena. Napastnicy skrępowali go i torturowali, żądając otwarcia sejfu. Zabrali znajdujące się tam pieniądze i uciekli. Szuka ich policja. Pod koniec sierpnia do podobnego napadu doszło w Sanoku.

Brutalny napad na biznesmena. Polewali gorącą wodą i środkiem chemicznym, grozili nożem

Brutalny napad na biznesmena. Polewali gorącą wodą i środkiem chemicznym, grozili nożem

Źródło:
Gazeta Wyborcza, tvn24.pl

Do Sejmu wpłynął z inicjatywy grupy posłów KO, Polski 2050 i PSL projekt nowelizacji ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Zakłada, że parlamentarzysta, wobec którego wydano postanowienie o zastosowaniu tymczasowego aresztowania, nie będzie mógł między innymi korzystać z prawa do uposażenia.

"Zbieg Romanowski zostanie pozbawiony pieniędzy". Do Sejmu trafił projekt zmian w ustawie

"Zbieg Romanowski zostanie pozbawiony pieniędzy". Do Sejmu trafił projekt zmian w ustawie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

10-latka z Jędrzejowa (woj. świętokrzyskie) zadzwoniła na numer alarmowy 112 i wezwała pomoc dla swojej mamy. Dzięki temu kobiecie została udzielona pomoc. Dziewczynka została wyróżniona przez komendanta jędrzejowskiej policji.

10-latka zadzwoniła na 112 i uratowała mamę. "Mała bohaterka"

10-latka zadzwoniła na 112 i uratowała mamę. "Mała bohaterka"

Źródło:
tvn24.pl

Trzy osoby zostały ranne w zderzeniu pięciu aut w miejscowości Wałków (powiat krotoszyński, województwo wielkopolskie). Jedna z nich została zabrana do szpitala, pozostałych opatrzono na miejscu.

Karambol w Wielkopolsce. Są ranni

Karambol w Wielkopolsce. Są ranni

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Jest zażalenie na postanowienie Prokuratury Okręgowej w Lublinie o umorzeniu śledztwa w sprawie wypadku drogowego z udziałem byłego zastępcy dyrektora Służby Więziennej Artura Dziadosza. Potrącona przez niego na przejściu dla pieszych kobieta zmarła. Śledczy uznali, że do zdarzenia nie doszło z winy kierowcy.

Wiceszef SW śmiertelnie potrącił kobietę na pasach. Śledztwo umorzono, jest zażalenie

Wiceszef SW śmiertelnie potrącił kobietę na pasach. Śledztwo umorzono, jest zażalenie

Źródło:
PAP

Policjanci z Niepołomic (woj. małopolskie) poszukują 15-letniej Natalii Białki, która wyszła z domu 30 grudnia i do chwili obecnej nie wróciła. W mediach społecznościowych i na stronie internetowej policji w Wieliczce opublikowano wizerunek nastolatki z opisem.

Zaginęła 15-letnia Natalia. Szuka jej policja

Zaginęła 15-letnia Natalia. Szuka jej policja

Źródło:
tvn24.pl

Dwa rosyjskie odrzutowe samoloty transportowe Ił-76 na zmianę latają między Rosją a bazą lotniczą Al-Chadim w Libii, w której stacjonują rosyjscy najemnicy - przekazali analitycy włoskiego portalu Itamilradar. W ostatnich dniach po raz pierwszy od obalenia reżimu Baszara al-Asada bezpośrednio z Syrii przyleciał tam też jeden z największych samolotów transportowych na świecie, Antonow An-124.

Rosja wzmacnia most powietrzny. Wysłała największy samolot wojskowy na świecie

Rosja wzmacnia most powietrzny. Wysłała największy samolot wojskowy na świecie

Źródło:
PAP

Dwóch mężczyzn zostało znalezionych martwych w lesie w stanie Waszyngton podczas polowania na Wielką Stopę w USA. Poszukiwacze legendarnego stworzenia wybrali się do lasu przed Wigilią, a gdy nie wrócili do domu pierwszego dnia świąt, ich rodziny zaalarmowały policję. Akcja ratunkowa trwała trzy dni.

Szukali Wielkiej Stopy, zostali znalezieni martwi

Szukali Wielkiej Stopy, zostali znalezieni martwi

Źródło:
BBC, NPR, Skamania County Sheriff's Office

Można dziś stworzyć nieprawdopodobną informację związaną z polityką i podać ją w wiarygodnej formie, a odbiorcy uwierzą. Dlaczego tak się dzieje? - To mały piksel skomplikowanego obrazu - wyjaśnia ekspert.

"Tusk wydał dekret". Dlaczego wierzymy? "Twórcy fejków zauważyli zależność"

"Tusk wydał dekret". Dlaczego wierzymy? "Twórcy fejków zauważyli zależność"

Źródło:
Konkret24

30 lat temu poznańscy strażacy walczyli z pożarem dawnego cyrku Olympia. Budynku nie udało się uratować. Doszczętnie spłonął wraz z teatralnymi rekwizytami, które w nim się wtedy znajdowały. Gdy go budowano w 1929 roku, był największą drewnianą kopułą w Europie.

Przez petardę z dymem poszedł kawał historii

Przez petardę z dymem poszedł kawał historii

Źródło:
tvn24.pl
"Nie ma szans na żadne rozmowy pokojowe z Palestyńczykami. Przeciwnie"

"Nie ma szans na żadne rozmowy pokojowe z Palestyńczykami. Przeciwnie"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Muzyka, tańce i zabawa czy może jednak zacisze własnej kanapy? W dużym towarzystwie czy w gronie najbliższych? Podczas miejskich imprez czy na domówce, a może przed telewizorem? W szykownej kreacji czy w stroju domowym? Jak pożegnaliście miniony rok i powitaliście nowy? Redakcja Kontaktu24 czeka na Wasze zdjęcia i relacje z sylwestra!

Hucznie czy spokojnie? Na mieście czy w domu? Jak spędziliście sylwestra?

Hucznie czy spokojnie? Na mieście czy w domu? Jak spędziliście sylwestra?

Źródło:
Kontakt24

"Branża", "Pingwin", "Detektyw" czy "Julia" - to tylko część dostępnych na Max seriali, które trafiły na przygotowaną przez redakcję dziennika "The Guardian" listę najlepszych produkcji roku. Co jeszcze się na niej znalazło?  

"The Guardian" wybrał najlepsze seriale 2024. Te produkcje zobaczysz na platformie Max

"The Guardian" wybrał najlepsze seriale 2024. Te produkcje zobaczysz na platformie Max

Źródło:
The Guardian
Iga, Julia, dwie Ole - one dały radę. Lista tych, którzy zawiedli, jest dłuższa

Iga, Julia, dwie Ole - one dały radę. Lista tych, którzy zawiedli, jest dłuższa

Źródło:
tvn24.pl
Premium